Forum Ogrodnicze Oaza

Faktycznie bardzo wysoki ale Ja swój wysadzałem w grudniu.

Zgodnie z zapowiedzią, zabrałam się za "produkcję" rozsady czosnku jarego. 19 marca wetknęłam obrane z łusek i odkażone ząbki czosnku w perlit, a 21 marca zauważyłam wschodzące szczypiory. Dzisiaj o godz. 6 na zewnątrz temperatura +1,5 i całe towarzystwo powędrowało na powietrze.
Czekamy na rozwój wypadków

Oto namacalny dowód nieskuteczności odkażania czosnku nadmanganianem potasu.




To jest Harnaś. Czosnek jary odkażany w DMSO + polopiryna dawno już wzeszedł i musiałem go przenieść w chłodne miejsce, natomiast zimowy Harnaś dziwnie długo nie wschodził. Teraz już wiem dlaczego. Wysadzam nową porcję Harnasia tym razem odkażany tak, jak jary- DMSO + polopiryna.
Gdyby kogoś interesowało stężenie nadmanganianu to 0,1 %

Perlit i kubki do dezynfekcji !

Oj tam oj tam, zdarza się, po co od razu używasz młotka ? Każdy wynik eksperymentu jest istotny, nie tylko sukces gwarantuje pożądany efekt. Moje ząbki Jarusa odkażone w DMSO bez polopiryny ładnie wzeszły, piórka mają około 1 cm i siedzą na dworze ( temp. 5 stopni ).

Trzy litry perlitu znów do gotowania, a 28 kubków do odkażania w Domestosie. Użycie młotka jest uzasadnione.


PS. Odkażanie czosnku " w ubranku " jest o tyle dobre, że pozwala mieć przynajmniej nadzieję.

Chyba w przyszłym tygodniu posadzę do gruntu czosnek jary (1 rząd - 40 ząbków). Rozstaw w rzędzie 6 cm, głębokość sadzenia 5 cm. Ziemia jest już rozmarznięta.

pomodoro wrote:
Po przeczytaniu tego artykułu nie dziwię się, że moczenie w nadmanganianie nie zapobiegło tym zmianom

translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=e...mites-2/&prev=search

Posadziłem 36 ząbków czosnku jarego. Przed posadzeniem zaprawiłem go w nadmanganianie potasu przez 1 godz. Głębokość sadzenia 5 cm.

Ja trochę więcej, mam nadzieję, że do wyrobów mięsnych nie zabraknie.
Odmiana Latowicki, poszczególne ząbki ważyły od 3.5-4.5g więc sporo.

U mnie większość czosnku już wyszła. Kiedy będziecie zasilać saletrą amonową?

Biotit a czym go zaprawiałeś?

Czosnek jary odkażany w DMSO, który pokazywałam zaledwie 4 dni temu to już przeszłość; w tej chwili prawie wszystkie ząbki mają 3 cm "szczypior" i zaczynają wytwarzać drugie pióro. Szczypior jest soczyście zielony i błyszczący, krępy.
Ze względu na możliwe nocne przymrozki zabieram kubki do domu.

Tak a propos. Pozostało mi trochę roztworu DMSO. Sprawdzimy na pojedynczych egzemplarzach rozsad różnych gatunków warzyw fitotoksyczność tego preparatu poprzez oprysk

Tutaj krok 1 : forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...in?start=1782#598197

Czosnek podlałem saletrą amonową dawką 0,5% czyli 5g/1l.

Jan4 wrote:
Funabenem Plus.

Jak jeden mąż i zimowy i wiosenny sadzone w tym samym czasie

Byłam wczoraj na działce zobaczyć czy da się cokolwiek zrobić bo było bardzo mokro no i zastałam taki widok.
Czosnek wzeszedł w 100 %..Po prawej czosnek GALICYJSKI ,a obok HARNAŚ. Sadziłam bardzo późno bo ok. 15 listopada.


Cieszę się nim bo czosnek posadziłam po raz pierwszy
Dzisiaj go podsieję i zruszę ziemię.