TEMAT: Ekologiczna uprawa warzyw

Ekologiczna uprawa warzyw 22 Lut 2013 10:40 #127678

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
W mojej stopce jest link do wątku o EM-ach.
Cóż więcej można dodać?

Próbuj! Trzymam kciuki!

W przypadku występujących w glebie chorób na pewno trzeba podlewać ogród kilkakrotnie w sezonie.
O ile pamiętam do pierwszego stosowania zalecana była przez producenta temperatura minimum 8 st. C.
Inny produkt może mieć inne wymagania.
Za tę wiadomość podziękował(a): Terri


Zielone okna z estimeble.pl

Ekologiczna uprawa warzyw 16 Mar 2013 08:48 #134917

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Siberia wrote:
do pierwszego stosowania zalecana była przez producenta temperatura minimum 8 st. C.
Inny produkt może mieć inne wymagania.
Jesienią wylałam EM-y na glebę w szklarni.
Ale jestem ciekawa, jakie są inne produkty do zabijania patogenów w ziemi w szklarni.
Może ktoś polecić coś innego oprócz EM-ów?

Ekologiczna uprawa warzyw 16 Mar 2013 20:45 #135103

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
W szklarni mam rozłożony obornik, czy mogę na niego sypnąć popiół drzewny?
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Ekologiczna uprawa warzyw 16 Mar 2013 22:05 #135158

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
IMHO jak najbardziej :-) Edit: Ale ja się nie znam, jak się okazuje :silly: :wink2:

Bydlęcy? Rozłożony? Nie przekopany???
Dlaczego?

Czy rozłożony w sensie przekompostowany :think:
Ostatnio zmieniany: 16 Mar 2013 22:34 przez sd-a.

Ekologiczna uprawa warzyw 16 Mar 2013 22:16 #135164

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53238
aguskac wrote:
W szklarni mam rozłożony obornik, czy mogę na niego sypnąć popiół drzewny?

Bój się Boga, już tyle napisano o tym, że ani wapna ani popiołu drzewnego nie można stosować równocześnie z obornikiem. Popiół jest mocno alkaliczny i powoduje ulatnianie się azotu z obornika pod postacią amoniaku a tlenek wapnia zawarty w tym popiele wiąże się z fosforem zawartym w oborniku powodując jego nierozpuszczalność w wodzie co oznacza, że przestaje być on czyli fosfor dla roslin przyswajalny.
Ostatnio zmieniany: 16 Mar 2013 22:19 przez pomodoro.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Ekologiczna uprawa warzyw 16 Mar 2013 22:25 #135170

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Gdzie to napisano? Na naszym forum???

Ekologiczna uprawa warzyw 16 Mar 2013 22:48 #135180

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53238
Jeśli nie było na tym forum jeszcze napisane, że nie wolno stosować łącznie nawozów alkalicznych/ a takim bez wątpienia jest popiół drzewny/ z obornikiem ,to znaczy, że zrobiłem pierwszy krok.
Ostatnio zmieniany: 16 Mar 2013 22:49 przez pomodoro.

Ekologiczna uprawa warzyw 17 Mar 2013 08:10 #135236

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Rozłożony to znaczy, że przed mrozami zawiozłam do szklarenki 2 taczki obornika końskiego i go rozłożyłam na kawałku ziemi :) Teraz przywaliłam go śniegiem, pewnie już stopniał, bo słońce grzeje bardzo. Tak więc został podlany i trochę jego mocy wsiąkło w glebę.

Radzono mi wiosną rozsypać popiół w szklarni, więc wolałam dopytać, bo wydawało mi się, że to się wzajemnie wyklucza. :) Wapno wiedziałam, a co do popiołu nie byłam pewna - zaznaczam, że chemia to nie był mój ulubiony przedmiot B)

To może popiół na wierzch i rozgrabić, a obornik pod krzaczki, głęboko?? Ten obornik i tak jest tylko tak rzucony na jednym kawałku, nie wszędzie.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Ekologiczna uprawa warzyw 17 Mar 2013 08:54 #135251

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53238
Niestety znów muszę Ci zwrócić uwagę na błędy. Nie będę Ci wciskał przysłowiowego " kitu " i pisał Ci " tak rób, bo tak jest dobrze " po to tylko, by być miłym. No mam jeszcze do wyboru milczeć.
Obornik wywieziony z gnojownika na pole powinien być niezwłocznie wprowadzony do gleby. W przeciwnym razie traci dużo azotu.
Co do popiołu. Najlepiej jest go traktować tak, jak wapno do odkwaszania. Oto skład popiołu :
Przykładowy skład chemiczny popiołu z drewna:[potrzebne źródło]
Związek Ilość (% masowo)
N 0
P4O10 1,3 - 20
K2O 5 - 35
CaO 18 - 45
MgO 1,3 - 16

Jak z powyższego widać zawartość tlenku wapnia CaO może być w popiele nawet większa jak w kredzie nawozowej używanej do odkwaszania. Ponad to proszę zwrócić uwagę na zawartość K2O czyli tlenku potasu, który w połączeniu z wodą tworzy ług potasowy.

A, że nie jest to akurat mój wymysł jeśli chodzi o niełączenie popiołu z obornikiem to mały cytat :
Z popiołem należy postępować ostrożnie, ponieważ jest to materiał silnie alkaliczny. Należy stosować rękawice ochronne, okulary ochronne i maski przeciwpyłowe. Nie należy rozpylać popiołu podczas wietrznych dni. Nie należy mieszać popiołu z żadnymi nawozami, gdyż tracą one swoje właściwości

www.gardenia-studio.pl/popiol_w_ogrodzie.html

Pisze, " z żadnym nawozem " to znaczy z obornikiem też. Popiół będzie reagował ze wszystkimi nawozami zawierającymi jon amonowy NH4 tj z saletrą amonową, saletrzakiem, siarczanem amonu oraz z fosforanami tj, superfosfatami, mączką kostną mączką fosforytową, fosforanami amonu.

Podstawowa sprawa o którą trzeba zadbać zanim zdecyduje się ktoś na użycie popiołu. Zbadać kwasowość gleby. Można sobie narobić kłopotu z popiołem na lata, jeśli da się go na glebę o odczynie obojętnym a co gorsze już alkalicznym / wszystkie gleby zbudowane ze skał węglanowych/.
Kup sobie kwasomierz lub daj próbkę gleby do stacji chemiczno-rolniczej. Jeśli pH Twojej gleby bedzie poniżej 6,5 możesz używać popiołu na jesień do odkwaszania gleby ale też w rozsądnych ilościach. Możesz również przesypywać nim kompost na pryzmie . Popiół pod folię ,zwłaszcza dany w ciemno, to nieporozumienie. W gruncie to jeszcze ew. deszcz może wpłukać go do gleby.
Ostatnio zmieniany: 17 Mar 2013 09:07 przez pomodoro.
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a, Cebulla, Tomasz23, Krecik stary

Ekologiczna uprawa warzyw 17 Mar 2013 15:44 #135392

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ja tam wolę jak nie milczysz :) Po to piszę, by otrzymać poradę. A o tym oborniku pomyślałam dokładnie to co Ty - że strzeliłam babola. Przecież wiedziałam, że się ulotni, czemu człowiek ma takie naloty tępoty to nie wiem :ouch:

Dobrze przynajmniej, że go tym śniegiem przywaliłam (chyba dobrze :wink4: ) Widziałam dziś, że śnieg jeszcze nie stopniał.
Upchnięty w beczce do maja będzie ok?? Bo mam już taką jedną upchniętą od 2 tygodni. Chcę ten obornik dawać pod krzaczki, więc nie da się go przekopać już.

Kwasomierz to ja mam, tylko płyn już chyba przeterminowany, bo wciąć pokazuje bury rudy.... a ziemię mam baaardzo rozmaitą. Nawet kupiona pod borówki dawała ten sam odcień. Chyba, że była fałszywa...

Nie muszę popiołu na siłę zagospodarowywać, bo palimy głównie węglem. Popiół z drewna musiałabym przywieźć taczką od sąsiadów, więc sobie odpuszczę i już.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Ekologiczna uprawa warzyw 17 Mar 2013 16:12 #135400

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Z popiołem należy postępować ostrożnie, ponieważ jest to materiał silnie alkaliczny. Należy stosować rękawice ochronne, okulary ochronne i maski przeciwpyłowe.

Od razu wyobraziłem sobie moją 94-letnia babcię przyodzianą w ten sposób, siedzącą na drewnianym stołeczku przed piecem i przesypującą z niego popiół do wiaderka. :woohoo:
Babciuuuuuu jaka jesteś teraz podobna do Małysza. :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Za tę wiadomość podziękował(a): sylwia

Ekologiczna uprawa warzyw 17 Mar 2013 19:16 #135510

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Zapraszam do nowego wątku. Od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem jego utworzenia, ale dziś klamka wreszcie zapadła, głównie dzięki nowej wiedzy, o która wzbogaciły mnie wywody Pomodoro :-)

Popiół drzewny - nawóz dla roślin

Ekologiczna uprawa warzyw 24 Maj 2013 07:28 #160242

  • lallila
  • lallila's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 15
  • Otrzymane dziękuję: 3
Jakiś czas temu trafiłam na ciekawe materiały o potencjalnie bardzo silnej ochronie pomidorów przed zarazą i ogórków przed mączniakiem rzekomym dzięki odpowiednio stosowanemu ekstraktowi z lukrecji. Niestety, chodzi o liście, a nie łatwo dostępne korzenie i ich przetwory. Tym niemniej ekstrakt w korzenia też ma działanie przeciwgrzybicze, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe (i to dość silne - przerobiłam na własnej skórze). Jeśli nie uda mi się szybko zdobyć wyciągu z liści, to pewnie zrobię drobny eksperyment z ekstraktem z korzenia.

Teksty źródłowe dla zainteresowanych tematem (ang.):
www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21534460
www.faqs.org/patents/app/20100221363
tuprints.ulb.tu-darmstadt.de/2995/1/Diss...plett_09.06.2012.pdf
link.springer.com/article/10.1007/s10658-012-0051-0
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

Ekologiczna uprawa warzyw 09 Cze 2013 14:19 #166756

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Taki ciekawy wątek podupada? Do góry go!
Moje pomidory w gruncie wymęczyły się okrutnie podczas tych ostatnich deszczy, ale jakoś przeżyły. No i problem z opryskami, jak taka deszczowa pogoda to nie ma jak tego zrobić. W sumie jeszcze nie zdążyłam ani raz opryskać, może dzisiaj się uda. Planuję rozcieńczonym mlekiem na początek. Tyle się naczytałam o tym specyfiku, że koniecznie chcę to wypróbować. Gnojówka z pokrzywy idzie do podlewania, więc może też jakoś profilaktycznie działa. A liście przyciętych pomidorów wkładam do konewki i tam mi się dyskretnie rozkładają. Słyszałam, że też korzystnie wpływają na pomidory. No i te liście od razu wracają skąd przyszły.
A jak wasze gruntowe pomidory? Bo te szklarniowe to miały znacznie lepiej ostatnio.
Ostatnio zmieniany: 09 Cze 2013 14:20 przez sylwia.

Ekologiczna uprawa warzyw 09 Cze 2013 15:12 #166764

  • Roma
  • Roma's Avatar
U mnie w gruncie tylko eksperymentalnie 6 krzaczków pomidorów.Nigdy dotychczas mi się nie udawały.Dzięki Oazowym ekspertom,jak na razie nie jest źle.Opryski robię z wywaru skrzypu i 2 razy podlałam gnojówką z pokrzyw.Tak samo postępuję z pozostałymi warzywami jak papryka,cukinia,ogórki i brokuł.
Ostatnio zmieniany: 09 Cze 2013 15:19 przez Roma.

Ekologiczna uprawa warzyw 17 Cze 2013 13:42 #169977

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Chcąc zawrócić wątek na swoje tory, bo się tak niespodziewanie wykoleił, mam takie pytanie, które mnie nurtuje od pewnego czasu. Czytałam gdzieś że przy opryskach mlekiem powinno się to robić wieczorem, żeby nie wystawiać na światło mleka. Z drugiej strony wieczorny oprysk, zresztą czymkolwiek, pozostawia na noc wilgoć na pomidorach co też nie jest dobre, no i chciałam się dowiedzieć jak to z tym jest, czy pora dnia ma znaczenie przy opryskach mlekiem (albo w ogóle)?

Ekologiczna uprawa warzyw 23 Cze 2013 17:53 #171993

  • tomate
  • tomate's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 37
  • Otrzymane dziękuję: 44
Witajcie!
Moja uprawa ekologiczna pomidorów polega na tym, że nie obrywam żadnych liści, które są zdrowe. Wiem że dużo z was obrywa liście pod gronami i pomidory się też udają. Ale ja uważam, że jak się liście regularnie obrywa, to wtedy ich braknie, kiedy coś pomidory dopadnie. W zeszłym roku miałam pierwszy raz mączniaka. Dwa krzaki wyrzuciłam, bo zanim się skapnęłam, były już za mocno porażone. Z reszty urywałam poprostu liście chore, i tak dotrwały do końca sezonu. Większość pomidorów mam pod dachem. Te co rosną w gruncie, dostają przy ziemi szalik z białej agrowłókniny, ażeby silny deszcz nie pryskał ziemi na dolne liście. Od kiedy tak robię, jak narazie (tfu tfu) zarazy mnie ominęły. ;)
:) Pozdrawiam
Ewa
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane, sylwia

Ekologiczna uprawa warzyw 23 Cze 2013 23:18 #172153

  • Roma
  • Roma's Avatar
Moje warzywa w tym pomidory i ogórki w tym roku dostają oprysk jedynie wywarem ze skrzypu oraz oprysk woda,czosnek,soda oczyszczona i mydło potasowe. Zasilam je zaś gnojówką z pokrzyw a w przyszłym tygodniu dostaną gnojówkę z pokrzyw,skrzypu i mleczu.Jak na razie wydają się być w dobrej kondycji.

7-DSCF0008-001.JPG


8-DSCF0010-002.JPG


9-DSCF0012-002.JPG




Jedynie brokuł dopadły jakieś liszki i nim się zorientowałam i wyzbierałam to zdążyły zeżreć mi część liści

6-DSCF0007-002.JPG


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.436 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum