TEMAT: <ID> Elki foliak, warzywa i zioła

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 03 Sie 2021 20:50 #772609

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Sierpień a ciut niby jesień. Dni deszczowe, wieczory i noce zimne, jedyne co się nie zmienia to ilość komarów :jeez: Chyba człek się starzeje bo ganianie po ogrodzie z aparatem nie daje już takiej radochy jak kiedyś , to samo się tyczy siedzenia przed komputerem :whistle: W ogrodzie póki co pomimo wilgoci i zimna dzieje się dobrze. Pomidory dają radę bez wyjątku jaka odmiana, plenne i smaczne.
Ogórków jak co roku wysyp, wielki kosz powędrował do piwnicy bo na chwilę obecną mam ich dość . Słoiki się produkuje z wszystkiego co da się . Skończyły się właśnie śliwy japońskie , teraz borówka na tapecie.
Jak ktoś robił dżemik ze śliwy japońskiej , wie co to za rarytas , zapach i smak :hearts:
forum3-50.jpg

Focie wstawimy i pa lulu bo zmęczonam okrutnie :sad2: dwa dni intensywnych wyjazdów dał się we znaki moim kostkom i główce.
Pomidorki się je i je i je i końca nie widać . Krzaki w tym roku pomimo wiązania porozwalane na wsie strony przez nadmiar owoców , odpuściłam , co ma być to będzie.
Większość już zjedzona bo to wcześniaki.
forum1-112.jpg

I takie tam...
forum8-14.jpg

Zachwyca K/37/5 , owoców w gronie 2-3 do tego ogromniaste.
forum2-81.jpg

I papryki
forum6-23.jpg

I taki malutki rzut oka
forum7-19.jpg

Wszystkie zdjęcia z dzisiaj jakby co ;)
Bukowysad dziękuję za miłe słowo :hearts: z tą pasją to prawda, dłubie się w ziemi weselej i pogadać o zielonym można :happy4: Troszkę czasu już upłynęło to i wody u Ciebie pewnie też i roślinki się cieszą i żadnej powodzi proszę :hug:
del Ciekawe czemu on taki wyrywny :think: :hearts:
Muszę luknąć jak u Ciebie ze smakiem bo ja ze swojej strony przyznam, że jednogłośnie w domku orzekliśmy, że jest jak najbardziej na TAK. Zrywasz i się delektujesz .
W przyszłym roku ma zapewnione miejsce :hearts:
Spadam do kurek powiedzieć im dobranoc :crazy:
Wam tego samego życzę , spokojnej i kolorowych :hearts: i do następnego :comp:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, Marlenka, Kaskawel, rybur58, del, Prządka, ewakatarzyna, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 04 Sie 2021 08:38 #772659

  • del
  • del's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2017
  • Otrzymane dziękuję: 13636
Karlikowi nie mam nic do zarzucenia - smaczny i bezproblemowy.
Znalazłem filmiki jak go prowadzą w szklarni i w gruncie

pozdrawiam,
Tomek
Za tę wiadomość podziękował(a): tija, rozalia, Prządka, ewakatarzyna

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 04 Sie 2021 20:24 #772770

  • Marlenka
  • Marlenka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2848
  • Otrzymane dziękuję: 18650
Elu, piękne masz pomidory, resztę warzyw też. :)

Czy mogłabym liczyć na kilka nasion pomidora K37/5 na targ ?
Pozdrawiam Marzena
Za tę wiadomość podziękował(a): tija, Prządka

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 30 Sie 2021 10:02 #775435

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Się witam poniedziałkowo, deszczowo, szaro buro i strasznie ponuro. Lipiec zadka nie urywał ale dopiero sierpień pokazał na co go stać . Dzień w dzień deszcz do tego zimno w dzień i ziąb nocami bo 7 stopni nie można zaliczyć do upału :jeez: i tu ciekawostka ...pierwszy raz zawitała do mnie królowa zaraza :mad2: se była i se pomidory unicestwiła , nie było nawet jak i kiedy zareagować skoro dzień w dzień z nieba wodę lało. także ten tego, sezon pomidorowy uważam za zamknięty gorzej, że z niektórych utraciłam nasiona ale co tam , da się żyć.
Marlenko gdybym tylko mogła wysłała bym z miłą chęcią a tak, muszę przeprosić , zero nasionek , sama muszę poszukać . Zaraza to zaraza , szybko się rozlazła nawet jednego pomidorka z K/37 nie uratowałam.
Jako pierwsze królowa dopadła karlika :cry2: na szczęście, w nasionka zabezpieczyłam się dużo wcześniej bo on dojrzewał w tempie expresowym. W przyszłym roku obowiązkowo kilka krzaczków.
del dzięki za filmiki :flower2: jeszcze nie oglądałam . Moje grunciaki wyłożone były słomą , najlepsza owsiana, nie chłonie tak wilgoci a i podlewać nie musiałam bo pod warstwą wilgoć się utrzymywała . Mój eM z wyprzedzeniem, że będzie susza, pod samym nosem zamontował mi wodę , nie skorzystałam ani razu bo jak pisałam, lało padało i tak bez końca.
Ja nadal zostaję przy uprawie gruntowej , jedna małpa mnie nie zniechęci .
Ciekawostka a propos pogody... takie coś na moich oczach się formowało niedaleko domu
forum2-82.jpg

Myślałam, że one do tego potrzebują równego terenu by nabrać mocy chociażby a tu masz, góry , doliny my w dołku i masz . Bunkier jak nic trza budować :bad-idea:
Pogoda do dupy to i Elka do dupy :jeez: mam problemy z błędnikiem do tego siadło krążenie , chodzę jakbym miała co najmniej 2 promile o ile da się chodzić bo z tym też bywa różnie a jak już zrobię parę kroków , szybko szukam wygodnego miejsca by złapać oddech . Fajnie, kiedy mam towarzystwo. Na mojej nodze dwa śpiochy :devil1:
forum1-113.jpg

Z racji ciągłych opadów, inaczej też w tym roku przebiega zbieranie fasoli. Normalnie, idziesz i zbierasz suche a teraz, idziesz i szukasz które zaczynają więdnąć inaczej rosną w strąkach .
Na szczęście fasola w tym roku dopisała , nasion nie zbraknie. Większość jeszcze na krzakach ale nadzieja na przyszłe siewy już jest.
forum5-33.jpg

Grzybki są , owoce są, słoiki pomimo trudności zdrowotnych się produkują , winka też :coffe:
W ogrodzie kolorowo na maxa, kwitną jeżówki, hortensje i budleje, tych ostatnich sporo a będzie jeszcze więcej bo siewki pomimo wyrywania mam wszędzie.
I ciekawostka, pierwszy raz wysiała mi się w różnych miejscach opuncja :eek3:
forum13-4.jpg

Dodam jeszcze, że nie ma się co całkiem siewek pozbywać , ciekawe kolory jeżówek mam i budleję dwukolorową, kolejny rok powtarza :flower2:
forum-28.jpg

To na chwilę obecną tyle.
Dziękuję za wizyty :flower1:
Pozdrawiam Was cieplutko :hearts:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Ostatnio zmieniany: 30 Sie 2021 10:13 przez tija.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, Marlenka, Kaskawel, del, Prządka, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 09 Wrz 2021 19:45 #776190

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Sezon zaopatrzenia w nasiona na rok 2022, uważam za otwarty :supr: dzisiaj doszły, jeszcze cieplutkie :happy4: żadne tam cuda wianki ale ..od czegoś trzeba zacząć :P
forum3-55.jpg

Szpinak wysiany jakiś czas temu powschodził, dosiejemy roszpunkę co by było co skubać a potem się zobaczy co jeszcze.
Czas na odpoczynek, po bardzo pracowitym dzionku .
Miłego wieczoru dla Was i dla mnie ;) :hearts:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, Marlenka, Kaskawel, del, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 12 Wrz 2021 10:50 #776398

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Poranny obchód po ogrodzie z aparatem oczywista ;) sprawdzian, co się nadaje do uprzątnięcia a co jeszcze nie.
Ośmiolatka z lubczykiem
forum1-121.jpg

Rodzinna :hug: i tu rośnie i tam , wszędzie gdzie zostawisz cebulkę, pojawia się kilka nowych :supr:
forum6-26.jpg

I susząca się Exhibition .
Do gigantów nie należy ale i tak narzekać nie mogę .
forum3-56.jpg

Buraczki czerwone też nie najgorsze.
forum10-6.jpg


forum11-7.jpg

Z selerów też jestem zadowolona.
forum13-5.jpg

I na koniec, pora na pora :search:
W ubiegłym porosły potwory , w tym w sam raz :hearts:
forum7-20.jpg

Pomimo niesprzyjających warunków, zbiory chodź jeszcze nie zakończone , zaliczam do udanych . Jedynie, pomidory mnie wystawiły, ale to wina tylko i wyłącznie, zimnego i mokrego od pierwszych do ostatnich dni, sierpnia :club2: Z pogodą nie wygramy , trzeba się uzbroić w cierpliwość i robić swoje , zawsze cuś urośnie ;)
Pięknego dzionka dla Was :hearts:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Jan4, rozalia, Marlenka, Kaskawel, del, Prządka, ewakatarzyna, JaKasiula

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 16 Wrz 2021 10:38 #776642

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Wiedziałam , że zimno nadciąga, liczyłam jednak na to, że da mi kilka dni a tu niespodzian, mróz puka do drzwi :supr3:
Wszystko ogarnę , gorzej z paprykami bo te, w różnym stadium dojrzewania :supr: o ile krzaki skrócone, ile wywaliłam :supr3: co nie zmienia faktu, że ten rok bardzo udany, dużo zamrożone , dużo przerobione i zjedzone.
forum6-27.jpg

No i przy okazji, cebulka czosnkowa
forum5-36.jpg

Śniadanko zaliczone, spadam do :flower:
Udanego dzionka :hearts:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marlenka, Kaskawel, Prządka, ewakatarzyna, JaKasiula

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 07 Paź 2021 17:40 #778226

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Nogi mi w zadek wlazły, jest chwila wymuszona zatem na posiedzenie :tongue2:
Warzywnik czy warzywniak , jak zwał tak zwał, oba ogarnięte :happy4: Papryka zerwana z krzaków, rozłożona na ławkach w ogrodzie w 90 % dojrzała , właśnie kończę przerabiać a te 10 % zostawiam na mrozie , mam ją gdzieś . Skoro słoiki się skończyły znaczy, by przestać robić a ja dokupiłam i teraz słoiki się kończą , miejsce w piwnicy już dawno się skończyło . Coś tam nogą poupycham, ważne, zimą z głodu nie umrę :yummi: mało tego, na lata starczy :ouch:
Dzisiaj zerwałam kolejne michy malin, będzie winko , tak z ciekawości na próbę . W tym roku z braku pomysłów , po raz pierwszy zrobiłam agrestowe i na bank nie ostatnie w następnych sezonach :hearts:
Uwielbiam pieczoną paprykę, jej zapach niesie się po domu . Z pieczonych pomidorów, porów a także pietruszki już nie pieczonej :rotfl1: soczewicy i innych skarbów/przypraw, naprodukowałam past wszelakich o przeróżnych smakach i kolorach .
forum5-37.jpg

Za chwilę wymiatam kolejne tworzyć by dzisiaj już ten temat zakończyć .
Ziąb idzie ale to już chyba wiecie :think: u mnie od dawna noce nawet 2-3 stopnie więc zmiana nieduża. Ziąb był i będzie za to ból mniejszy bo pola uprzątnięte , jedynie fasola :tongue2: z nią wcale nie jest tak słodko a jednak ją :hearts: Dwie odmiany wytworzyły dużo strąków ale ani jednego do tej pory nie zebrałam :mad2: Trzeba im kilka dni co by doszły do siebie , musiałam im w tym pomóc inaczej ani ziarenka nie odzyskam :sad2: te uparciuchy to Amish Gnuddle i Tennessee Greasy
Takie cuś wybudowałam :woohoo: ładne , nieładne, ważne by spełniło swoje zadanie.
forum3-59.jpg

Spadam do pracy, wieczór się ciekawie zapowiada :supr:
Miłego chodź dla Was :flower2:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, Marlenka, Kaskawel, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 08 Paź 2021 06:55 #778260

  • Kaskawel
  • Kaskawel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 900
  • Otrzymane dziękuję: 5383
Ja dopiero przedwczoraj odciąłem od korzeni późne odmiany fasoli: Succotash, Tarahumara Dark Purple i True Red Cranberry. Dzisiaj przeniosę je do stodoły, tam będą sobie schły. Mniejszych ziaren będzie sporo, dobrze wypełnionych strąków jest może 50 %, ale to chyba i tak zbyt optymistyczny szacunek. No cóż, zimny sierpień się kłania. Mam nadzieję, że znajdę chociaż garść zdolnych do kiełkowania nasion TDP, bo miałem ich tylko 5 z czego 4 wysiałem.
Za tę wiadomość podziękował(a): tija, Marlenka, Prządka, ewakatarzyna

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 08 Paź 2021 08:02 #778264

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Oj będziemy tęsknić do słoneczka, ciepełka, zielonej trawki , oj będziemy :sad2:
forum10-7.jpg

Bo dzisiaj było tak
forum3-60.jpg

I ja już wiem, że złe nadciąga :rotfl1:
Zrywałam maliny mówię swojej drugiej połówce by zerwał jabłka a on, że po co :supr3: że dzisiaj dzionek taki ciepły mrozu nie będzie . Mówię, jak chcesz, ja swoje zrobię a Ty... poszedł zerwał i się rano zdziwił że biało :wink4:
Papryki niestety nie przerobiła, dwie miski zostały :tongue2: po śniadanku dalszy ciąg pichcenia, tym razem dociągnę do końca .
Artur , fakt , sierpień zimny i to bardzo , wszystko z opóźnieniem :mad2: ale popatrz, taka Nonna Agnes Blue dała radę, a co roku, po połowie października dopiero zbiory praktycznie się rozkręcały :think: Oby na wysiew zebrać, to już połowa sukcesu .
Miłego ,pogodnego dla Was :hearts:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, Zygowa, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 24 Paź 2021 12:06 #779812

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Dzień dobry :flower2:
Dzisiaj za wiele do powiedzenia nie mam, ostatnia pogoda mnie sponiewierała :jeez: jak dojrzeję , poczytam co nowego na forum :comp:
Ogród przydomowy skopany, nawet zboże z obornika wyrosło, będzie zbiór :woohoo:
forum7-21.jpg

Na fasolę też działeczka przygotowana, powinno wystarczyć :rotfl1:
forum8-15.jpg

Miłego, pogodnego dzionka dla Was :hearts:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Jan4, Marlenka, Zygowa, del, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 11 Gru 2021 20:11 #785097

  • Prządka
  • Prządka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 484
  • Otrzymane dziękuję: 2445
LO matko, czy ja dobrze widzę, że 'działeczka' kończy się przy tym ciemnym krzaku po prawej stronie zdjęcia? Jak to pielić będziesz? Szacun. :drink1:
'Z punktu widzenia Drogi Mlecznej wszyscy jesteśmy ze wsi' Loesje
Za tę wiadomość podziękował(a): tija, del, ewakatarzyna, Babcia Ala

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 13 Gru 2021 21:16 #785394

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Paulina, ta działeczka końca nie ma :P tak samo z pieleniem :rotfl1: Na tym widocznym kawałku będą ziemniaczki , zboże dla kurek i fasola. To wszystko oczywista, jak zdrowie pozwoli.
Sorki, że się nie odzywam ale jadę na remontach :jeez: i to jeszcze troszkę potrwa. Za chwilę, prace w domu przystopują, zwozimy materiał chcemy jeszcze przed zimą ocieplić kurnik. Roboty od zaje i trochę , nie wiadomo w co ręce włożyć :ouch:
Elkowa zima
forum-31.jpg

I stópka ;)
ela-4.jpg

Spadam na wyrko, łeb mnie napierdziela i to wcale nie od kolejnej dawki szczepionki którą dzisiaj zaliczyłam :P a ja tak po prostu mam, taki mój urok :( migreny i inne pierdoły :jeez:
Mniej pracy niż u mnie i zdrówka, tego Wam życzę :hearts:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Jan4, Miragoral, del, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula, Kornik

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 19 Sie 2022 13:14 #812044

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Okrutny żar leje się z nieba, nie da się normalnie funkcjonować a i na zielone patrzeć się nie da , trawa jakaś była? a rośliny i krzaczki nie wiem ile jeszcze dadzą radę znieść , nie podlewam bo niby skąd brać wodę :sad2: To tak gwoli wstępu zamiast...dawno mnie tutaj nie było... Ten rok przeznaczyłam na odpoczynek , jakbym przeczuwała, że susza i że naprawdę przyjdzie mi sfolgować , zdrowie wykręci numer i to nie jeden :jeez: Rozsada pomidorów i papryk kupiona na rynku , cebula zamiast rozsady sadzona z dymki a co za to cała reszta siana temi łapkami :tongue2: Na warzywniak narzekać nie mogę , sałaty nasiałam a potem dosiewałam od groma, kury miały wyżerkę , koper musiałam na kompost tyle go urosło i zero mszycy acha przechwaliła bym , jedyny problem to ogórki . Siałam dosiewała i duuupa dopiero prawie lipcowe udane :supr3: długo się nie nacieszyłam chodż parę misek zebrałam a nie nacieszyłam bo przyszły upały , podlewanie nic nie dawało, zawiązki usychały więc wyrwałam.
Papryk na polu zostało kilka krzaków , znowu to podlewanie :jeez: pomidory jakie są to są , jednych więcej innych mniej , ważne że zdrowe.
Koraliki w doniczkach już się kończą , te maleństwa na górze to rynkowa pomyłka, miał być koralik a jest coś wysokiego z cudownymi pysznymi pomidorkami , żremy. Reszta, to zamiast wszelkich znajomo brzmiących odmian mam Bobcaty i Happy nety :whistle:
forr-3.jpg

Przy warzywach będąc... rano wyrwałam skrzyneczkę cebuli i to nie byle jakiej ;) od lat szukałam rodzinnej, takiej porządnej z dużymi główkami i okazałym szczypiorkiem i się doczekałam :dance:
Sadziłam spore główki z nadzieją, by takie u mnie urosły i tadam , się dusza i serducho radują .
forrum-4.jpg

Gdzieś w czerwcu sadzona rozsada truskawek, przyjechał sam korzeń, tak miało być , nie liczyłam na wiele i jak miło być zaskoczonym . Nie obrywaliśmy zawiązek , czekaliśmy na owoce a było ich naprawdę dużo i przepyszne :hearts: Tło to krzaczki po cięciu, przygotowane można rzec do zimy :think: Mimo suszy dają radę .
atrus11.jpg

Sadzona jarzyna bezkolcowa wyrosła a jakże ale kolcowa :ouch: miała zasilić kompost jednak zanim , trzeba było popróbować . Smak nijak się ma do jarzyn , jest inny , może tyłka nie urywa za to jest piękna jako krzak a że miejsca od groma, decyzja zapadła, zostaje.
jaz.jpg

Do obróbki masa papierówek i borówek , te jak zwykle niezawodne , szkoda tylko, że nie przewidziały braku cukru :woohoo: a jak się już pokaże to bagatela 8 zetów za kilo :supr3: Ja cię pierdziu, na szczęście , trochę zapasu było , da się wytrzymać :jeez:
I kończymy na wątku kwiatowym a co :P łączki kwietne muszą być , nie ma ten tego :dance:
Jedna z prosem, kukurydzą , cyniami, prawoślazem, onętkiem, nagietkami z masą maków i co tam jeszcze nie da się zliczyć. Mi się bardzo podoba, kolorki przełamane zielenią świetnie się prezentują a druga pstrokacizna na maksa. Przeróżne kolory chabrów przełamane makami i lnem , gdzieniegdzie przypadkowy łubin. Owadów Ci było od groma i trochę , toć dla nich one :hearts: Na tych malutkich zdjęciach tak se za to w realu i na większych :hearts:
Trochę chaotyczne ale ale, trudno ogarnąć kilka miesięcy w jednym wpisie , po drugie, w tej temperaturze z mózgu jajecznica a po trzecie, elektryki wiszą mi nad głową , wyłączą , nie wyłączą ?gorzej jak na wieczór , oby nie :mad2:
Spadam do kurek zobaczyć co u nich a potem poziom złapać przed wieczornym noszeniem zboża, toć wczoraj żniwa odbębnili :happy4:
Trzymajcie się zdrowo i do następnego :comp: może tym razem szybciej a i po wątkach przydało by się pobiegać chodż tu strach , plony pewnie zarąbiaste , nie to co u mnie :garden1:
:bye: :bye: :bye:
Ps Kurna, łąki żem nie wsadziła :mad2:

forruu.jpg
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Ostatnio zmieniany: 19 Sie 2022 13:54 przez tija.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Jan4, Marlenka, JaKasiula, Kornik

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 19 Sie 2022 22:20 #812072

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6312
  • Otrzymane dziękuję: 29651
Ela, to jest czarna malina, a nie jeżyna.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): tija, Kornik

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 03 Wrz 2022 19:29 #812965

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Babciu Alu dzięki wielkie :hearts: za żadne skarby bym nie zgadła że to malina , zero podobieństwa :supr3: Wygląd owoców, długaśne pędy jak u jarzyny zresztą, pod taką nazwą dostałam, widać sam obdarowujący nie wiedział co ma u siebie :search:
A u mnie ziąb okrutny :mad2: Noce po 4 stopnie dnie też zadka nie urywają i nawet nie wiecie jak ja się cieszę, że zrezygnowałam w tym roku z papryk i pomidorów, zapłakała bym się nie mówiąc o zarobieniu , nawet nie wiem czy ciemne winogrona zdążą dojrzeć. Owoce małe o kolorze zapomnij .
W warzywach póki co nie ma co robić , marchew, buraczki i pietrucha jeszcze sobie posiedzą za to wczoraj obcięłam 2 duże skrzynki cebuli mix sadzonej pożno w dodatku z dymki. Urosła, jestem zadowolona, pokażę następnym razem bo byłam tak zakręcona, że zdjęcia nie zrobiłam :jeez: za to dzisiaj inna bajka chodż... to wątek warzywny :whistle: pokażę, co mi aktualnie zajmuje duuużo czasu .Dzisiaj od strony porządkowej a jak cyknę focie, pokażę mieszkańców ;)
Taa , pierwsza seria na apetyczną nie wygląda ale ..kto się bawi w gó...e , złotem będzie opływał :rotfl1:
forum6-29.jpg

No i 51 minut póżniej
Czyściej niż u mnie w chacie :happy4:
a5.jpg

Spadam resztki niedobitków zagonić do kurnika bo zadki sobie odmrożą .
Miłego wieczoru i udanego niedzielnego dzionka :hearts:
Ps Nie mam czasu sprawdzić byków, wołają , że jeżyki maszerują na kolację , pędzę więc .
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Kaja, Nimfa, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula, Kornik

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 08 Wrz 2022 20:40 #813306

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
I żeby nie było że na pokaz :P od wczesnej wiosny do późnej jesieni, porządki robię dzień w dzień , nie ma taryfy ulgowej :ouch: zimą co tydzień no chyba, że zmrozi okrutnie lub śniegiem dowali to co dwa .
To tak na dobry wieczór :evil:
Wtorek -środa , dwa dni , trzy cherlaki motykami, z poletka siedmioarowego wykopały ponad 2 tony ziemniaków :jeez: to nie była orka od świtu do nocy, były kawki, jedzonko, zakupki i z piesełkiem spacery :P a potem dawali czadu aż się kurzyło i mamy z głowy :dance: dodam, że to wczesne ziemniaki i że nie aż tak z głowy :rotfl1: na innym kawałku jeszcze naście rządków zostało co by nie było tak słodko . Tamto bzykniem migiem , po deszczach oczywista, odpoczynek się należy dni kilka :drink1: Jak na suszę obrodziły świetnie , toż oprócz wykopanych od kiedy się dało, młode cały czas wykopywało dla siebie i dla kurek, także, na plon nie można narzekać :hearts:
Dzisiaj dosuszałam cebulę przy okazji zrobiłam zdjęcie. Sadziłam mix, muszę poszukać tabliczek, o jednej tylko pamiętam, ta największa to Wolska . Na przyszły też planuję dymkę ewentnie od razu coś w ziemię wrzucę :think:
Dla dwóch osób taka ilość chyba wystarczająca ;) szuflada porów zamrożona, pory na polu będzie więc co żreć :P
forrum-5.jpg

Nie miałam czasu na focenie mieszkańców kurnika , po drugie, sporo ich jest :jeez: taki malutki wycinek na dobranoc :hearts:
forum7-23.jpg

:bye: :bye: :bye:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

<ID> Elki foliak, warzywa i zioła 27 Lut 2023 17:21 #824423

  • tija
  • tija's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 691
  • Otrzymane dziękuję: 3071
Ostatnia wizyta wrzesień a tu końcówka lutego, jakby nie patrzeć co by nie mówić , zleciało :think: oby nie było powtórki z 2022 bo wymięknę :jeez: Rok poświęcony w głównej mierze odpoczynkowi a skończyło się na chorowaniu, systematycznie co 2 miesiące a w końcówce ciężką pracą , no tak wyszło nie poradzę :ouch: Ubiegły jechałam na targowej rozsadzie , było jak było, urosło co urosło , w tym powtórki nie będzie , wracamy do swojskich wysiewów, bo nie ma to jak swojskie.
Sezon 2023 zatem czas zacząć :happy4:
Ziemia do wysiewów, córka kupiła Sterlux premium, mąż Aura i od lutego ruszyły siewy, zasiewy jak kto woli . Co wzeszło i powiedzmy rośnie będzie pod spodem a póki co , co nie wzeszło a mianowicie, seler , czekam czekam i nie wiem czy się doczekam a nasiona nówka nie śmigana :jeez: w środę kupię inne , znowu wysieję. Drugim upierdzaczem jest cebula Alisa i Exchibition, tu nasiona sprzed dwóch lat no ale ważność do 2024 więc...no żeby nie było , dwie sztuki wyszło , może wystarczy :P
Co wzeszło i rośnie a jeżeli nie rośnie to buja chodż od wysadzenia łepków od razu na piętro na południowy zewnętrzny parapet trafiło .
Zaczniemy od sałaty. Muszę walnąć samoróbkę jakiś rozsadnik co by w dzień miała cieplej no i w nocy łatwiej przykryć wtedy szybciej listków doczekam .
forum5-41.jpg

Por zimowy nie sprawia problemu, zdąży zanim pójdzie na rabatę .
forum2-88.jpg

Kapusta kamienna głowa, pewnie za wcześnie :think: dawno rozsady z kapustnych nie robiłam :oops: straty nie będzie kurki zjedzą , najpierw zobaczymy jak rośnie a w trakcie posiejemy nową , przynajmniej wiem że nasiona ok .
forum3-64.jpg

No a tu inna odmiana, spodobała mi się
forum1-126.jpg

Miejsca w tym roku będę miała dużo , będzie więc dużo kapusty i marchwi w szczególności to to co lubią moje kurki.
No i na koniec rzodkiewka i niech mi tylko ktoś powie, że wybujała :happy3: możecie wierzyć bądż nie , jak tylko zaczęły się pojawiać noski od razu na parapet zaokienny, południowy też na piętro .
Rośnie jak chce , nad wszystkim nie można mieć władzy jak widać.
forum4-42.jpg

Wysiana papryka słodka, czekam na wschody , zawsze sieję w lutym , ostrej w tym roku ani jednej , może jeszcze coś wrzucić , powinna się ogarnąć chyba :think:
Co w ziemi ?
Zlaten Medal
Ornela
Andrea
Marta Polka
Ramiro to mus
Ucho krowy
Nosera
Pomidory w marcu , jeszcze do końca nie jestem pewna co wysieję ale pewien zarys już mam. Na bank grunt, dopiero w przyszłym będzie zadaszenie i tu na razie szukam , przymierzam się co postawić.
Wbrew pozorom to nie takie proste bo nie wiem czy znowu w foliak czy ...
No dobra , gubię sygnał, za chwilkę internet odpadnie , toż wieczór się zbliża wiadomo :hammer:
Do następnego napisania :flower2:
Elki foliak, warzywa i zioła
Pozdrawiam cieplutko
Ostatnio zmieniany: 27 Lut 2023 17:55 przez tija. Powód: Problem z internetem i problem z wstawianiem zdjęć
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Marlenka, Mandorla, del, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.500 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum