Forum Ogrodnicze Oaza

Są pierwsze
strączki fioletowe odmiana DESIREE




Wyglądają pięknie wśród zielonych listków i czerwonych kwiatków.

Dzisiaj zebrałam do zupy jarzynowej ale w następnym tygodniu już trzeba zbierać do mrożenie.



Czy zostawiacie do dojrzenia na krzaku aby mieć swój groszek do sadzenia na następny rok.

Ja zostawiam Toż aż grzech nie zostawić
Nie tylko groszek, fasolkę też...

Szparagówkę zawsze mam swoją a groszku nigdy nie zostawiałam no muszę się poprawić.

Tyle co Bożenka nie mam, ale coś już zjem:

Jeden rządek groszku Iłówieckiego wylądował w misce. Zostały jeszcze dwa...

Czy zielony groszek blanszuje się przed mrożeniem? Pierwszy raz mam go tak dużo, że można mrozić . I jeszcze jedno pytanie: chciałabym zostawić trochę groszku na nasiona, ale zaczynają się pojawiać robaczki w ziarnach. Czym najlepiej pryskać, żeby spokojnie strączki dojrzały?

Haneczko, ja blanszuję: wrzucam na chwilę do wrzątku, odcedzam na sitku i przelewam zimną wodą. Osuszam i pakuję do woreczków.
Hmmm, jeśli w ziarenkach są już lokatorzy, to może postąpić tak, jak w przypadku fasoli ? Trzymać ziarenka w lodówce, aby zniechęcić szkodniki do żerowania ?

Lokatorzy na razie pojawiają się sporadycznie. Ale strączkom trochę brak do pełni dojrzałości (chyba powinny być takie piaskowe zamiast zielone ).

Ja się przyznam , że nie blanszowałam groszku do mrożenia , ale pewnie go szybko zużyje Grządka już po groszku uporządkowana.

Mój groszek już nie kwitnie, w tym tygodniu grządka zostanie uprzątnięta. Posadzę fasolkę szparagową niską i mam nowe sadzonki cukinii (niestety poprzednie mi ślimaki zjadły)
Groszek sześciotygodniowny (wyłuskany) i oregon sugar pod (w całości). Groszek Oregon Sugar Pod jest pyszny w całości, potrzebuje dosłownie minutkę na patelni

Ta partia została zblanszowana i zamrożona. Generalnie mało groszku mrożę, większość jemy jednak na bieżąco

Pies lubi najbardziej ze skórką - obojętnie jaka odmiana

Groszek już zamrożony a na jego miejscu są posadzone pomidory które zaczynają już kwitnąć

Groszek zebrany i jeszcze przy groszkowaniu meczyk z Japonią zaliczony, trochę zaśmieciłam podłogę:

Józiu skoro masz w planach wysiew groszku, to może zdradzisz mi jakie odmiany są w Twoich planach?

Marzenko w tym sezonie zakupiłem Sześciotygodniowy.Kiedyś już go miałem i w sumie byłem zadowolony.

A ja uświadomiłam sobie,że za szybko skończył się groszek w zamrażarce,więc w tym roku wysieję go znacznie więcej.Kupiłam takie odmiany:





Będzie kolorowo...Sześciotygodniowy i Iłówiecki uprawiałam już wcześniej.Jeden na ziarenka,drugi na całe strączki.Reszta to nowości.
I jeszcze powtórzę z zeszłego roku wczesny wysiew groszku na "młode końcówki pędów do sałatek" ( nie wiem,jak to dokładniej nazwać po polsku).Pyszne uzupełnienie mieszanki wiosennych sałat.Polecam.

W menu restauracje piszą po prostu pędy groszku. Można je uprawiać nawet teraz jako "baby leaf". Zainspirowałaś mnie. Muszę kupić ziemię do rozsad i wysieję.

2019