Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu Clayenne Yellow to malutki krzaczek on nie wykarmi więcej jak 5,6 owoców Ma pokrój parasolowaty i owoce będą opierać się o ziemie, bo sa dość długie, wiec staraj się jak najbardziej wydłużyć pieniek.
Tu jest zdjęcie z tamtego roku, zostawiłam za duzo owoców i przewracała sie musiałam podeprzeć ja cegłą.

Emalko, jutro wkleję fotkę i poproszę o poradę, także w przypadku Thai Hot, a tymczasem dziękuję bardzo za odzew.

Emalko , Thai Hot i Lemon Drop od Ciebie rosna jak szalone

Trixi a jak z tymi jasnymi liśćmi. U mnie już prawie nie widać różnicy tych czterech z resztą. 5 dni ferdygowania i zmiana kolosalna.

U mnie tez kolosalna zmiana na lepsze !

Moje diablice z Emalkowych nasion

Hot Thai - na szczycie pędu pączki kwiatowe

Cayenne Yellow - dwie z trzech; na wszystkich zawiązało się po 2-3 duuuże owoce i kilkanaście mniejszych; co i gdzie ciąć ?

Bishop Crown z nasion od Danusi - na szczycie pędu pierwszy pączek ; proszę nie pytać o historię dziurawych liści , bo nie mam pojęcia, skąd się wzięły. Pierwszy tydzień po posadzeniu do donic stały na działce, podejrzewam, że wówczas doszło do podgryzania ....

Niezależnie od wszystkiego, co jeszcze je czeka, bardzo dziękuję za zarażenie papryczkowym wirusem

Spieszę się , bo się ochłodziło i ide wycinać lawendę, ale Ci powiem zrób w Cayenne pieniek tak na 10 12 cm. , by papryczki swobodnie wisiały nie opierały się o ziemię. To, że usuniesz pędy z kwiatami czy nawet z owocami to nie szkodzi. Nawet jak zostanie 5-7 papryczek zaręczam Ci, że nie przejesz ich. Na Thai culinary zostaw wszystkie pędy papryczki rosną do góry w takich wiązkach.Bishop Crown jest późna. Na razie nic nie usuwaj. więcej jak 10 Ci nie dojrzeje, ale najpierw musza sie zawiazac.

Dziękuję Zaraz wlecę z nożyczkami

Pisałam wcześniej o moim problemie z jedną z papryczek. Dziś zrobiłam jej zdjęcie. Poprzednio zmany zidentyfikowałam jak brak magnezu, ale dziś już tego taka pewna nie jestem... zmiany dotyczą tylko jednej paryki.

Zoja, chwilowo zajrzyj tutaj[/url]

Z opisu pasuje chyba do plamistści liści

A nie ma pod spodem jakichś gości ?.

Papryka szczególnie ostra jest bardzo wrażliwa na błędy w nawożeniu. Takie zbablenia są typowe. Musiałaś dać jej wcześniej za dużo czegoś, pewnie azotu. Oberwij liście nowe już będą OK. W pomidorach wykręca , a w papryce bąbli.

pomodoro wrote:
Oglądałam i nic nie znalazłam...

Emalia112 wrote:
To niby jest słodka ontara. Papryka rośnie w miejcu, gdzie w zeszłym roku rosły cukinie i dynie. W tamtym roku pod cukinie był dany tylko kompost, w tym roku nic. Co tydzień podlewam papryki 0,5% roztworem Fructus ogrodnik, tak jak podlewam pomidory. A ziemia pod pomidory została poddana analizie i była dość chuda

Ja się nie znam na słodkiej papryce, owszem uprawiam, ale nie jest to moje "oczko w głowie" przy ostrej szczególnie tej z dużymi liśćmi typu Habanero zmora jest własnie to bablenie, albo jeżeli sa głodne to jasny odcień liści.

Kurczę, Zojka, te zmiany na jednej blaszce liściowej wyglądają jak wyryte korytarze
Zaobserwuj, czy nie podróżuje po paprykach jakiś chrząszczyk ( ryjkowiec, z taką "słoniową" trąbką ) lub pluskwiak ... czy w tych plamkach ( bąblach ) są otworki ?

Ja swoim paprykom i ostrym i słodkim obrywałam tylko wszystko do rozwidlenia. Powiązały jak szalone po 20 zawiązków. Rośnie po 10-12 owoców, pozostałe zżółkły i opadły. Krzaczek wie, ile może wykarmić. Wszystkie balkonowe już ogłowiłam. Chcę wcześnie owoce.