Forum Ogrodnicze Oaza

Do tej pory nie bawiłem się w podkiełkowywanie koperku ale umieszczony w doniczce wygląda całkiem nieźle.

Mój dzisiejszy nabytek - tymianek cytrynowy. Kosztował chyba 8 zł, ale nawet nie pamiętam.
Pachnie cudownie i ma urocze listki - nie wiem, czy widać na zdjęciach, ale są zielone z białą obwódką. Bardzo kruche, odpadały hurtowo przy myciu i przesadzaniu, roślinka jest straszliwie wydelikacona - ale nic dziwnego, bo co najmniej tydzień, a pewnie nawet i dłużej była w całkowitych ciemnościach bez najmniejszego promyka światła.




Tak listki wyglądają z bliska.



Najpiękniej pachną roztarte listki - bardzo intensywny, śliczny, świeży zapach.

W ubiegłym sezonie oprócz zwykłego tymianku, też miałam cytrynowy. Świetny zapach. Idealny do pieczonego kurczaka.

Moja rozsada pietruszki naciowej Festival posiana w sumie na konsumpcje jako micorgreens, ale z racji że w tunelu bardzo szybko ruszyła mi zeszłoroczna, która przezimowała to ta sobie rośnie.
W sobotę wędruje do tunelu . Butelkę planuje rozciąć, tą denną część i całość zsunąć do przygotowanego rowka w ziemi.
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że ta metoda poskutkuje to spróbuje w ten sposób wysiać i pietruszkę i marchewkę.

Świetny pomysł. Powinno bez problemu się udać. Niektórzy nasi forumowicze uprawiają pietruszkę z rozsady rwanej i udaje się, więc tym bardziej powinno się udać Twoim sposobem, gdzie system korzeniowy będzie niewiele naruszony.

Przedstawiam trzy gatunki kolendry.


Z prawej Kolendra siewna, ta którą znamy. Z lewej Kolendra indyjska. Tę lubię najbardziej. Jak otwieram słoik, to aż bucha cytrusowy zapach. Zieleninę mają taką samą, ale indyjska szybciej wybija w kwiat.
A to Kolendra wietnamska


Tak wygląda po zimowaniu w domu. Jeden egzemplarz zimuję w gruncie, ale jeszcze nie wiem czy przeżyła. Była osłonięta donicą. Niestety nie kwitła, więc o nasionach nie mogę nic powiedzieć.

Kolendra indyjska to chyba coś dla mnie. Należę do tej połowy, która nie znosi zapachu kolendry siewnej, choć lubię jej smak i dodaję w dużych ilościach do dań meksykańskich lub tajskich. Gdzie kupiłaś nasiona?

W Berlinie, ale widziałam chyba kiedyś u nas w sklepie internetowym.
Znalazłam adres sklepu. Mogę podać, czy na PW?

Drodzy moi, jak wyglądacie z uprawą zieleniny ? Przydałoby się odkurzyć wiosennie wąteczek ...
Natki pietruszkowe, selerowe, koperki, tymianki, majeranki, a może wysiewacie coś jeszcze ?
Może ktoś ma doświadczenie z wysiewem i uprawą cząbru ( uwielbiam czubrycę ), bo mój górski, niestety, usechł w ubiegłym roku i pomyślałam, że może choć jednoroczny wysieję ....

Parę dni temu wysiałam w perlit majeranek. Czy on po wschodach ma mieć ciepło czy zimno.
Siewki są lilipucie, część jeszcze wschodzi, stoi na parapecie północnym w mini szklarence zrobionej z opakowań po mięsie. Na dworze dziś było tylko 5 stopni, więc chyba trochę za wcześnie wystawiać. Sama nie wiem.

Alicjo, u mnie majeranek bardzo długo przebywał w mieszkaniu w jasnym i ciepłym miejscu. Dopiero dwa tygodnie przed wysadzeniem na grządkę, a więc początkiem maja rozpoczęłam hartowanie rozsady.
To zioło, więc kocha słońce i ciepło

Adasiowa wrote:
W czwartek wysiałam oregano greckie, majeranek i tymianek. Pierwszy raz robię rozsadę tych ziół. Dotąd kupowałam gotową na ryneczku. Pierwszy raz w ogóle będę miała oregano greckie. Czym ono różni się od zwykłego? Czy zimuje u nas? W sieci znalazłam info, że to bylina, ale określenie greckie wydaje się temu przeczyć.

Bea, nasionka tego oregano mamy od Horti - może Dorotka przybliży nam tę odmianę ?
U mnie rozsiewa się samo, ale jakieś zwykłe, najbardziej pospolite.
Z tego, co pamiętam, jeszcze Adrian89 miał u siebie oregano złote.

U mnie z ziółek rośnie (już od jakiegoś czasu, i stanowczo domaga się pikowania ) majeranek i dwie bazylie: cytrynowa i cynamonowa. Kupiłam jeszcze pietruszkę naciową, może jutro uda mi się posiać. Seler listkowy mocno taki sobie, warto jeszcze zrobić jakąś dosiewkę...?

U mnie tak narazie bidnie.

Próbuje uprawy majeranku. Nigdy nie uprawiałem. Jestem go ciekaw. Narazie mam wysiane do jednego pojemniczka i tak jakoś nierówno wychodzi. Mikre to to.. no zobaczymy.

Ubiegłoroczna pietruszka naciowa - kilka roślinek zostawię na nasionka, resztę zużyję w kuchni ( na parapecie ładnie wschodzi nowe pokolenie )

A te maluchy kompletnie mnie zaskoczyły - w ubiegłym roku do donicy z pomidorem Perła Małopolski wsadziłam dwie rozsady kminku. Wypuściły rozetki bardzo rachitycznych, pierzastych listków i dokonały żywota. Miałam jakąś małą nadzieję, że jako roślina dwuletnia odrodzi się tej wiosny, ale nie spodziewałam się, że dzisiaj zobaczę takie dzielne kminki

Aniu
Robiłaś rozsadę kminku w perlicie? W ubiegłym roku nic mi z nasion nie wzeszło, ale jak patrzę na Twoje, to chyba wysieję znowu.

Haneczko, a jakże w perlicie. Na potwierdzenie moich słów cytat z ubiegłego roku, a konkretnie z 1 maja

A na poniższym zdjęciu : kolejne pokolenie ziół przyprawowych rozpoczęło wschody: kminek i bazylia