TEMAT: Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - 2012-2016

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Maj 2016 21:00 #467726

  • iwcia55
  • iwcia55's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 367
  • Otrzymane dziękuję: 702
Lucynko, dziękuję za miłe słowa, ale wiem, że mogłyby wyglądać lepiej. No, ale ja się z nich cieszę bardzo i każdą wolną chwilę z nimi spędzam. Dzisiaj obrywałam wilki. Myślisz, że dolne liście mogę oberwać już jutro?
pozdrawiam, Iwona
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Maj 2016 21:04 #467729

  • mk1a
  • mk1a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 817
  • Otrzymane dziękuję: 841
z tego co pamiętam z poprzednich lat to problemy się zaczną za miesiąc a praca i obrywanie wilków non stop mam nadzieje że PW i IF w innej lokalizacji to usprawni
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Maj 2016 21:08 #467733

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Wiesz Mirku, wątpię by mniej było pracy, bo pryskać i tak trzeba, ale efekty może będą, mniej porażek.
Iwonko ja swoje liście obrywam , ale moje są w dużo gorszym stanie.
Ostatnio zmieniany: 11 Maj 2016 21:09 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): iwcia55

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Maj 2016 21:11 #467739

  • iwcia55
  • iwcia55's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 367
  • Otrzymane dziękuję: 702
Aniu, dziękuję bardzo za wspaniałe życzenia i mam nadzieję, że się spełnią. Masz rację, burza to teraz mój wróg. Boję się jak to wytrzyma mój tunel, jest jakiś taki wiotki
pozdrawiam, Iwona
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Maj 2016 21:46 #467766

  • Edyta D
  • Edyta D's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 522
  • Otrzymane dziękuję: 767
Witajcie, na moich pomidorkach wystąpił znów niedobór magnezu. Przez złe przygotowanie podłoża tj. od razu po wykopaniu dołka i włożeniu obornika do środka, przykryłam nawóz niewielką ilością ziemi i od razu włozyłam pomidorki :( teraz dwa krzaki zaczęły chorować na nadmierną ilość azotu, tak mi się wydaje. Wierzchołki zaczęły więdnąć w oczach, ogólnie krzak oklapł, jakby nie miał wody. Niektóre krzaki mają białą plamę wzdłuż liścia, jakby po spływającej kropli. Przygotowuję mleczan wapnia i tym środkiem chciałabym spróbować działać. Na razie popryskałam Florovitem uniwersalnym, magnezem mogę im jutro wieczorkiem pomóc? Za kilka dni, mam nadzieję, mleczan wapnia będzie już gotowy. No i oprócz tego, zauważyłam że na kilku łodygach zaczynają rosnąć włoski? mam nadzieję że to nie choroba jakaś :unsure: Nawożenie rzędowe w gruncie już kilka dni przygotowane i czeka na sadzonki, po niedzieli kilka krzaczków jeszcze posadzę. Jakoś tak bez entuzjazmu. Miłego wieczorku.
IMG_20160510_195336.jpg


IMG_20160511_190934.jpg


IMG_20160511_191001.jpg


IMG_20160511_191119.jpg


IMG_20160511_191547.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Maj 2016 21:47 #467767

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Dziewczynki. Mnie się wydaje,że wy za skromne jesteście. Pomidory jak z obrazka.
Blue Anna. Spryskaj wszystko HT jeśli masz. Moje ślimaki nawet sałaty nie chcą.
Edytko. Na starszych liściach tak będą ciemnieć tę plamki po niedoborach. Na młodych ich nie masz. Po co pryskałaś florovitem? Nie masz w domu kaloryferów? Tę więdnące są zasolone. Ja bym je wyjęła i wykopała to co tam mają. I włożyła w nową ziemię,bo padną.
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 11 Maj 2016 21:54 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, BlueAnna, Edyta D

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 08:24 #467867

  • Edyta D
  • Edyta D's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 522
  • Otrzymane dziękuję: 767
:) tak na serio to nie mam kaloryferów :funnyface:
Zrobię jak mówisz, wyjmę je i włożę innej ziemi. Wyglądały już lepiej, ale tak nagle cos znów źle.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 08:27 #467868

  • janinka-n
  • janinka-n's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Witam wszystkich odwiedzanych i odwiedzających.
  • Posty: 602
  • Otrzymane dziękuję: 1647
Witam serdecznie,wpisuję się do wątku,bo mocno mnie interesuje.Wasze sadzonki już takie piękne .Moje to mikruski.Za bardzo je chyba duszę moją miłością.
Odetchną od zapaleńca ,jak pójdą do gruntu.
Pozdrawiam serdecznie .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): iwcia55

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 08:36 #467869

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Zanim pójdą do gruntu na stałe, trzeba je do tego przygotować.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 08:40 #467872

  • janinka-n
  • janinka-n's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Witam wszystkich odwiedzanych i odwiedzających.
  • Posty: 602
  • Otrzymane dziękuję: 1647
One są przygotowywane Emalio.Od trzech tygodni je hartuję ,a dzisiejszą noc spędziły pod wiatą i żyją.Mają się całkiem dobrze.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 09:12 #467882

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53250
Edyta D.

Twoja gleba z wyglądu to nawet może być I klasy. Jeśli to jest tunel, to nie do przyjęcia jest takie nawożenie. Ten niedobór magnezu zapewne jest skutkiem nadmiaru potasu i azotu amonowego. Jeśli nie masz analizy gleby, to należało nawozić te pomidory objawowo tj na podstawie wyglądu. Wsadzić je do czystej gleby i dopiero jak ruszą ocenić ich wygląd i ewentualnie reagować.
Pomidory sadzi się w dołki zaprawione obornikiem, ale musi być on przefermentowany i rozcieńczony wodą . Takie dołki przygotowuje się co najmniej 2 tygodnie przed wysadzeniem. Ta metoda jest dobra na lekkich glebach. Ciężkie gleby zatrzymują dużo składników i nietrudno na nich o zasolenie.
Jeszcze raz zwracam uwagę, że tylko analiza gleby umożliwia racjonalne nawożenie. W ciemno pakujemy często nawozy niepotrzebnie a zdarza się nierzadko, że robimy większą szkodę niż pożytek. Nie mówiąc o problemach w uprawie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, grzesiek59, Adasiowa, Emalia112, Zbyszko46, Marysia80, Slavo67, Edyta D

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 09:13 #467883

  • Lana
  • Lana's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 877
Moje wszystkie rozsady pomidorów. :jeez:


DSC_9901.jpg



DSC_9904.jpg



DSC_9905.jpg



DSC_9909.jpg


DSC_9910.jpg



Moje rozsady pomidorów mały i zależy mi żeby jeszcze trochę urosły przed wysadzeniem do gruntu , jak im pomóc ?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): iwcia55

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 09:23 #467887

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53250
Te z ostatnich trzech zdjęć wniósłbym do mieszkania i trzymał tam 24 h na dobę. Do wysadzenia jest spokojnie nawet 2 tygodnie. Wystarczy potem 3-4 dni przed wysadzeniem wystawić je na zewnątrz, też na 24 h. I co też istotne, gdyby już w trakcie uprawy te rośliny odbiegały wzrostem od reszty, ogłowić je na przełomie lipca i sierpnia. Zbierze się może mniej owoców, ale o normalnej wadze i w terminie.

Temperatury na zewnątrz, te nocne, nie są zbytnio rozpieszczające, a zapowiadają jeszcze ochłodzenie. Nie wiem jak Wy, ale ja podlewam rozsady pomidorów, papryki i ogórków zazwyczaj rano złamaną wodą, tj o temperaturze 25-30 * C po to, by szybko podnieść temperaturę podłoża po nocnym chłodzie. Ponieważ rozsada rośnie w małej ilości ziemi, to podłoże nocami szybko się ochładza. Zwróćcie na to uwagę !
Ostatnio zmieniany: 12 Maj 2016 09:26 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Emalia112, rozalia, Marysia80, Florka, Slavo67, Edyta D

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 10:03 #467902

  • iwcia55
  • iwcia55's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 367
  • Otrzymane dziękuję: 702
Lana , nie wiem czy mi się wydaje, ale widzę tam fioletowe łodygi, no i na zdjęciu nie bardzo widać korzonki. Może to tylko takie zdjęcie wyszło, ale jeżeli tak jest naprawdę to czy Ty tych pomidorków aby za dużo nie podlewasz ?
pozdrawiam, Iwona
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 10:52 #467910

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Już mówiłam,że podlewa. Zasychające brzegi liści na to wskazują.
Lanuś.Ograniczaj im trochę, bo jak zgniją korzonki to i za miesiąc Ci nie urosną.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 11:25 #467912

  • Edyta D
  • Edyta D's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 522
  • Otrzymane dziękuję: 767
Pomodoro, kiedyś ziemia na której rosną moje warzywa była uprawiana przez rolników. Oni niestety zmarli, a ich syn nie miał ochoty się tym zajmować. Przez wiele lat rósł sobie lasek brzozowy. Drzewa miały wysokość kilkanaście metrów. W pierwszym roku tak chciałam mieć już swoje warzywa, że po ścięciu drzew, przekopaniu ziemi i oczyszczeniu ze świńskiej trawy, zaczęłam swoją przygodę. Nie nawoziłam obornikiem, ponieważ usłyszałam że ziemia odpoczęła i tego nie wymaga. Uwierzcie, nie wyrosło praktycznie nic. Nawet marchewka.
W drugim roku, na wiosnę, nawiozłam 14 ton ziemi na około 80m2 powierzchni oraz pół wozu obornika końskiego. Wszystko zostało przekopane tak jak powinno. W ziemi, którą kupiłam, było bardzo dużo szkła, szmat a nawet trafił się emaliowany stary garnek. Nie było mi wtedy do śmiechu bo oczywiście miała być super - szkło wyjmuje do dziś. Warzywa natomiast urosły bardzo dobre.
Jestem początkującym laikiem, dużo rzeczy nie wiem, ale jeśli mam się już czegoś nauczyć, to proszę powiedz mi co mam zrobic, żeby stan moich pomidorów się poprawił, bo to że mają czegoś za dużo, nic mi nie mówi.
Na wiosnę w zeszłym roku kupiłam wóz obornika, połowę zużyłam a połowę odłożyłam i przykryłam folią na ten rok, i taki obornik dałam w dołki, które podlałam wodą zanim włozyłam sadzonki.
Przypomniało mi się, że z ziemi często niestety, ale wykopuje żaby. Okropieństwo, zwłaszcza że już kilka razy pieląc niechcąco je dotknęłam...
Ostatnio zmieniany: 12 Maj 2016 11:36 przez Edyta D.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 11:56 #467922

  • Lana
  • Lana's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 877
Pomodoro, dziękuję za radę. Dzisiaj maluchy zbieram do domu.

Iwcia55, fioletowe łodygi im się zrobiły jak zaczęłam je zostawiać na noc na balkonie. Wydaje mi się, że może jest im jednak za zimno w nocy. A z podlewaniem to masz rację, nie mam umiaru :(

Joluś , staram się już ich tak nie podlewać. Podlałam je dzisiaj z rana więc jutro i pojutrze nie będę. No może liście zmoczę jak będę papryki podlewać. A te niby uschnięte końcówki to ja poparzyłam sadzonki za dużym stężeniem nawozu. Myślałam, że nic z nich nie będzie, ale trochę się pozbierały.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Maj 2016 12:08 #467926

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53250
Edyta D wrote:
proszę powiedz mi co mam zrobic, żeby stan moich pomidorów się poprawił, bo to że mają czegoś za dużo, nic mi nie mówi.
.

Oprócz podlewania i to najlepiej deszczówką- na razie nic. Za jakieś 2 tygodnie wstawisz zdjęcia to zobaczymy jak wyglądają.

W takiej ziemi, w której są niespodzianki o których piszesz, może być wszystko. Tym bardziej ta gleba wymaga analizy.

Lana

Pomidor jest niewiarygodnie odporny na suszę. Poczekaj z podlewaniem, póki wierzch dobrze nie przeschnie. Najlepiej, jeśli masz wątpliwości, podnieść w palcach kubek do góry, by ocenić jego ciężar.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.716 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum