Forum Ogrodnicze Oaza

Józiu u ciebie zawsze pięknie, i zadbane roślinki ,i tak równiutko i ładnie, że człowiek popada w kompleksy

Na czas sesji zdjęciowej zdjęłam rozsady fasolek z parapetu zewnętrznego: wczorajszą noc i cały dzień spędziły na powietrzu, zacienione rozsadami pomidorków i papryczek.

W kwadratowych doniczkach od lewej: karłowa czarna japońska, karłowa Electra; w białych kubkach tyczna Goldelfe

Electra ( kolor w rzeczywistości jest soczyście zielony )

Goldelfe

Mam już za sobą wysadzenie fasoli szparagowej tycznej. To właśnie moja rozsada przed wysadzeniem. Jest w podwójnych kubkach, wewnętrzny bez dna.




Korzenie tylko czekają ,dać nura do gleby





Rozsada posadzona, podlana i zabezpieczona kloszem z butli PET. Rozsada podlana na start roztworem 10 g Magiczna Siła + 5 g saletra amonowa na 10 l wody.

Czy ktoś już wysiewał fasolkę zieloną tyczkową Lucysi, pytam bo u mnie to kompletna porażka. Na 10 wyłożonych nasionek wykiełkowało tylko jedno, a tak mi na niej zależało. Może uda mi się zebrać trochę nasion, pod warunkiem, że wcześniej nie dobiorą się do niej ślimaki .

Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie ślimaki w tym roku szlag trafił. Wcale mi się za nimi nie tęskni.

U mnie ślimaki długo nie wychodziły, pokazywały się jakieś pojedyncze, ale po ostatnich deszczach postanowiły ruszyć na łowy. Dziś zebrałam ok 300 szt. i dostały drugą szansę, po przeciwnej stronie drogi:P Na szczęście póki co są niewielkie, w związku z tym mniej obrzydliwe;) Ale zdążyły mi już skosić pół grządki świeżo posadzonej sałaty.

Ale żeby nie było tak całkowicie nie w temacie, to dziś wysadziłam rozsadę fasolki szparagowej fioletowej. Dopiero rozłożyła pierwsze liście i rozumiem, że nie jest to optymalny moment wysadzenia, ale nie chciałam dłużej czekać. W kolejce do wysadzenia czeka Sonesta (o ile dobrze pamiętam), ale mimo siewu w tym samym terminie co fioletowa, jakoś niespieszno było jej do kiełkowania. Mało tego coś z tymi nasionami chyba było nie tak, bo spora część z ziemi wylazła już porażona przez jakąś chorobę. I przypominam sobie poprzedni rok, siałam z tej samej paczki i było to samo - ale wtedy na podłoże winę zrzuciłam. W tym roku i fioletowa i Sonesta miały identyczne warunki po siewie, fioletowa zdrowa, Sonesta z plamami.

U mnie na razie ślimaków za bardzo nie widać, bo było sucho, ale po tych opadach pewnie się pojawią.

Zofix wrote:
Ja wysiałam do tutek po papierze toaletowym. 100% wschodów. Na razie stoi w tunelu, gdzie ma tropikalną temperaturę. W najbliższym czasie pójdzie do gruntu.

Bea, a nasiona tej fasolki miałaś ze Straganiku, czy już zebrane swoje. Moja fasolka NN, którą sieję od dawna, też wykiełkowała w 100%, obydwie były siane w tym samym czasie.

Ze straganiku. Pierwszy raz sieję tę fasolkę.

Ja też miałam nasionka fasolki od Lucysi ze straganiku i wszystkie wzeszły bardzo szybko.

Porażająca ilością fasolowa plantacja - szparagowe karłowe Electra i czarna japońska oraz tyczna Goldelfe

Moja karłowa siana z początkiem maja wprost do gruntu (Złota Saxa i zielona NN)

Z fasolką karłową mała wpadka ... o ile czarna japońska wzeszła bardzo ładnie i równie ładnie się rozwija, to Electra ma sporo zdeformowanych liści właściwych, u niektórych roślinek są tylko pojedyncze, u innych nie ma stożka wzrostu .... myślę, że nie ma sensu ich wysadzać, bo skoro na tym etapie są źle wykształcone i wykazują ewidentne braki, to w przyszłości lepiej nie będzie ?

Pozostaje mi powtórny wysiew nasion z innej odmiany, mam nadzieję, że w sklepach jeszcze coś złowię.

Tyczna szaleje i najchętniej zrobiłabym kolejną rozsadę, ale nie mam miejsca, chyba, że wykopię kolejny dół.

Wysiewałam w sobotę tyczną, przy okazji sprawdziłam miejsce po zeszłorocznej fasolce (w tym będą tam się pięły ogórki) i byłam zdumiona Mąż przekopał jesienią teren, całe suche strąki, które nie zostały zebrane poszły w ziemię. Przetrwały, wystartowały gromadnie, dzięki temu mam rozsadę:

Cyknęłam jedno zdjęcie fasoli szparagowej karłowej .Może jutro więcej informacji.Jest w gruncie od dwóch tygodni

Sytuacja uratowana; ponieważ zaliczyłam małą wpadkę z tegoroczną karłową ( z jedną z odmian ), dzisiaj powtórnie wyłożę do kiełkowania inne fasolki: Galopkę i Polkę. Przynajmniej będzie ciągłość plonowania, oczywiście jeśli nasionka okażą się chętne do współpracy

A ja jutro posieję do gruntu.Późno,ale jest mokro to szybko wzejdzie.
Czytałam powyżej,że u Zofix moja fasolka kiepsko wzeszła.Mogę dosłać to na pewno jeszcze wzejdzie i zaowocuje.Ona jest do samych przymrozków.Daj znać na pw ,adresik i wyślę kopertę.