Forum Ogrodnicze Oaza

Dziś wysadziłem wkońcu czosnek.

Jakoś z 300ząbków(teraz już nie pamiętam) Ornaka.
Około 50szt różnej wielkości Słoniowego.
Zaprawione zaprawą nasienną T

Teraz stwierdzam że ta ilość to nieporozumienie.

Zostało mi jeszcze ok 60małych ząbków Janosika z uprawy z tamtego roku. Nie wiem gdzie go wysadze ale chyba w mięte koło domu.

Błażej zamiast kupować czosnek na sadzenie w przyszłym roku będziesz miał swój, wybierzesz ten naj.. będziesz miał z czego

Oby faktycznie tak było. To zrekompensuje mi te dzisiejsze trudy sadzenia o ciemku, przy świetle księżyca. Już to widze jak równe linie wzejdą, bo tyczyłem je wcześniej rzędnikiem.

Tak po cichutku liczę, że może mój czosnek będzie miał szansę się ukorzenić, mrozów u mnie nie ma ale pierońsko zimno

Dziś nareszcie posadziłem do gruntu 150 ząbków czosnku zimowego Ornak.Ząbki moczyłem w nadmanganianie potasu.Pozostałe ok.60 szt.posadzę .wczesną wiosną.
czosnek moczy się w nadmanganianie potasu
tu już wysadzony trochę ciężko szło,bo pracowałem tylko jedną ręką.

Ostatnie zdjęcie pokazuje czosnek posadzony w końcu lipca ze zdobycznej główki.Nie wykopywałem go,ponieważ wiosną zostanie wyrwany w całości drobno pokrojony i w foremkach na lód zamrożony.Pomimo silnego wiatru dało się pracować.

Czyli jednak powędrowała część do gruntu przed zimą.

Dobrze że się troszkę ociepliło, bo zdąży się ukorzenić przed mrozem.


Co do mojego czosnku, co znalazłem go na przekopywanym poletku z poprzedniego roku, niestety przemarzł trochę gdy czekał na dworze wykopany, bo po wsadzeniu w donice nie jest jakimś okazem zdrowia i troszkę podupadł.

Chyba Ornak . Mam od tego samego dostawcy .

Gdzieś kiedyś czytałam, chyba nawet na naszym forum, że można sadzić czosnek obrany z łuski...... Czy to dotyczyło czosnku sadzonego na wiosnę, czy zimowego też?

A ja mam mały eksperyment, w szklarni rośnie zapomniana przy przesadzaniu główka czosnku, szczypiorki mają ok 10 cm wysokości i są ładnie zielone. Jak nie będzie dużego mrozu to może przeżyje zimę, jeść ma co bo jesienią przekopałam w szklarni obornik.

Można sadzić bez łuski tak czosnek zimowy jak i wiosenny.Sprawdziłem osobiście,a niektórzy uważają,że ząbki bez łuski lepiej się odkażają.Ze swoich obserwacji dodam,że podczas moczenia np.w nadmanganianie potasu część łusek odchodzi,czy tego chcemy czy nie.

Kochani, czy mamy jakiekolwiek informacje z Waszych czosnkowych poletek ? Co prawda w międzyczasie nawiedziły nas mrozy i przymrozki, ale przez większą część dni, jakie upłynęły od wysadzenia ząbków czosnku pogoda była i jest jesienna.
Jeśli zaobserwowaliście "poruszenie" na grządkach, poproszę o meldunki

Byłem dziś na działce właśnie skontrolować czosnek. Nie zauważyłem żadnego poruszenia na grządce ani żadnych wychylonych łebków. Podkopałem więc początek jednej grządki i zaobserwowałem że czosnek ruszył i jego szczypiorek ma jakoś 1-1.5cm długości.

Mój czosnek wysadziłam zgodnie z planem, po przekopaniu poplonu - 26 listopada przy ładnej plusowej pogodzie, która o 20.00 zamieniła się w minus 6 stopni. Na szczęście przedtem przygotowałam ochraniacze w postaci gałązek świerka i kartonów, które przydały się już pierwszego dnia. Usunęłam je po dwóch tygodniach, jak się trwale ociepliło. Mimo okrycia, ciągle mam obawy, czy nie zmarzł mój harnaś na podniesionej, okrytej grządce. Zerkam na niego codziennie z niepokojem, bez odwagi wygrzebywania i sprawdzania. Czekam.
Ps. To moja pierwsza przygoda z czosnkiem więc jak się pokaże będę cała w skowronkach. Aha i przed wysadzeniem moczyłam w nadmanganianie potasu przez pół godziny.

Pędy czosnku na razie nie wybiły. Był sadzony 26 października.

O dziękuję, dla mnie to dobra wiadomość. Mój o cały miesiąc młodszy.

Czyli mamy niemal identyczną sytuację Irenko, z tą różnicą, że wysadzałam czosnek 17 listopada i zaprawiałam ząbki w DMSO.
Trzymajmy zatem kciuki za nasz debiut

Mój czosnek również nie pokazuje się,ale on dopiero siedzi w ziemi od 3 tygodni.

Zebym ja tak wiedziala co to jest DMSO. Ale nie mówcie mi. Znajdę, przeczytam i się dowiem:)