Forum Ogrodnicze Oaza

ok tak zrobię

aha w ten sposób, tak myślę ciągle co mogę posadzić, bo ja sadzę je przy domu, same hosty taki szpaler, mają tylko rano trochę słońca a potem cień, bo ogród jeszcze młody i wszędzie słońce, a chciałam tam coś lekko wyższego ciekawego co się wkomponuje, imoże da troszkę cenia przefiltrowanego ale to wszystko pod oknami i nie ma za bardzo co narazie nie będę tam nic sadzić jak macie jakieś propozycje co wpleść między hosty to będę wdzięczna:)
tutaj trochę widać

Nati bylina czy krzew?
Z krzewów : krusznica, hortensje bukietowe,może żylistek.

Coś wyższego od host z bylin? Paprocie, parzydła odmianowe.
Żurawki pochodzące od h.villosa, wysokie dzwonki, kępy jarzmianki.
Jeśli masz wilgoć to tawułki, naparstnice, rodgersje...
Wybór masz bardzo duży

A ode mnie pytanie jak jest z HVX i nasionami?
Jeśli wysieje nasiona roślin, które są u mnie na obserwacji - bez widocznych cech wirusa ale z niepewnego źródła to co?
Słyszałam opinię że się nie przeniesie ale nie chciałabym zdobyć kolejnych kilkudziesięciu roślin do dalszej obserwacji!
Niestety chodzi o kilka cennych dla mnie i darzonych sentymentem odmian

dziękuję ci bardzo fajne roślinki podałaś do nasadzeń ja szczerze mówiąć boję się kupować hosty bo myślę że z czasem i tak je coś zaatakuje może mam na narzędziach albo w glebie z tej zarażonej

Hej nie martw się
Wyczyść narzędzia - instrukcja na wcześniejszych stronach w tym wątku.
Hosty zdobywaj z pewnych miejsc - też o nich poczytasz na forum.
Obserwuj uważnie te które masz - widzę tam ciekawy zestaw odmian
Zostają Ci tez wymiany....
No i czytaj, czytaj, im więcej wiemy tym bezpieczniej dla nas i naszych roślin

pozdrawiam serdecznie i wiosennie
S

dziękuję ja wątki o hostach wszystkie przestudiowałam lubię dużo czytać o roślinach, zobaczymy co będzie, w tym roku jeszcze trochę odmian mi przybędzie:)

Pomocy!!!Może mi ktoś powie co to jest? Jestem przerażona!

Podzielam pogląd Poli. Przypalenie słoneczne, a czasem nadmiar wody, powodują podobne lekkie uszkodzenia liści.

Wielkie dzięki, trochę mnie pocieszyliście



Hosta kupiona w ub.roku w "asiagaw" a więc raczej pewne źródło,
a tu taka niespodzianka . Tak wygląda w całości

Halinko, mnie na Twoim zdjęciu bardziej zaniepokoiły inne zmiany na liściu - czy możesz zrobić zdjęcia zaznaczonych miejsc?

Elu, zrobiłam te zdjęcia, nie wiem czy dobrze będzie widać, bo mój aparat jest już cokolwiek sfatygowany,
nie mówiąc o moich umiejętnościach fotografa







Polu ta hosta, to" Rainforest Sunrise",a kupiłam tam jeszcze
Montana Aureomarginata

Katie Q

Sagae

Climax

i Hollywood Lights, ale ta jest taka malutka, że prawie jej nie widać.
Bardzo mnie zdenerwowała ta sytuacja, tak się napaliłam na hostowisko a tu masz

Elu,Polu,proszę o fachową diagnozę.Moja Cherry Berry,w tym roku zaczęła wzrost (jak dla mnie) dziwnie naburchlona. Troszeczkę mnie niepokoi czy nie jest to HVX :angry:NIe widzę ,,nacieków'' a jedynie takie nietypowe pomarszczenia... Były na niej mszyce,ale czy to jest powód? hmmm

Podobne objawy miałem na Sum of All widoczne na zdjęciu poniżej:



Pomimo tego, że test nie potwierdził HVX, efekt "burbli" był stały w następnym sezonie - poszła na stos jako chora.
To poniższe zdjęcie pokazuje natomiast "burble" na Christmas Song - pewny HVX potwierdzony badaniem. Również skończyła na stosie.

Polu,u mnie zaczęła trzeci sezon (od zakupu).Mszyce zauważyłem dwa tygodnie temu na kłach,które (jak napisał Andrzej ,,BURBLE'')już były. Polu, kędzierzawości na drzewach nie zauważyłem u siebie jak i u sąsiadów... Zostawię ją i będę obserwował. Widzę, że kolejne wychodzące liście wyglądają na zdrowe...

Halina, mogą to być zwykłe uszkodzenia mechaniczne, ale ta hosta coś za dużo ma tych różnych zmian. Obserwuj ją i obchodź się jak ze śmierdzącym jajkiem.

Jacku, moim zdaniem te burchle wyglądają inaczej niż w HVX - ale sam wiesz - ostrożność i obserwacja.

Elu,już CB stoi osamotniona. Kwarantanna rozpoczęta...zobaczymy co będzie z nią dalej

...chyba wiosenna schiza na punkcie HVX mnie ogarnęła Proszę moich przyjaciół fachowców o określenie czy normalnym jest takie przebarwienie na końcu Holy Mouse (mam wrażenie ,że jest ta końcówka nieco grubsza)



Dodatkowo prosił bym o link do stronki sprzedawców testów na obecność HVX-Dziękuję

Jacku, nie mam pojęcia, czy to objawy HVX. Wykluczyć nie można, zwłaszcza jeśli piszesz, że blaszka w tym miejscu jest grubsza.