• Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Flammentanz

Flammentanz 10 Cze 2020 21:45 #713907

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
Rzeczywiście : wystartowała dosyć mocno, Golden Shower przy niej malutka. Na kwitnięcie jeszcze czekam, ale pak też większy niż Golden Shower.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Flammentanz 11 Cze 2020 20:54 #714084

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
Screenshot_2020-06-11-20-44-40-1.png
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, ewakatarzyna

Flammentanz 15 Cze 2020 08:26 #714662

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
Screenshot_2020-06-15-08-22-14-1.png
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Flammentanz 19 Cze 2020 07:54 #715513

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
Kilka kolejnych fotek

Screenshot_2020-06-19-07-50-35-1.png


Screenshot_2020-06-19-07-49-43-1.png


Screenshot_2020-06-19-07-47-39-1.png


Screenshot_2020-06-19-07-48-30-1.png

Ta długa gałąź po prawej to też NN. Obok jest Golden Shower , ale ona jest mniejsza. Nie wiem , czy takie zdjęcia pomogą ...
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Flammentanz 13 Gru 2020 17:21 #738386

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19983
  • Otrzymane dziękuję: 83398
Trochę słabiej, niż w ubiegłych latach; sporo starych pędów wycięłam, marne lato po raz pierwszy spowodowało, że Flammentanz pokrył się czarnymi plamami. Potem remont tarasu - znowu demolka. Ale i tak - tej róży nic nie zaszkodzi na dłużej.
Koniec czerwca - skromnie



...ale jednak na wysokości bariery tarasu...





Początek lipca





W połowie lipca stracił liście - ale kwiatów nie.





Kwiatki "kapały" do końca października.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bea612, ewakatarzyna

Flammentanz 19 Cze 2021 12:29 #766417

  • Acorus
  • Acorus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 410
  • Otrzymane dziękuję: 1305
To chyba Flammentanz.
IMG_20210619_120949_746.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Flammentanz 26 Lis 2021 20:49 #783135

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19983
  • Otrzymane dziękuję: 83398
Mój Flammentanz to już potwór.
Dół jest prawie ogołocony, za to młode pędy owijam wokół balustrady tarasu i w ten sposób mam widok na róże, spędzając czas w tym moim letnim salonie + jadalni + czytelni (a czasem sypialni).
Niestety, dość mocno dopadła go CP, zawleczona przez mszyce.
Jeden z pierwszych kwiatków, połowa czerwca.



W szczycie urody:



Po prawej - ogołocony w sierpniu:

Ostatnio zmieniany: 28 Lis 2021 18:53 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Herbatnik, Szafirek, ewakatarzyna, Babcia Ala

Flammentanz 02 Gru 2021 19:43 #784002

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Flammentanz tańczący ogień. Nazwa jak najbardziej trafna. Mój egzemplarz to róża uratowana która miała trafić na kompost. Rośnie już tyle lat. Kwitnie raz, ale za to jak :)


DSCN7793-2.jpg
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka

Flammentanz 16 Gru 2022 19:01 #819059

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19983
  • Otrzymane dziękuję: 83398
Robercie, dopiero przeczytałam, że u Ciebie "kwitnie raz". Jak to? Spektakularnie, "burzą ognia", może głównie w czerwcu, ale przecież i potem produkuje wiechy ognistych kwiatów.
Koniec czerwca - w górach wszystko przesunięte.





Od strony tarasu



A to pożegnalny kwiatuszek. 11.11



Po drodze dopadła go kilka razy mszyca, której już doprawdy nie mam jak opryskać - pozostają biedronki... Jako konsekwencja - CP i kompletne ogołocenie. Poza tym dość mocno cięłam, co się dało, z nadzieją na więcej młodych pędów w najbliższym sezonie. Zobaczymy.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, Herbatnik, Babcia Ala, Bobka

Flammentanz 17 Gru 2022 12:40 #819092

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
U mnie rośnie w marnych warunkach sam piach, nie jest to najlepsze co ta róża mogła dostać, ale mimo to nie chcę jej przesadzać. Może potem się nie przyjąć ? Od dwóch lat nie sadzę ponownie róż. Na jesieni 2020 roku posadziłem kilka ładnych egzemplarzy i nic z tego nie wyszło. Jeżeli za jakiś czas, może już najbliższej wiosny ponownie najdzie mnie ochota na sadzenie róż to będą to róże odporne, z wysoką tolerancją na choroby- róże parkowe, pnące, historyczne, z rodziny rosa rugosa. Miejsca też potrzeba, a tutaj jest taki przecież problem, że kijem nie rozciągnie terenu. Założyłem kawałek sadu na potrzeby własne, trochę warzywniaka , bo musi być przynajmniej na razie, do tego zasieki świerkowe z uwagi na duże wiatry , drzewa pożyteczne i krzaki jak lipy dla pszczół czy berberysy , winorośl dla ptaków. Poza tym liliowców gromadę nasadziłem w tym roku, bo tanie były.....także na róże miejsca brak .....dużego miejsca.
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, Babcia Ala, Bobka

Flammentanz 17 Gru 2022 13:30 #819093

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6964
  • Otrzymane dziękuję: 25478
Witajcie :) moja jedna z pierwszych róż .
Niestety potworem w pozytywnym tego słowa
znaczeniu nie będzie ,bo zaatakował ją
jakiś grzyb .
Na wiosnę pięknie przyrosta by potem gałęzie
zaczęły chorować .
Ale jeszcze ją mam ,na wiosnę odgrzybię, jak nic to nie da
zmienię na inną pnącą .
Chociaż z drugiej strony ścianki rośnie Laguna ,
a ta przyrasta szybko .




Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, Herbatnik, ewakatarzyna, Babcia Ala

Flammentanz 18 Gru 2022 21:37 #819184

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6312
  • Otrzymane dziękuję: 29652
Bogusiu masz pewność, że to Flammentanz, bo coś mi liście nie pasują, nie są jakby woskowane błyszczące tylko bardziej jak u Rosa Rugosa, ale ja oczywiście znawcą nie jestem, staram się tylko być wnikliwym obserwatorem.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka

Flammentanz 19 Gru 2022 10:56 #819196

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6964
  • Otrzymane dziękuję: 25478
Alu :flower1: jak najbardziej Flammentanz.Wszystko zależy też od ustawień aparatu .
Rosnie w tym miejscu parę :garden1: lat :hug:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Flammentanz 22 Gru 2023 18:56 #847608

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19983
  • Otrzymane dziękuję: 83398
Silna, niezawodna, ogromna, nic sobie nie robi z CP, kwitnie na gołych pędach.
Początek - połowa czerwca.



Parę dni później.



Po prawej



10 lipca - balustrada tarasu.



Potem jakoś nie miałam weny do fotografowania go, jesienią kwitł słabo.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.337 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum