Forum Ogrodnicze Oaza

Na pożegnanie lata ...

PIGWOWIEC

od lewej: łososiowy kolor galaretki z pigwowca, słoneczny to przecier

Zosiu
Może jednak trochę szczegółów odnośnie ilości miodu i octu balsamicznego ... chociaż mniej więcej, tak jak robisz to Ty.
Te fistaszki to całkiem smakowity wybór.

Dziękuję za przepis! Po przymrozku byłam zmuszona powyrywać cukinie, maluchy się przydały, część podsmażonych zamiast do słoiczków trafiła do mojego żołądka:

GRUSZKI W OCCIE

2 kg gruszek (lekkotwardych)
1 kg cukru
1-2 szkl. octu 10%
kilkanaście goździków

Wykonanie:

Gruszki umyć, obrać, pokroić na połówki lub ćwiartki, wrzucić do gorącej wody, obgotować i odcedzić.
Z cukru rozpuszczonego w szklance wody przygotować gęsty syrop i wkładać do niego cząstki obgotowanych gruszek. Gotować do momentu aż staną się lekko przezroczyste. Wyjmować z syropu łyżką cedzakową. Po ugotowaniu wszystkich gruszek, do syropu dodać goździki, ocet i zagotować.
Gorącym, kwaśnym syropem zalać gruszki. Pasteryzować przez 25 minut.

=====================================================================================

DYNIA W OCCIE

2 kg dyni
75 dkg cukru
1,5 szkl. octu 10%
1 szkl. wody

Wykonanie:

Dynię przekroić na pół, usunąć nasiona, obrać ze skórki, pokroić w kostkę.
Cukier wsypać do rondla, dodać ocet i wodę i ugotować syrop, włożyć dynię
i gotować na wolnym ogniu, aż staną się przezroczyste. Ostudzić. Ułożyć dynię w słojach typu ''Twist'' i zalać ją zalewą w której się obgotowywała dynia.

PS: Moja mama gotowała zalewę pod przykryciem, na małym ogniu z dodatkiem laski cynamonu, a ocet dodawała już po wyjęciu cynamonu i zagotowywała go.

=====================================================================================

PAPRYKA MARYNOWANA MOJEJ MAMY.

Paprykę umyć, dokładnie oczyścić, poprzekrawać wzdłuż, usunąć nasiona. Oczyszczoną paprykę ciasno(!) poukładać w słoikach. Do każdego słoika wrzucić:

1 duże ziele angielskie lub 2 mniejsze
1/2 listka laurowego (na słoik 0,5 l.)
pieprz w ziarkach w 3 palce (ile ci się weźmie w 3 palce)

Przygotować zalewę: Do garnka wlać 3,5 szkl. wody
dodać: 2 czubate łyżki cukru (ja sypałam 2,5) - adnotacja mamy
1 płaską łyżkę soli

Wszystko razem zagotować, następnie do tego dodać ok. 1 szkl. octu 10% i jeszcze raz zagotować. Zalewę ostudzić. Zalać nią paprykę w słoikach. Do każdego słoika na koniec dodać po 1 łyżce stołowej oleju. Zakręcić. Pasteryzować 20 minut.
UWAGA: Ta porcja zalewy wystarcza na trzy 0,5-litrowe słoiki.

=====================================================================================

OGÓRKI KISZONE NA ZIMĘ W SŁOIKACH

ogórki gruntowe jasnozielone
kwiaty kopru
korzeń chrzanu
gorczyca
czosnek

Zalewa:
1 litr wrzącej gotowanej wody
1 łyżeczka czubata tartego chrzanu ze słoiczka
1 łyżka soli

Umyć litrowe słoiki, dokładnie wyparzyć wrzątkiem, odwrócić do góry dnem, żeby obciekły. W gotowe słoiki wkładać kwiaty kopru, po kilka ząbków czosnku, po łyżeczce gorczycy, kawałku chrzanu, ułożyć ścisło ogórki.
W garnku zagotować wodę, dodać sól, chrzan, dokładnie wymieszać, wrzącą zalewą zalać ogórki. Lekko zakręcić, odstawić na 3- 4 dni w ciepłe miejsce, po tym czasie słoiki mocno dokręcić i wynieść w chłodne miejsce (najlepiej spiżarnia lub piwnica). Tak zrobione ogórki są chrupiące, twarde i bardzo smaczne.

=====================================================================================

GRUSZKI W SYROPIE (idealne do ciast i na kompot)

3 kg gruszek (twarde, ale dojrzałe)
1 kg cukru
1,5 litra wody
2 cukry waniliowe
3-4 goździki na słoik (ja goździki dodałam do gotującej się zalewy)
3 (ew. 4) łyżeczki kwasku cytrynowego

Zagotować 1,5 litra wody z kwaskiem cytrynowym, cukrem waniliowym, cukrem. Do tej zalewy włożyć gruszki i gotować przez godzinę aż się zeszklą. Gorące włożyć do słoików, dodać do każdego 3-4 goździki i szybko zakręcić.

Ja zrobiłam konfitury z czarnej porzeczki.
Wg jakiego przepisu robisz nalewkę z wiśni ?

Może się komuś przyda przepis na SOS SŁODKO-KWAŚNY na zimę?

3kg pomidorów.
1kg cebuli.
4 papryki.
1 puszka ananasów.
1 puszka kukurydzy
½ łyżeczki czosnku mielonego.
½ łyżeczki chili.
½ łyżeczki curry.
2 łyżki musztardy.
2 łyżeczki słodkiej papryki.
1 łyżka vegety.
½ łyżeczki pieprzu naturalnego mielonego.
½ łyżeczki pieprzu ziołowego.
1 szklanka octu (ja daję winny)
2 szklanki cukru- można dać mniej
1,5 łyżki soli.
3 łyżki mąki ziemniaczanej.

Pomidory sparzyć, obrać ze skórki. Pomidory i cebulę pokroić w kostkę, gotować na wolnym ogniu. Następnie dodać 1,5 łyżki soli (płaskiej). Pokroić paprykę i ananasa w kostkę. Dodać resztę składników do pomidorów. Gotować razem około 20 minut. Na koniec gotowania dodać 3 łyżki mąki ziemniaczanej (wymieszanej w zimnej wodzie), zagotować i gorące wkładać do słoików. Ja je pasteryzuję w zależności od wielkości słoika.
Jest pyyyyycha!!

---

Oprócz ogórków pod wszelką postacią czasami jeszcze robię....

OGÓRKI PO KASZUBSKU:

5 kg. ogórków (pokroić w grube plastry)
1 kg cebuli (pokroić w grube talarki)
1 1/2 szkl. octu 10%
1/2 litra oleju słonecznikowego
1/2 kg cukru
3 małe torebki pieprzu ziołowego
garstka soli

Wszystko razem ze sobą wymieszać, odstawić na 12 godz. Przekładać do słoików, zakręcać i pasteryzować 15 min.

---

Jutro zaś będę robiła ogóreczki według tego przepisu:

OGÓRKI KRÓLEWSKIE.

3 kg ogórków
1 szkl. octu 10%
2 szkl. wody
2 szkl. cukru
2 łyżki miodu prawdziwego
Zagotować zalewę, zalewać ogórki, pasteryzować 5 min.

Ogórki obrać ze skórek, pokroić w ćwiartki. Posolić 3 łyżeczkami soli na kilka godzin, odlać sok. Do każdego słoika włożyć: ząbek czosnku, koper, kilka ziaren gorczycy.

Aniu sałatka słodko kwaśna z ogórków jest również przepyszna. Muszę tylko chyba jakiś zamek zrobić bo mąż mi całą wyciągnie:-D tak mu smakuje. Widzę że sporo już słoiczków narobiłaś

Violisiu

Wrodzona skromność nie pozwala mi na wykaz wszystkich przetworów, jakie do tej pory zrobiłam .... a na poważnie mówiąc ... lubię wyczarowywać różne smaki lata i jesieni i zamykać je w słojach, ale gdzie mi do Ciebie

Sprawdziłam przepis na ogóreczki słodko-kwaśne i w sumie jest on podobny do cukinii w tej samej wersji, więc poprzestanę chyba na tej recepturze .... pamiętaj, że przede mną inne przetwory z warzywek , m.in. sałatki z kapusty, papryki, buraczków i cukinii jeszcze ....
Tymczasem ze śliwek zebranych ze starego drzewka zrobiłam coś, co funkcjonuje w kulinariach pod nazwą Śliwka w Czekoladzie lub Nutella ze Śliwek.

Świeży surowiec, przed obróbką

Pierwszy raz popełniłam ten dżem 3 lata temu; była to wersja "lux"

400 g suszonych śliwek, bez pestek
50 ml rumu ( nie miałam, więc dodałam nalewki z aronii ) i 50 ml gorącej wody
900 g śliwek
250 g cukru
1,5 łyżeczki cynamonu
szczypta zmielonych goździków
2 łyżki kakao
50 g gorzkiej czekolady

Suszone śliwki pokroić w kostkę, zalać alkoholem z wodą, przykryć, odstawić na całą noc.
Nazajutrz wypestkować świeże śliwki i razem z namoczonymi suszonymi gotować do rozgotowania owoców i zgęstnienia. Zmiksować, dodać cukier i przyprawy, dalej gotować do uzyskania gęstej masy. Dodać połamaną czekoladę i kakao, wymieszać, przełożyć gorący dżem do słoików i dla pewności zapasteryzować 15 min.

W tym roku ( dzięki Sierice ) postanowiłam ponownie sięgnąć po śliwki i kakao, ale w wersji uproszczonej - równie smacznej

2 kg śliwek
1/2 - 1 szklanka cukru ( w zależności od słodyczy owoców )
1 płaska łyżeczka cynamonu ( dałam laskę cynamonu )
50 g kakao
3 cukry waniliowe

Wypestkowane śliwki pokroić w ćwiartki, smażyć 1-1,5 godziny, dodać cukier i cukry waniliowe, gotować dalej do zgęstnienia i następnie zmiksować.
Uwaga własna : gotowałam dżem dwa dni po 1,5 godziny, często mieszając, aż do naturalnego rozgotowania się owoców i zgęstnienia masy - wówczas zmiksowanie okazało się zbędne.

Dodałam kakao, wyjęłam cynamonową laseczkę, pogotowałam jeszcze 15 minut i gorący dżem przełożyłam do słoiczków, zapasteryzowałam przez 15 minut.

Idealny do naleśników, bułeczki, placka skubańca lub wyjadania łyżeczką prosto ze słoika

A ja jestem w trakcie przygotowywania zalewy do SAŁATKI Z POMIDORÓW autorstwa ''empuzki''. Zalewa się dopiero robi, a ja już się oblizuję. Z podwójnej porcji z przepisu wyszło mi 8 słoiczków pasztetowych (0,5 litra).
Dziękuję wszystkim z tego działu (dzięki którym wykonuję teraz z ogromną radością wszelkie przetwory) za rozkochanie mojego serca w kucharzeniu.

Oblizuj się kochana, bo warto Robiłam ją w zeszłym roku i jest rewelacyjna! Pomidory smakują jak świeże i ten zapach ....
Gratuluję Krysiaczku poważnego podejścia do sprawy przetwórstwa

Mój małżek każe sobie teraz robić sałatkę z cukinii i papryki na potęgę. Normalnie ta sałatka robi furorę w naszym domu. Nie wiem czy dotrwają do zimy jeśli ta sałatka będzie znikała w takim tempie?!?
Zrobiłam kilka słoiczków Cukinnii konserwowej smażonej (ja ją nazywam Cukinią po włosku) i jeden słoiczek mi się nie zawekował. Wczoraj nie wytrzymałam i otworzyłam go, pomimo że nie minęło 4-5 dni ( to ten okres, gdy miało się ze sobą wszystko przegryźć). Moja reakcja była taka:
Dzisiaj już nie dam rady, ale jutro robię Ogórki po kozacku i Ogórki z curry. Tak się cieszę że będę miała co wyciągać w okresie zimowym.

Może mi ktoś napisać na jaki duży słoik podany jest przepis na ogórki po kozacku? Bo właśnie chce robić...

Edek
Osobiście robię te ogórki w słojach 900 ml; mniejsze nie mają sensu ;-)jeśli mogę cokolwiek doradzić, zrób większą ilość ; kiedy otwieram taki słoik, sama zjadam od razu 3-4 ogórki, bez dodatków, jak jabłko

Krysiaczku
Nawet nie wiesz, jak my się cieszymy, że dołączyłaś do grona "słoikowo zakręconych" nie przejmuj się tempem znikania .... to normalna reakcja
Powodzenia w kolejnych działaniach !

O to chodziło ! Sieriko, bardzo dziękuję
Dzięki dodatkowi czosnku istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że utrzymam Adama z dala od słoików a to oznacza, że będę mogła spokojnie wyjadać sałatkę, tak jak lubię - prosto ze słoika....

Jeśli jeszcze raz napiszesz, że jesteś kulinarnie ułomna , to pranie na kwaśne jabłko masz zagwarantowane.... zrobię to osobiście przy najbliższej okazji, czyli niedługo !!!

Żabulka ( Kerstin ) - Tytanie Przetwórstwa Domowego !

Imponująca kolekcja i wkład włożonej pracy
Bardzo się cieszę, że słoiki tak Cię wciągnęły i co najważniejsze, to nowe zainteresowanie przyniosło wymierne, wspaniałe efekty. Bądź z siebie dumna

Na trzecim zdjęciu od góry, ta sałatka z marchewką na pierwszym planie - wygląda bardzo smakowicie. Niestety, nie mogę odczytać etykietki - co to jest ?
Czy to nie aby ta sałatka, na którą przepis podawałaś na poprzedniej stronie: z cukinii i marchewki, papryki ?

Melduję, że pierwszy litrowy słoik ogórków po kozacku zniknął - w tym roku wyszły rewelacyjnie! Violiś -

Ostatnio robiłam cukinię z pieprzem ziołowym domowej roboty; niebawem podrzucę przepis ze zdjęciem
pozdrawiam cieplutko ...

O jejcia, tyle pochwał w moim kierunku, że aż się zarumieniłam!
Adasiowa wrote:
Tak, to jest właśnie ta sałatka warzywna z cukinią, marchewką i papryką. Jest bombastyczna do obiadu. U nas litrowy słoik idzie na raz, a jesteśmy 3-osobową rodziną. Robię też inną sałatkę warzywną, ale z dodatkiem buraczków i bez cukinii - też palce lizać! Chyba podawałam i na nią przepis? Zaraz sprawdzę...

No i gdzie ten przepis ??? Kerstin, bardzo ładnie poproszę - buraczki uwielbiam pod każdą postacią.
Tymczasem spieszę donieść, że sałatka z ogórków wg przepisu Ewy-Sieriki jest rewelacyjna i polecam z czystym sumieniem i ... pełną buzią
Ogóreczki są chrupiące, zalewa łagodna, aromatyczna dzięki dodatkowi czosnku, a całość niezwykle smaczna. Od razu zniknęła połowa porcji, prosto ze słoja - Sieriko

Kerstin2309 wrote:

Czy mogłabym prosić o przepis, ewentualnie jakiś link, robiłam w zeszłym roku i nie wyszła mi dobra.