Forum Ogrodnicze Oaza

Ja swoje opryskałam i za pół godziny zaczęło padać, więc szybko złapałam największy kawał folii i przykryłam, potem w deszczu obciosałam siekierą cztery kołki i wbijałam je oczywiście w strugach deszczu. Przymocowałam folię i siedzą teraz pod daszkiem
A jak dziś w nocy deszcz mnie obudził to sobie pomyślałam: nic to

Moje K-149 ,rosną pod folią,wprawdzie miałem większe,a te 3 szt.ważą 1,23kg.

U mnie dwa rekordowe wg wielkości to bołoto: 600g i K-37/5: 500g.
Do suszenia mam całą masę Kmicica i tego to z czystym sercem mogę polecić-bezproblemowy i prawie całkowicie bezobsługowy i już dojrzewa.

Prostuję swojego poprzedniego posta.Nie jest to K-149,a K-122. za zamieszanie.

Ela. Witaj wśród wyrzutków i uciekinierów. Kupiłam karłowego Jokato. Plantico ma. To Kmicic w żółtej wersji. Powinien Ci się spodobać.

San marzano już nie posadzę, żeby nie wiem co-jako jedyny ze 150 sztuk wszystkich pod folią i w gruncie dał taką plamę- a kysz paskudo. Mam jeszcze dwie sztuki, jak co to sekator i czeka je to samo

Witajcie wszyscy serdecznie-ale tu fajnie: dziękować sobie można i rysuneczki nowe i dać w czapę na inny sposób można nie tylko młotkiem
Może swój wątek w końcu założę
U mnie sezon się zaczął, ale pod folią pierwsze problemy wychodzą- niedobory jakieś i śladowe znaki brązawej plamistośc. Myślałam, że poparzenie, bo w czasie upałów wyszło, ale nie. Trzeba oprysk topsinem i może coś wieloskładnikowego na niedobory-może florovit wystarczy, czy coś innego polecicie? Kurzeniec sfermentowany też mam, ale jeszcze nie stosowałam. Właściwie to jeszcze nic oprócz nawożenia rzędowego nie dostały tylko po posadzeniu saletrzak, który jeszcze mam, a pomidory sięgają prawie sufitu, a niektóre go przerosły. Do tej pory wyglądały świetnie, po upałach i zimnych nocach coś wyłazi powoli.

ela151 na niedobory mikro polecam Mikrokomplex - Intermag. Mikro + makro Azofoska, ale nią nie można pryskać tylko do gleby. Ważne też są bakterie, niestety w tym sezonie mam tylko możliwość zapodawać gnojówkę z pokrzyw.

Dostały pod nogi sporo bydlęcego nawozu, dlatego nic im nie zapodawałam dłuższy czas, niczego nie wołały oprócz magnezu i dostały go już trzy razy, bo było widać na kolejnych liściach. Teraz jeszcze kilka krzaków ma niedobór magnezu-delikatny, a kilka jakieś bledsze jakby. U jednego górne liście takie jakby szmaciane i lekko zwinięte są, no i z pięć sztuk lekko się zwinęły od góry do dołu i jak wcześniej pisałam śladowe ilości brązowej plamistości, więc dziś wieczorem topsin pójdzie w ruch. Pozostałe 8o szt. w foliaku w dobrej formie- ani liściozwoju, ani opadanie kwiatków.

Brązowa plamistość czy brunatna plamistość ?. Bo to nie to samo

mymysteryy wrote:
Kasiu

To proponuję Ci naczynie w którym gotujesz krochmal pozostawić do następnego dnia aby wyschło. A następnie spróbuj je umyć samą wodą a zobaczysz ile wody zużyjesz zanim umyjesz naczynie wewnątrz na tyle, by nie odczuwać śliskości spowodowanej obecnością krochmalu. A pamiętaj, że dokąd na liściach jest choć odrobina krochmalu ,to znajdują się w nim uwięzione mikrokryształy kwasu sorbowego lub tymolu.
Ja mam dwa pomidorki, jednego Hammera po reanimacji/ sąsiad go utopił/ i Perłę M / samosiejkę/, które wyczekują na atak ZZ. Chcę sprawdzić czy przy pomocy KSM i HT zdołam uratować je od ZZ już po ich zainfekowaniu. Będę miał pełny obraz skuteczności.

Uspokoiłeś mnie, od razu mi lżej

Ja mam jednego Megagrona wsadzonego całkiem w innym miejscu niż pozostałe pomidory. To jest taki awaryjny, wsadzony z wilka, dużo mniejszy od pozostałych pomidorów. Pozostałe Megagrony ładnie rosną, więc ten mi już "nie potrzebny". Też sobie pomyślałam, że ten będzie do testów. Nie pryskam go niczym. Jeśli masz jakąś koncepcję jak i czym go taktować, to jestem otwarta na propozycje.

Brunatna plamistość oczywiście-wybaczcie początkującej

Ile mam dać nawozu do oprysku na 10 litrów jeżeli:

POMIDOR
I – rozwinięty 5.–7. liść właściwy na pędzie głównym (BBCH 15–17); 5–7 kg/ha
II – otwarty pierwszy kwiat na 1.–3. kwiatostanie (BBCH 61–63); 5–7 kg/ha
III – pierwszy owoc osiągnął typową wielkość na 1.–2. gronie (BBCH 71–72) 5–7 kg/ha

400-600 litrów hektar

Dać 100g na 10 litrów? To jest chyba Cp=1%?

Tak wychodzi, że 10g/1l.

Pomodoro. Zapisz mnie na Perłę M, Hammera i Brutusa. Drugą Perełkę też bym chciała, ale nie wiem czy zbierasz. Tak marzy mi się mieć sporo własnych pomidorów, nawet przy tak ograniczonym areale. Postanowiłam, że 40 rozmieszczę.

Kreciku. Czy Ciebie też można żmędać? Wiem, że niektórzy mieli twoje nasiona. Tak mnie kręci Twój pomodorowy Bartuś i te żółte nadmorskie.

Jola, a może chcesz czarną Mata Hari ?. Muszę z niej w przyszłym sezonie odnowić nasiona. Potężny krzak a owoce w typie Kumato

Bardzo chciałam. Kręcił mnie od początku. Myślałam tylko, że w tym roku nie masz.