Forum Ogrodnicze Oaza

Mam nadzieję, że to tylko grzyb

Pierwsze zdjęcie z 25.06 następne co kilka dni aż do dziś.

I jeszcze druga hosta:

Pierwsze zdjęcie z 25.06 a drugie z dziś

Jeśli to grzyb to szybko "działa".

Marku, ja tu nie widzę objawów HVX. Wygląda na grzyb. Obetnij chore liście najlepiej jednorazowym nożykiem. Nie wiem, czy tą drugą nie za wysoko zasypałeś korą.

Pocieszyłaś mnie Elu
A jeśli to grzyb to jakiś agresywny (holenderski )
Takie spustoszenie przez dwa tygodnie

proszę o "wyrok"

Agnieszka - spalić i to szybko - to bardzo mocno zaawansowany HVX. Randap albo jeśli rośnie samodzielnie i dasz radę wykopać ją bez naruszania innych host to wykop i do ogniska. W to miejsce przez kolejne 3 lata nie należy sadzić innych funkii...

Bidulka, taka olbrzymia kępa....

Szkoda, ale cóż poradzić... Jak mus to mus.
Dostała Randaup i czekam aż sie wykończy Boję sie teraz wykopywać żeby nie uszkodzić karpy bo faktycznie jest duża.
Jest u mnie pierwszy rok (darowizna) i na szczęście nie cięłam jej jeszcze więc jest szansa że wirus się nie rozprzestrzenił.
Teraz to już zakupy tylko w sprawdzonych żródłach

Aginieszka, hosty to twarde sztuki - czasem trzeba je spryskać 2-3 razy....

Tak wiem, jestem dla niej okrutna Zgiń, przepadnij!

Elu, miałaś racje. Ta moja "zakała" to jest dopiero twarda sztuka. Pryskam i pryskam a ona nawet nie mrugnie. Chyba zrobię jej "drinka" i prysznic jednocześnie. Może to ja powali.

Ja troszkę inne pytanie. Mam 3 duże kępy takich najpopularniejszych host .Coś w tym roku strasznie je podgryza.
Myślałam że ślimaki (sypnęłam na ślimaki )a wygryzanko dalej trwa ,co to może być?

To sprawka prosionków.

Dziękuję Romku.
Zna ktoś może skuteczny sposób na pozbycie się tego robactwa ?
Czytałam o kilku sposobach ale chciałam coś już sprawdzonego.

Poproszę o ocenę stanu hosty. Żal mi ją likwidować, a wygląda podejrzanie

Ewuniu, niestety to wirus...

Dziękuję za potwierdzenie. Przynajmniej nie będę już musiała martwić się przesadzaniem tej dużej kępy

Gold Standard to niestety odmiana bardzo często zarażona HVX.

Teraz na zdjęciach widzę, że miałam klapki na oczach. Na cudzych obstawiałabym wirus

Kate, problem się pojawia i ponieważ nie wiadomo, jak skutecznie zwalczyć tego gada, to może najlepiej nie sadzić host w tym samym miejscu. Środek, o którym piszesz może być ok, ale czy wiadomo, po jakim czasie można bezpiecznie sadzić rośliny? Nie mogę odczytać zestawienia;