Forum Ogrodnicze Oaza

przyznam się że widziałem w Bydgoszczy na Nakielskiej i kwiat robił wrażenie białe mięsiste sztywne płatki i jaskrawe pylniki, kosztowała ponad 200zł -może import
i boję się ryzykować- mam od jeziora bardzo silne mroźne wiatry

O 'Colossus' też myślę ...

A to moja "zwykła", kwitnie jak na razie marnie, ale jest jeszcze młoda.

Hejka!
No, tanio nie jest ale z drugiej strony jest to tzw. "rarytet". Naprawdę ciężko mi doradzić, mogę Ci tylko napisać że ja bym spróbowała. Ale ja próbowałam z wieloma rarytetami i nie zawsze się to kończyło sukcesem, tak że nie jestem żadnym autorytetem co to same sukcesy hodowlane ma i wszystkie rozumki zjadł.
Pozdrówka
K.

Hejka!
Jak pisałam , wszelkich rozumków magnoliowych nie pozjadałam ale na moje na wpół ślepe ślepia to jest magnolia pośrednia czyli Magnolia soulengeana. Drzewko jest starsze, zażyte i najwyraźniej odpowiada mu klimat. Dobrze prowadzone magnolie pośrednie tak właśnie powinny w starszym wieku wyglądać. Jaka to odmiana to niestety nie wiem, gdyby miała zgadywać to obstawiałabym Alexandrinę.
Pozdrówka magnoliowe
K.

Ja w swoim ogrodzie próbuję z magnolią od dwóch lat - niestety po pierwszej zimie przymarzła. W zeszłym roku odbiła, ale bardzo kiepsko, od korzenia. Co będzie w tym roku - nie mam pojęcia - na razie oznak życia nie daje

Dorciu, pięknie się komponujecie z tą magnolią Czy ona ma białe, czy jaśniutko różowe kwiaty?
Gdybyś nie stała pod nią Ty z szanownym Małżonkiem, powiedziałabym, że to drzewko wygląda jak ...panna młoda

Dalu - szczerze mówiąc, to było całe wieki temu i nie dam sobie nawet paznokcia uciąć za kolor. We wspomnieniach pozostały 'białe magnolie' - aż normalnie się tam w maju przejadę z synusiami

Magnolia Leonard Messel w ubiegłym roku... już zaczyna kwitnąć


Magnolia Lennei w zimowej szacie - 3 maja ubiegłego roku

Magnolia brooklińska Yellow Bird rozwija pąki, ale kwiatki w tym roku jakieś malutkie.

A ja chciałam się Was poradzić...
Moja magnolia (George Henry Kern) w tym roku bardzo ucierpiała przez mrozy i teraz stoi jak taki suchotnik...do tej pory nie wypuściła ani jednego listka. Część gałązek jest przemarznięta na amen ale część jest w środku zielona i żywa. I teraz moje pytanie...czy wykopywać i sadzić nową czy dać jej spokój w tym sezonie i poczekać do przyszłego ? Nie liczę już w tym roku na liście ( miałam nadzieję, że chociaż odbije od dołu ale na razie cisza ) ale czy jest nadzieja, że w przyszłym roku normalnie ruszy?
Help ....

Ja chcialabym sie pochwalic moja kruszynka, z ktorej jestem dumna a jest to:


Magnolia Wielkokwiatowa
Wyhodowana z ziarenka ktore znalazlam na ulicy
I teraz mam pytanie, czy ktos moze wie kiedy mniej wiecej moze mi zaczac kwitnac?
Wiem ze musi jeszcze duzo podrosnac, ale jestem ciekawska.

Cynthia wytnij suche niech nie straszą a z pozostałymi poczekaj, sprawdzaj w dolnej części czy kora zielonkawa bo jeżeli przemarzły korzenie to zacznie z zasychać od dołu

A co tu taka cisza? Wszystkie magnolie wyginęły? U mnie pośrednie nie kwitły, ale przynajmniej żyją. Amerykańskie laleczki zakwitły, ale nie żyją
A parasolowata i żyje, i kwitła.

Piękne te wasze magnolie, ja pochwalę się tzn pokażę swoją bo nie ma czym się chwalić . Jest u mnie 3 rok, owijałam ją na zimę i niestety nie kwitła, w końcu powiedziałam sobie,że trudno tej zimy Cię nie okryje na zimę jak przymarznie posadzę sobie coś innego i ... wielka niespodzianka w koncu zakwitła , skromnie ale jest

A jaką masz glebę? Ja mam glińsko o pH podchodzącym pod 8, więc wszystkie kwasoluby sadzę na góreczkach, czyli dołu nie kopię wcale... Robię niewielkie podwyższenie z kompostu z kwasnym torfem i stawiam na tym roślinę wyjętą z doniczki i obsypuje znowu mieszanką torfowo-kompostową. Tak właśnie posadziłam dwa tygodnie temu Nigrę. Mam nadzieję, że będzie zadowolona...

Większość roślin sadzi się na taką samą głębokość jak rosła w doniczce, jeśli jest inaczej zwykle sprzedawca zaznacza aby zakopać głębiej. Magnolia ma raczej płytki system korzeniowy - szczególnie w pierwszych latach trzeba pamiętać o podlewaniu w upalne i suche lata. Ja o mały włos mojej nie straciłam - po moim powocie z urlopu ledwie żyła...

Magnolia gwiaździsta w październiku

Magnolia drzewiasta (Magnolia acuminata) rosnąca w parku koło mojego domu (mieszkam na wsi, a ten park to prawie jak las, same samosiejki drzew, pokrzywy, kilka ścieżek wydeptanych, coby się szybciej chodziło). Park był kiedyś miejscem, w którym był pałac, ale został spalony i nic z niego nie zostało, tylko ruiny. Ostało się kilka drzew, które były sprowadzane i sadzone pod pałacem - kilka ogromnych platanów, olbrzymi miłorząb czy właśnie magnolia drzewiasta, która jest wielkim drzewem, lecz niestety, zaczyna się starzeć i zaczynają się łamać gałęzie i drzewo jest coraz brzydsze Nie wiem co robić, a szkoda je stracić, bo jest piękne. Widziałem ostatnio, że zawiązało się trochę nasion, ale pod drzewem nie widzę żadnych samosiejek..

Pałac był wybudowany w 1782 roku, a spłonął w 1945 roku.
Park był tworzony zaraz po wybudowaniu pałacu.

Tak kwitnie: