Forum Ogrodnicze Oaza

Suuuper - Jacku, moja jeszcze śpi, jak wszystkie hosty zresztą. Mam nadzieje, że wyjdzie tak piękna jak Twoja.

Elu,trzymam kciuki za Twoją Manzo:) A skoro mowa o hostach, które u Ciebie Elu śpią,to odniosę się do swoich,które jak niedźwiedzie za wcześnie wyszły z gawry i muszą poczekać na pozostałe

Ja muszę swoje doniczki z ostatnimi zakupami od Fransena codziennie na noc wnosić do domu. Przy nocnych mrozach te w gruncie na szczęście szybko nie ruszą. Za jakiś miesiąc powinny pokazać kły.

Polu,to nie wszystkie. Jest ich znacznie więcej. Też bym kilka sztuk wysadził do gruntu,ale ..no właśnie.Ale mam obawy czy nie przemarzną na amen...

Czy wyszły Wam juz Kiwi Full Monty i Lakeside Paisley Print, Love Pat, Golden Threads...? U mnie nie wyściubiły jeszcze nosa i się martwię...

Dwie pierwsze mam w donicy. Obawiam się, że mogłam przesuszyć...

(Pollciu, robiłaś jakieś zagramaniczne zamówienie teraz?)

U mnie wszystkie na wierzchu oprócz jednej,Hollywood Lights.Mam ją od tamtego roku,rozsadziłam na 2 kępy i obie cicho siedzą,myślę,że lada dzień wystrzelą

Mieciu, Hollywood Lights podobnie jak On Stage zawsze wychodzą wiosną jako ostatnie, przynajmniej u mnie.

On Stage już wystawił dzióbek,co prawda trochę mu pomogłam paluszkiem

Jedni odkrywają, inni kopczykują



Byleby był ruch w interesie

Mam nadzieję, że nie, Polu, to kopczyki sprzed tygodnia Ale wczoraj był grad

No to moje jak zaklęte siedzą w ziemi wszystkie
Oprócz 3 tylko , zaczyna mnie to denerwować
W Szczecinie ? Lekka przesada uważam

Marzenko,ten sam Szczecin,u mnie na obu działkach wylazły wszystkie,oprócz wspomnianej Hollywood Lights,musisz je troszkę połaskotać paluszkami i podlać ostrym strumieniem wody,od razu są widoczne

Wczoraj się lało z nieba , może cos pomoże
Oby , bo zaczynam Wam zazdrościć

Poll wrote:
Polu, Great Escape u mnie rośnie pięknie. Natomiast Color Festival z pamiętnej dostawy jeszcze słabsza niż Twoja. Wciąż licha i jednokłowa. W tym roku jeszcze go nie pokazała.

rm27 wrote:
............aż poszłam pomacać swój Color Festival sadzony jesienią zeszłego roku .......według mnie idą cztery kły .............Great Escape nie mam ale bliźniaczka Blue Ivory w tamtym roku przyrastała (w tym jeszcze nawet brak zapowiedzi kłów trzeba czekać)

Po pierwszych zakupach, które były z pompą był zarzut od Angeli,że taras trochę starawy.Więc... więc wzionech się do roboty i z wolna finiszuję oo tak :


Po starym tarasie...


...i na nowo.

Szlag mi trafił Lakeside Paisley Print i Kiwi Full Monty. KFM odchoruję i kupię, ale skad ja wezmę LPP?