Forum Ogrodnicze Oaza

Witaj Waldku! jestem podobnego zdania, że warto mieć plan i się go trzymać. Ale jestem kobietą i przyznam, że mam naturę kobiety ciekawskiej. Po zrobieniu nasadzeń szkieletowych próbowałam sadzić również azalie, rododendrony i nic z tego nie wyszło ,nie ten odczyn gleby, pomimo kwaśnego torfu po paru latach kwasolubne wypadły. Tym bardziej,że nie stosuję nawozów mineralnych,a więc dodatkowo nie zakwaszam gleby. Z czasem nawet się ucieszyłam, bo i tak mam mało miejsca w ogrodzie, ale kiedy odwiedzam Wasze ogrody ,ostatnio ogród Dalii to trudno mi oderwać mi wzrok.

Dorotko obiecuje, ze już niedługo pokażę jak ukorzeniam iglaczki. Musze najpierw zrobić zdjęcia.

Dagmarko! Twój wątek przeczytałam od dechy do dechy i szczerze podziwiam Twój zapał i wytrwałość, wiem coś o tym. Tak naprawdę to sadzenie i zakładanie samemu ogrodu to sama radość. Fora ogrodnicze zaczęłam czytać w lipcu jak "padł" mój kręgosłup, wcześniej tylko czasami, kiedy szukałam jakiejś podpowiedzi. Tym forum jestem zachwycona, ponieważ są tu prawdziwi pasjonaci, którzy nie boją się pracy i no właśnie nie zatrudniają firm do pracy w ogrodzie. Siedlisko niebawem, tak naprawdę to tam jeszcze nic nie widać.
[url=http://]Siedlisko[/url]

Witajcie Geniu i Gosiu!
Rzadko robiłam zdjęcia roślinkom i ogrodowi. Mam parę zdjęć z lat ubiegłych i chcę Wam pokazać, że też lubię żywioł w ogrodzie i sadzę wszystko co w tej chwili mi się podoba, przynajmniej kiedyś tak było, jak iglaki były jeszcze małe i miałam gdzie się rozwinąć. Teraz to jak zawsze rozwijam sie ( oprócz flagi narodowej)ewentualnie na tarasie.

ogród w roku 2004





ogród w roku 2006









[url=http://][/url][url=http://]Siedlisko[/url]

Pamelko miłego spacerowania.Pozdrawiam











[url=http://]Siedlisko[/url]

Marto widzę, że podobnie jak ja przeszłaś fazę poszukiwań najbardziej odpowiadającego Twoim potrzebom stylu.
Założenia iglaste z tego co widzę są na przedogródku a jak to dziś wyglada w dalszej części ogrodu? Nie mogę doczekać się kolejnych odsłon.

Teraz widzę, że lubisz i kwiaty
A na widok tego fioletowego powojnika na pergoli opadła mi szczęka . Co to za odmiana i jak długo rośnie u Ciebie?

Nie wiem, czy gospodyni tego wątku nas nie wygoni z tą dyskusją, ale chciałam coś dodać.

Ja sądzę, że każdy zaczynający swoją przygodę ogrodową miewa taki czas, gdy zachwyca go wszystko i chce posiadać jak najwięcej. Nie potępiam tego, bo sama przez to przechodziłam. Czasem się najzwyczajniej może okazać, że nie mamy warunków dla danej rośliny i natura to zweryfikuje. Dojrzalszy ogrodnik, zanim kupi pod wpływem zachwytu, poczyta o wymaganiach i wtedy podejmuje decyzje rozsądniejsze. Nic to jednak nie znaczy jeśli ma się duszę zbieracza. Ta rozkazuje gromadzić, zbierać, mieć jeszcze odmianę, której nie mają inni... Łatwiej jest u mnie wymienić czego nie kolekcjonuję. Całe szczęście, że nikt tego nie zabrania. Wolnoć Tomku w swoim ogródku.

Zwróćcie uwagę, że zakładane przez firmy ogrody są całkiem inne. Powielenie w nasadzeniach jednego gatunku, ułożonego wg zamysłu, brak pewnego "szaleństwa" i wolnej interpretacji sprawia, że często są "bezduszne". Pewnie z tego powodu nie każdemu się podobają. Z tego też powodu czasem nie oglądam pewnego polskiego programu ogrodniczego, bo pokazywane założenia są zbytnio wydumane, bezduszne i to niewiele wnosi do mojego ogrodniczego życia. O wiele bardziej lubię oglądać ogrody amatorskie i uważam, że w Polsce za mało się to pokazuje - no może z wyjątkiem for ogrodniczych.

Marto Twój ogród jest prześliczny , cieszę się że wklejasz następne zdjęcia
W przyszłym roku musisz robić zdjęcia począwszy od wiosny .
Masz jakieś zdjęcia jesienne ? jak przebarwiają się liście ?

Daniela wrote:
U mnie nie chodzi o to żeby mieć rośliny takie jakich nie mają inni , raczej o roślinki na których widok zaczyna bić mi mocniej serce


Nadal jeszcze kupuję nowe liliowce czy irysy , u mnie jakoś wszystko pięknie rośnie , oczywiście teraz kupuję mniej bo brakuje miejsca w ogrodzie , ale nie wyobrażam sobie że miałabym z jakiś roślin rezygnować tylko dlatego że inni uważają że to nie wygląda ładnie czy jest nieprofesjonalne , kocham iglaczki kupuję szczepione bo ogród mały do tego hosty,żurawki, brunery i miodunki .
No i kwitnące kolorowe kwiaty śnieżyce, krokusy, tulipany, sasanki ,przylaszczki , storczyki , prymule , irysy ,liliowce , floksy i jeszcze sporo innych kwiatów

e-genia wrote: I całe szczęście, Geniu, bo ciekawe hobby jakim jest ogrodnictwo, mogłoby się zamienić w płytką rywalizację

Martino, ujęłaś mnie informacją o ukorzenianiu Ja mam podobne zamiłowanie, choć z iglakami jeszcze mi nie wyszło

Zdradź chociaż tajemnicę czy siedlisko to płaska łąka czy są na nim drzewa?

Witaj Marto, ja zaczynałam podobnie a teraz tworzę od nowa swoje miejsce na przyszłość. Życzę Ci więc powodzenia i także z niecerpliwością oczekiwać będę wieści z siedliska

Marto z wielką przyjemnością zwiedziłam Twój ogród i z niecierpliwością czekam na więcej Całkowicie zgadzam się z Danielą , że w takim ogrodzie, jak Twój na każdym kroku wyczuwa się pasję i zamiłowanie , co odpłacają z nawiązką wypielęgnowane rośliny. Nawet taras obsypany jest kwieciem i to jak efektownie .
To prawda, ze ten ogród niewątpliwie ma duszę

Gosiu i Geniu! nie robiłam zdjęć w ogrodzie, jeśli już to sporadycznie, a te które mam pochodzą z konkursu w naszej gminie, w którym brałam udział. Aktualnie ogród wygląda tak jak w mojej wizytówce na pierwszej stronie. Zdjęcia były robione w listopadzie 2012r, mam jeszcze chyba dwa z tego roku i parę z lat poprzednich




Markito ten fioletowy powojnik to chyba Kardynał Wyszyński mam go już ponad 10 lat, doczekał się nawet potomstwa, znajduje się ono dokładnie przed płotem

Danielo mam dokładnie takie samo zdanie, dlatego tu jestem i w zupełności się zgadzam że ogrody amatorskie, to takie prawdziwe z duszą. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie

Siberio to moje siedlisko leży na Warmii, a więc to pagórek z widokiem i totalnym brakiem drzew. Wieje, że hej

Piku i Dorotko dziekuję i zapraszam ponownie

---

link do stopki

Siedlisko

Marto-jestem zafascynowana widokiem ostatniej fotki "Za moich czasów" takie widoki oglądało się tylko na fotkach z zagranicy.

hej hej Martuś
obejrzałam sobie wątek i jestem......no cóż brak mi słów
Ogród masz prześliczny, tyle w nim kwiatów, że ojej....no i te iglaki!
na pewno będę zaglądać

Marto,ostatnie zdjęcie z ławeczkami cudowne,jak cały ogród zresztą.Zgadzam sie ze słowami Geni i Danieli w stu procentach.Każdy z nas tworzy sobie ogród taki,w którym bedzie dobrze się czuł i odpoczywał,bo głównie o to chodzi.

Prawdę mówiąc u siebie nie mam iglaków bo i nie ma gdzie ...lube jednak popatrzeć na wasze iglaczki...lubię jak są sadzone kolorystycznie pięknie wtedy jesienią wyglądają...ostatnia fotka jest rewelacyjna ...siedlisko możesz planować tu na forum .....dużo osób jest takich co chętnie Ci doradzą... co i jak kilka osób tak tworzyło z pięknym skutkiem...

Marto - piękny,dopieszczony ogród - możesz być z niego bardzo dumna - gratuluję - będę podglądać

Romo i Małgosiu miejsce z ławką fajne tylko sama na niej rzadko siedzę, bo zawsze jest jeszcze coś do zrobienia w ogrodzie.

Martuś i Margolko zapraszam ponownie

Alinko na pewno z Waszych porad i pomysłów chętnie skorzystam


[url=http://]Siedlisko[/url]