Forum Ogrodnicze Oaza

Ewo!! te koktailówki aktualnie są u mnie najsmaczniejsze,wyprzedziły w smaku Megagronka.
Cieszę się,że i Tobie smakowały.Miałem ich 8 krzaczków i mimo to nikomu z rodziny się nie przejadły.
Dla lepszego rozpoznania nazwałem je Bartek.
Dodam jeszcze,że w b.r. dla ochrony pomidorów,papryki,ogórka i inn.warzyw nie stosowałem żadnych środków chemicznych.Opryski regularnie co 7-10 dni robiłem OW i HT.

Ewkapaw

Ten pomidorek NN Krecika to przypadkowa krzyżówka Mata Hari i Perły Małopolski

Tak potwierdzam,że to ta krzyżówka.Owocki są błyszczące jak Perła M.,a smak wyborny.Nasionka pochodzą od Miecia

Największy M. Gigant od Mietka (jeszcze raz dzięki za nasionka !). Trochę za długo wisiał na krzaku i stracił co nieco na urodzie.
W gruncie zostały jeszcze dojrzewające owoce z każdej odmiany ale krzaczki już mocno sfatygowane.



Pozdrawiam
Darek

Ostatnie pomidorki pod folią,które nie zdążyły się zaczerwienić:






Są to dwa krzaki megagroniastego,owoców było(i jest) dużo.Folia zdjęta,drzwi zamknięte.W nastepnym sezonie spod folii pójdą na taras.

Dla tych którzy uprawiają pomidory w gruncie-film nawożenie pomidorów

Przymierzam się do wysadzenia swoich pomidorów gruntowych,ale biorę pod uwagę zjawisko występowania zimnych ogrdników. więcej na ten temat można przeczytać tu pl.wikipedia.org/wiki/Zimni_ogrodnicy wysadzę pomidory około 20 maja.

Ja wysadzam do gruntu dziś.W sumie mam ok.15-20 krzaczków,reszta rośnie już i owocuje pod folią.Dziś też do gruntu idzie fasolka szparagowa.Na to miejsce pod folię idą dalej jako rozsada(brak miejsca na balkonie) ogórki i papryka.Te ostatnie będę wysadzał po 15.05.

W dniu 22-05- 2013 r wysadziłem do gruntu pomidory(Malinowy Ożarowski,Malinowy Olbrzym,Bawole Serce,Złoty Ożarowski,Rzymski,Duży owalny.Hektor niski) razem 38 szt.

Kilkanaście dni temu do drewnianych skrzynek na parapecie wysadziłam 4 ( słownie: cztery )sadzonki pomidorków karłowych z dwóch odmian. Podlewam odstaną wodą z dodatkiem biohumusu. Jedna odmiana obficie kwitnie i zawiązuje owoce, druga zaczyna wytwarzać kwiaty - właśnie na niej zauważyłam mszyce ... najpierw zbierałam je ręcznie, ale było ich coraz więcej. Pod ręką miałam tylko preparat na mszyce na różach .... po 2 dniach od wieczornego oprysku roślinki zaczęły prawdopodobnie zasychać ( zaschły tzw. wilki w kątach liści i kwiaty ). Czy reanimować te sadzonki? Jest jakaś szansa?
pozdrawiam serdecznie,
Adasiowa

Adasiowa!!

Pomidor jest odporniejszy niż nam się wydaje.Jeśli nie uległ całkowitej zagładzie na pewno odbije,tyle ,że później zaowocuje.Powinnaś spróbować,bo to nauka na przyszłość.Końcówkę swoich flanc zostawiłem na zewnątrz w pudełku bez ziemi.Stały chyba z 4 dni.Już usychały.W nocy spadł deszcz,rano flance były gotowe do ewentualnego
sadzenia.

Kreciku
Dziękuję ... będę próbować na pewno - ostatnią rzeczą, jaka może spotkać moje rośliny jest kompost, zawsze daję szansę każdemu "stworzeniu", zwłaszcza, jeśli spotkała je "krzywda" z mojej winy
Sprawdziłam: kwiaty zaschły całkowicie, ale sama roślina jakoś się trzyma .... Rosnąca tuż obok papryka - w pełni sił i kwitnienia
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za podtrzymanie na duchu nawet dla tych 4 rozsad ....

I moje po mega deszczowych 2 tygodniach w końcu zmieniły lokum
w nogi standardowo jesienią dostały obornik, a teraz 3 letni kompost
mam nadzieję że będzie im tam dobrze ,
traktowałam je również początkowo Florovitem i OW, teraz dostaną NOWY nawóz
w tym roku powtórka Corazon, Red Pearl i Cheery z nowości tylko koktajlowe truskawki.
Mam jeszcze 3szt. Bawolego Serca, ale te z powodu słabej odporności na ZZ zostają na balkonie.



Na działkę powędrowała również papryka NN wysiana na próbę i Chilli Cayenne
z której w ubiegłym roku byłam bardzo zadowolona.
Fot papryk brak bo zapomniałam

Dzień dobry .Mam prośbę ,potrzebuje porady : Co dopadło moje pomidory ,z dnia na dzień jest coraz gorzej.







Niestety na zdjęciach nie widać dokładnie tych plam:(Co można z tym zrobić ?Myślałem spryskać to Amistarem.Proszę o poradę.

Te pomidory całkiem nieźle wyglądają.
Było ostatnio zimno i mokro, więc wyszły niedobory magnezu.
Oprysk 0,5 % siarczanem magnezu pomoże ale jak nie masz pod ręką to luzik, świat się nie zawali - będzie 6 kilo z krzaka zamiast 7.

Moje pomidory gruntowe ciężko przeżywają warunki pogodowe występujące w ostatnim okresie,szkodzą im przede wszystkim spadki temperatury w nocy poniżej 10 stopni C .Może zapowiadane ocieplenie coś zmieni.

Moje również odrobinę pokraczne, wymęczone pogodą ale wigor już widać. Jak co roku plon będzie- nie ma innej opcji Dzisiaj obrywałem pierwsze wilki. Rosną jak zawsze 2 sztuki przy palu i w tym roku postanowiłem przypilnować, coby nie było kilku pędów i buszu jak Wietkongu.

Pozdrowienia
Darek

Ponieważ rozpoczęła sie już "inwazja" ZZ czy zamierzacie prysnąć pomidory pod folią . Waham sie miedzy Acrobat a Mildex - prosze o radę .