Forum Ogrodnicze Oaza

CHI wrote:
Małgosiu, to dęby czerwone, Quercus rubra - gatunek inwazyjny w Sudetach, a być może i w innych regionach Polski, antropofit; wypierają rodzimy dąb szypułkowy i bezszypułkowy. Ale fakt, wyglądają sensacyjnie - zwłaszcza młode osobniki nim zrzucą liście, jakby się oblały krwią. Z dzisiejszego spacerku - zdjęcie nieszczególne. z łąk, z psiego spacerku (trudno trzymać dwie węszące jeleni trop bestie na smyczy i robić dobre zdjęcia).



W górach mnóstwo kolorów - ale trochę brak słonecznego światła...

Borówki amerykańskie





Ale wszystko przebija drzewko za płotem sąsiada - to chyba jakiś klonik

Moje dęby z nasion:

Złota polska jesień w lesie.

A u mnie w ogrodzie wszystko się czerwieni
przydałoby sie trochę więcej żółci

Borówka

Perukowiec


Milin i azalka


Klonik Orange Dream

Kalina Roseum


Dąb czerwony

U mnie jesień widać wszędzie . Tulipanowiec zmasakrowany ostatnimi wiatrami , trochę liści już zrzucił ,ale zielonych jeszcze dużo i tych zaschniętych na drzewie również . Zastanawiam się czy teraz jesienią go nie przyciąć , by wiosną mieć spokój ,ale czy cięcie przed zimą mu nie zaszkodzi .



metasekwoja tylko od dołu ma brązowe gałązki



nawet na skalniaku widać jesień , a agawy , które w ilości 5 sztuk rosły w ziemi , wczoraj dopiero zostały wykopane . Kaktusy i sukulenty w doniczkach przy domu jeszcze stoją . Wczoraj przymrozku nie było ,a dziś czasami może być , więc coś na nie zarzucę


przy drodze mam dwa dęby czerwone , które już się przebarwiły i liście zrobiły się brązowe ,jeden z dębów ma około 15 metrów , około 20- cia lat tam rośnie , zdjęcie ciężko mu zrobić


bardzo ładnie przebarwia się perukowiec Golden Spirit


klonik palmowy z bordowymi listkami też kolorowy się zrobił


moja największa rozplenica ,o średnicy pewnie 3m


misz masz

Tulipanowiec


A pod nim dziś spadłe liście i nie tylko :


No "złote brzozy::


Kapliczka u znajomych w jesiennych kolorach:


To tak na szybko...

Niezawodny sumak:

Tylko wspomnienie bo deszcz i wiatr wszystko zepsuły

Lucysiu - przekręciłam - i usunęłam nieaktualną teraz Twoją prośbę.
Z dzisiejszego porannego parku:

Tawułka Arendsa "Color Flash" ,pięknie się wybarwiła





I takie tam jesienne widoki ..

Wyjątkowo długo rozpieszcza nas kolorami tegoroczna jesień

Na taką piękną tawułkę 'Color Flash' jak wyżej u Gosi , czekałam od początku maja, kiedy udało się ją zdobyć.
Niestety nie doczekałam - susza i koty ją uśmierciły

____

Znakomita większość barwnych liści już aktualnie opadła/zwiędła , ale jeszcze dzisiaj (02.11 ) złociła się ostatnia hosta 'Touch of Class':





... i przyciągały wzrok młode kaliny - angielska i Burkwooda :

Jesień łaskawa tego roku
Tawułka nn

Azalia

Pęcherznica luteus

Niesamowite kolory mają o tej porze roku liście jeżyn, właśnie z tak zabarwionych liści można zrobić pyszną fermentowaną herbatę

Moje wiśnie za ogrodzeniem nigdy nie były takie kolorowe. Ot przyszedł mróz, zmroził, spadły i finito


I mój pierwszy muchomor pod dębem

lucysia wrote: W occie pod wódeczkę dla teściowej pycha

Oczywiście żartowałam

A ja mam taki widok z okna, przed którym stoi mój pecet.



To graby kolumnowe - posadzone około 15 lat temu w miejsce zmarniałych jarzębin w ciągu spacerowym od mojej ulicy do Parku Grabiszyńskiego.
A w parku -buki zwyczajne, odmiana atropurpurea, zapewne stuletnie.



W ich węźlastych korzeniach długo stoi woda, o czym wiedzą wszystkie "parkowe" psy.

To jeszcze trochę słońca

Moje brzozy i buki


Dąb czerwony


I zwykły, ale nie potrafię rozróżnić który


Dęby za płotem - kiedyś w końcu obejrzę, który jest jaki, bo sylwetki różne


Domowe brzozy...


I masa "wynalazków" w dziwnych kolorach... Fantastyczna jesień