Forum Ogrodnicze Oaza

Chcę zaplanować ilość pędów i potrzeba mi trochę informacji o rozmiarach krzaków. Konkretnie chodzi mi o wysokość.

Faworyt
Złoty Ożarowski
Indigo Rose
Malinowy Olbrzym
Japanese Black Trifele - puściłem 50% na 1 pęd i 50% na 2 pędy

Pomidory rosną 50cm x 65 cm (między rzędami) potem 90cm ścieżka i to samo.

Ja mam Faworyta i Złotego. Faworyt jest taki szerszy. Początkowo szedł na dwa pędy, ale jeden oberwałam za drugim gronem. Złoty jest szczuplejszy i u mnie na jeden pęd. Oba ogłowiłam za szóstym gronem i mają ok 1,60. U mnie są w pojemnikach a ich zdjęcie obok siebiei jest w wątku donicowym. Strona 19.

pomodoro wrote:
My po zeszłorocznej klęsce też zrezygnowaliśmy z San Marzano. W tym roku najlepiej zapowiada się Kmicic i Etna.

Też mam Kmicica w donicy. Celowo opóźniony by zaczął owocować jesienią. Do zabrania na parapet do domu.

Dozer. Pokaż później te swoje pomidory jak już ruszą.

kuhara wrote:

Hej to ja
U mnie z san marzano to samo, wycięłam gada w pień

To co ja robię nie tak,że u mnie jeszcze nie umarły ?

To pewnie kwestia kilku dni i amen

U mnie też jeszcze żyje. Najgorsze, że jak zacznie chorować, to nie wiem, czy zdobędę się na tak radykalny ruch jak Ela, tylko znając siebie będę go chciała ratować

Muszę sobie na przyszły sezon wybić z głowy tego podstępnego San Marzano , wybić najlepiej młotkiem, tzn. Hammerem Pomodoro.
Pomodoro zapisz mnie na listę, proszę.

Pomodoro chyba nie pojesz w tym roku swoich pomidorków wszystko pójdzie na nasiona

Poje ale bez nasion

ela151 cześć

Na przyszły sezon zamiast san marzano lepiej dać coś wytrzymalszego np. Saint Pierre, Brutus, Faworyt, Malinowy Kapturek, Cytrynek Groniasty i pewnie trochę tego jeszcze jest. Ja głównie mocnych szukam na przyszły rok. Wszystkich już mam 15 odmian kupionych W tym roku kupiłem też Bawole Serce, ale nawet go nie siałem, bo mi tutaj doniesiono o jego słabości Niemniej jednak Mildex + Acrobat na stanie jest

szparag61 wrote: Ja tam nie bawię się w jakieś dłubanie. Kraję pomidorka w plasterki i do wirówki sałatowej. Plasterki wyciągam na kanapki a w odwirowanym soku mam nasiona. Przecedzam przez sitko, sok wypijam a nasiona do suszenia po pozbyciu się pektyny oczywiście.

Jesteś lepszy niż Pomysłowy Dobromir

Pomodoro syty i nasiona całe

Dozer u mnie San Marzano (mam tylko 1 krzaczek) został wybrany dlatego, że podobno idealnie nadaje się do suszenia. Podejrzewam, że Ela kierowała się tym samym
Ten rok jest moim rokiem nauki, więc muszę niestety przyjmować wszystkie błędy na klatę

Wczoraj późnym popołudniem zrobiłam oprysk HT, a w nocy tak lunęło, że pewnie wszystko zmyło .

A ja wczoraj, widząc na mapie satelitarnej zbliżający się front atmosferyczny. zrobiłem oprysk KSM// Wychodząc z działki sprawdzałem specjalnie czy liście wyschły. Wyschły, więc spokojnie patrzę teraz przez okno.

Kasiu

To wspaniały do suszenia a na dodatek do faszerowania jest Red Stuffer/ paprykowy/. Dołożę Ci , bonusik do nasion

U mnie też wyschły, ale tak lało całą noc, zresztą leje nadal, że nie wiem, czy ten krochmal to wytrzymał

Już się cieszę na ten przyszły sezon i obiecane nowinki