• Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Róże na gleby ubogie i suche

Róże na gleby ubogie i suche 23 Cze 2021 22:40 #767123

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83406
Choć w żadnym z moich ogrodów nie mam piachu, a różowy akurat nie jest moim ulubionym kolorem - podziwiam i zaznaczam sobie, by zaglądać, czytać i zachwycać się.
Zresztą...już kombinuję, jakby tu upchnąć na przykład w górskiej zwietrzelinie piękność z Bolonii. :rotfl1:
Za tę wiadomość podziękował(a): nutella, ewakatarzyna, Rubia


Zielone okna z estimeble.pl

Róże na gleby ubogie i suche 25 Cze 2021 10:51 #767320

  • Rubia
  • Rubia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 127
  • Otrzymane dziękuję: 593
Górska zwietrzelina brzmi tajemniczo, a nawet trochę groźnie :) Ale skoro włoska piękność zaakceptowała mazowieckie piaski, to pewnie nic by nie miała przeciwko siedlisku w górach. Nie jest kapryśna, chociaż taka urodziwa. :wink4:

Różane kompozycje nutelli wyglądają imponująco. Można by już zacząć układać całą listę odmian, które sprawdzają się na słabych glebach.

Ja chciałabym polecić jeszcze jedną grupę, z której mam dwie róże, a z pewnością dodam do nich następne. Chciałam dorzucić coś do mojej Conditorum (różowej) i Belle Sultane (fioletowej). Obie mają kwiaty półpełne, z wyraźnie widocznym żółtym środkiem z pręcikami. Szukałam czegoś podobnego wśród róż okrywowych, bo zależało mi na niskich. Ale trafiłam na róże perskie - i to było to :)

Obecne róże perskie są mieszańcami, czasem nawet nie zalicza się ich do rodzaju Rosa, tylko Hultemia. Ale nieważna nazwa botaniczna (Hybrid hultemia persica) i spory o pochodzenie roślin. Ważne, że krzewy są odporne, a kwiaty pełne uroku. Pojedyncze albo półpełne, w pastelowych barwach, z wyraźnym oczkiem.
Zwlekałam ze zrobieniem zdjęcia, bo chciałam, żeby rozwiniętych kwiatów było już dużo i cała grupa wyglądała jak najładniej. A tymczasem przyszła ulewa z silnym wiatrem i cała uroda moich persjanek leży teraz warstwą płatków na ziemi :angry: Wrzucam więc tylko wcześniejsze fotki pojedynczych kwiatów.

100_0654.jpg


100_0695.jpg


IMG_0674.jpg


IMG_0733.jpg


IMG_1118.jpg


To są róże perskie z serii Babylon Eyes. W sklepie, gdzie je kupowałam, były źle oznaczone i myślałam, że to jest nazwa jednej odmiany, ale nie, tak nazywa się cała seria, wyhodowana w Holandii przez Martijna Ilsinga (firma Interplant Roses). Należy do niej już kilkanaście wariantów rózniących się kolorami. Nazwa Babylon Eyes jest zastrzeżona, ale inni hodowcy też oferują perskie róże mające "Eye" w nazwie, bo rzeczywiście, ciemne oczko jest ich stałym wyróżnikiem.
Krzewy są niskie (u mnie - jakieś 60 cm wysokości), zdrowe, odporne (nie okrywam ich na zimę), mają błyszczące, ciemnozielone liście i te śliczne kwiaty z oczkiem. Kwiaty zmieniają barwę w miarę kwitnienia, na przykład od intensywnej morelowej aż do bladego różu, ale oczko pozostaje. Ja mam dwie odmiany, w ciepłej kolorystyce - morelowej i żółtej, ale teraz będę polować na jasnofioletową Trendy Babylon Eyes. Może się uda, chociaż róże perskie dość rzadko bywają w sprzedaży. A szkoda, bo bardzo pasują do różnych założeń naturalistycznych i jako dolne piętro zestawień z wysokimi krzewami róż.
Ostatnio zmieniany: 25 Cze 2021 11:00 przez Rubia.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, IrenaS

Róże na gleby ubogie i suche 25 Cze 2021 13:04 #767334

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83406
O tak, Babylon Eyes już dawno wpadły mi w oko - cóż, jak się ma skąpiutko powierzchni do dyspozycji, trzeba wybierać między ulubionym i ulubionym. ;)

O ile pamiętam sporo "oczek" jest w naszym spisie, ale zerknij tam i jeśli masz coś ponadto, załóż, bardzo Cię proszę wątek - a ja, lekko popchnięta przez Ciebie, spis uzupełnię.

W ogóle, dziewczyny (chyba nie udziela się ostatnio tu żaden mężczyzna) - nie mówię, że teraz, gdy wszystkie ręce na pokład w ogrodach, ale w zimowe wieczory może wstawicie zdjęcia swoich piękności także i wątkach im przypisanych? Mogą być nawet te same, co tutaj, tylko z dwoma, trzema zdaniami komentarza. Proszę... :thanks:
Ostatnio zmieniany: 27 Cze 2021 12:56 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Babcia Ala, Rubia

Róże na gleby ubogie i suche 27 Cze 2021 10:37 #767521

  • Rubia
  • Rubia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 127
  • Otrzymane dziękuję: 593
Ja bardzo chętnie w wolnych chwilach dorzucę moje trzy grosze i zdjęcia do tematów poświęconych poszczególnym odmianom. A jeśli chodzi o róże perskie, to jeszcze poczekam - właśnie zamówiłam kolejną z serii Babylon Eyes, w 4-litrowej donicy, spodziewam się, że przyjedzie całkiem spory krzak :wink4: I zastanawiam się nad jeszcze jedną, więc temat jest rozwojowy :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Róże na gleby ubogie i suche 25 Sie 2021 09:24 #775023

  • Rubia
  • Rubia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 127
  • Otrzymane dziękuję: 593
Uzupełniam tę wątek o różę, która wprawdzie już przekwitła i nie powtarza kwitnienia, ale i tak jest warta uwagi. Arabia - stosunkowo młoda odmiana, na rynku od 2010 roku, wyhodowana w firmie Tantau. U mnie rośnie trzeci rok, na glebie słabej, do tego w pobliżu żywopłotu z ligustru, lecz mimo warunków niespecjalnie korzystnych krzak jest mocny, liście błyszczące, a kwiaty piękne, półpełne, o pofalowanych płatkach barwy morelowej w różnych odcieniach. Zaczyna kwitnąć później niż inne róże - zdjęcia robiłam po 20 lipca i to był początek jej kwitnienia. Ładnie pachnie. Wygląda na bezproblemową; w pobliżu rośnie Variegata di Bologna, która łapie czarną plamistość liści, a Arabia jest na nią odporna. W tym roku posadziłam przed nią dwie sporo niższe róże perskie, te "z oczkiem", też w ciepłych odcieniach różu, moreli i koloru kremowego. Powinny się razem dobrze komponować.
100_0925.jpg


100_0932.jpg


100_0934.jpg
Ostatnio zmieniany: 25 Sie 2021 09:50 przez Rubia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Róże na gleby ubogie i suche 01 Sty 2022 17:41 #787276

  • Mar-jolka
  • Mar-jolka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 96
  • Otrzymane dziękuję: 203
Czy moglibyście podzielić się uwagami na temat Hultemii? mam trzy sadzone jesienią 2020 r z gk. I w roku 2021 niestety nie zrobiły na mnie wrażenia. Ale może tylko u mnie nie było co podziwiać. Może Wy macie lepsze zdanie na temat tych róż. I jak je się tnie wiosną? Ja swoje wysadziłam jesienią 2021r z gruntu do donic.
Ostatnio zmieniany: 01 Sty 2022 17:59 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka

Róże na gleby ubogie i suche 20 Lut 2022 00:32 #793864

  • Rubia
  • Rubia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 127
  • Otrzymane dziękuję: 593
Wprawdzie pytanie zostało zadane już ponad miesiąc temu, ale ja dopiero teraz ocknęłam się ze snu zimowego, więc odpowiadam :) Parę zdjęć moich Hultemii wrzuciłam w poście na górze tej strony. Hultemia (Hybrid hultemia persica) zwykle nazywana jest różą perską, w sprzedaży najczęściej można spotkać serię Babylon Eyes. Krzaki są niewysokie (u mnie najwyższy ma ok. 80 cm, chociaż biorę poprawkę na to, że rosną na bardzo słabej glebie - mimo nawożenia, nie mają w niej takich warunków, jak w glebie bardziej dla róż odpowiedniej), zdrowe, liście mają ciemnozielone, błyszczące, a kwiaty - cóż, co kto lubi. Kwiaty pachną słabo, są pojedyncze albo półpełne, lekko pofalowane, z charakterystycznym "oczkiem" barwy ciemnoróżowej albo ciemnoczerwonej, stąd w nazwach odmian przewija się "eye". Kwiaty zmieniają barwę w trakcie kwitnienia, rozjaśniają się, lecz nie płowieją. Kupiłam najpierw dwa krzaczki, których nazw nie znam, ale byly z tej serii babilonskiej - ładnie rosną, bezproblemowo. W ubiegłym roku dokupiłam Glorious Babylon Eyes - cudne, kremowe z ciemnoczerwonym oczkiem i Alissar, Princess of Phoenicia (z innej serii). Jak na księżniczkę przystało, jest większa i mocniejsza od pozostałych. :) W tym roku też na pewno jakąś kupię, przymierzam się do Trendy Babylon Eyes.
Hultemie pasują raczej do ogródków typu wiejskiego i ogólnie - naturalistycznych. Ich uroda ginęłaby w zestawieniu z różami wysokimi o "szlachetnych" kwiatach. U mnie rosną w towarzystwie róży damascenskiej i drugiej, fioletowej o kwiatach półpełnych. One z wyglądu najbardziej przypominają róże "dzikie" i ich mieszance, więc prędzej tam należałoby szukać dla nich koleżanek, niż wśród odmian bardziej wytwornych :) Dobrze się komponują z liliami azjatyckimi, szałwią omszoną, kocimiętką. Ja je po prostu lubię :)
Aha: nie przycinam ich mocno, tylko trochę skracam pędy.
Ostatnio zmieniany: 20 Lut 2022 00:40 przez Rubia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Kasionek, MARRY, Bea612, ewakatarzyna, Bobka

Róże na gleby ubogie i suche 20 Lut 2022 11:24 #793891

  • Rubia
  • Rubia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 127
  • Otrzymane dziękuję: 593
Tutaj Glorious Babylon Eyes zaraz po posadzeniu. Mały krzaczek, miał jeden kwiat i parę pąków, które potem też się rozwinęły. Przyjął się bez kłopotów. Mam nadzieję, że po zimie okaże się, że wszystko z nim jest OK.
100_1006.jpg


100_1004.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Kasionek, ewakatarzyna

Róże na gleby ubogie i suche 02 Kwi 2022 12:37 #798987

  • Maka
  • Maka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 47
  • Otrzymane dziękuję: 65
Ja z czystym sumieniem mogę polecić okrywowego Matadora, jeśli ktoś lubi róże krwistoczerwone. U mnie na północnym Mazowszu ubogie, suche bielice, ale dodałam trochę ziemi do róż i nieco hydrożelu, no i całe lato i jesień w zeszłym roku kwitły jak oszalałe. Przezimowały prawie bez okrycia. W tym roku dodam kompostu i osmocote i mam nadzieję, że nie zawiodą.
Za tę wiadomość podziękował(a): nutella, Łatka, MARRY, ewakatarzyna, Rubia


Zielone okna z estimeble.pl

  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.260 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum