TEMAT: Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - 2012-2016

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Cze 2016 21:35 #484822

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 570
  • Otrzymane dziękuję: 1491
Dziś, jak tylko pomidory przeschły po deszczu, to dostały oprysk PW+KSM. To będzie w tym sezonie pierwszy mokry i chłodniejszy tydzień przy aktywnych komunikatach o ZZ. Myślę, że będzie ok.
Krzaki mam przeazotowane, ale wytwarzają kwiatostany i ładnie wiążą. Wydaje mi się, że prawie wszystkie odmiany kombinują z zieloną piętką a przecież dzięki analizie gleby potasu mi w tym roku nie brakuje. Ale , może mi się tylko wydaje z tą piętką.
Pozdrawiam, Krzysiek
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Cze 2016 22:16 #484851

  • Lana
  • Lana's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 877
U mnie również zaczęły się pojawiać pomidorki. Rozsadę za gęsto posadziłam i zrobił się busz. Trochę usunęłam liści, żeby był większy dostęp światła :flower:

DSC_1416.jpg


DSC_1417.jpg


DSC_1418.jpg


DSC_1420.jpg


DSC_1419.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, kuhara, Adasiowa, Trixi, otojolka, Zbyszko46, rozalia, Marysia80, iwcia55, patrycja

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Cze 2016 22:23 #484853

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
Lana, oberwałaś wszystkie liście do pierwszego grona?
Pozdrawiam, Ania.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 00:25 #484886

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
A ja jestem niepocieszona. Wysiałam Amana Orange z pomidorowej doliny. Na pięć nasionek skiełkiwało jedno. I to nie jest to!!!! :placze: Jakaś śliwka mi rośnie.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 08:10 #484900

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Ja z tej samej firmy- ale na 5 nasionek to 2 mi wzeszły .Tez jestem niepocieszona.Ale i tak 100% więcej od Ciebie Otojolka
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 09:15 #484918

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
No to widzę, że pomidorowa dolina w tym roku się nie popisała. U mnie takie same problemy z niektórymi ich odmianami :(
Pozdrawiam, Ania.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 09:32 #484922

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
To jeszcze nic. Cherokee purple ma tak poskręcane owoce ze zmianami, ze nie wiem o co chodzi. Zrobię zdjęcie, bo nie wiem o co chodzi z nim. Nie wiem czy go zakupiłam , bo kupowałam w 3 miejscach.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 09:43 #484924

  • leszek0921
  • leszek0921's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1027
  • Otrzymane dziękuję: 4941
Marysia80 wrote:
No to widzę, że pomidorowa dolina w tym roku się nie popisała. U mnie takie same problemy z niektórymi ich odmianami :([/quote

Potwierdzam . :club2:
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 09:47 #484925

  • Maniaa
  • Maniaa's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 21
  • Otrzymane dziękuję: 82
Marysia80 wrote:
No to widzę, że pomidorowa dolina w tym roku się nie popisała. U mnie takie same problemy z niektórymi ich odmianami :(
Kurcze, a ja ostrzyłam sobie zęby na nasiona od nich na przyszły sezon...
Często o nich takie niespodzianki, czy ten rok zupełnie wyjątkowy? A może są jakieś niezawodne takie pomidorowe raje?
Pozdrawiam,
Ania
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 10:07 #484930

  • Lana
  • Lana's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 877
Marysia80 wrote:
Lana, oberwałaś wszystkie liście do pierwszego grona?

chyba nie... :unsure: Na pewno oberwałam wszystkie liście do rozwidlenia, a dalej w zasadzie nie wiedziałam co jeszcze obrywać, bo po rozwidleniu również rosną takie jakby "wilki". Nie jestem na forum regularnie, a jak wchodzę, to tyle już postów że nie nadążam przeczytać
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 11:33 #484948

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5739
  • Otrzymane dziękuję: 13070
Mój znajomy ma pomidory w tunelu. Ostatnio zaczynają mu się zwijać wszystkie liście pomidorów do dołu. Jak mi przekazał dawał obornik dwa lata temu. Pomidorów nie nawoził w tym roku. Jaka jest przyczyna zwijania się liści.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 11:41 #484950

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 800
  • Otrzymane dziękuję: 2061
Odnośnie tych zmian:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ie?start=3402#484139

Niestety problem się pogłębia. Na bieżąco, 2 razy dziennie, staram się usuwać liście ze zmianami. Dziś opryskałam IF (pierwszy raz). Na tej grządce posadzone mam 14 pomidorów, różnych odmian. Ogłowiłam dziś 2 szt. Malachitowej Szkatułki i 1 szt. Yellow Pear. Może jakieś owoce zdążą dojrzeć. Poza tymi odmianami zmiany na liściach widoczne są również u Cinnamon Pear i Cascada Lava. Opalka, Black Zebra, Cerise Verte i Brandywine Apricot jakoś się trzymają. Nie mam nowych zdjęć, ale w wyglądzie plam nic od ostatniego posta się nie zmieniło. Są one najpierw jasnozielone, potem na tym jasnozielonym robią się szare (często zostaje jasnozielona obwódka). Jak się zagapię z obrywaniem, to na spodniej stronie liścia w miejscu plam nerwy robią się ciemne. Nie widzę za to ani rano, ani jak jest wilgotno żadnego jasnego nalotu z zarodnikami na liściach.

Mam jeszcze 3 grządki pomidorów + 10 szt. w szklarni - one póki co nie mają objawów.

PS. To niezwiązane z tym co napisałam powyżej, ale też potwierdzam problemy z nasionami z pomidorowej doliny. Jedna papryka i jeden pomidor nie wykiełkowały mi w ogóle, inny pomidor na 90% miał jakiegoś wirusa. Piszę co prawda w liczbie pojedynczej, ale mam na myśli kilka sztuk danej odmiany. Papryki wysiałam całe opakowanie, nie wzeszła ani jedna.
Ostatnio zmieniany: 27 Cze 2016 11:51 przez patrycja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marysia80

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 12:37 #484960

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Opałka też raczej nie jest Opałką, bo wcale nie jest generatywna. Cherokee też mam od nich, ładne befsztyki, ale nie wiem, czy to będzie to. :hammer:
Chciałam sobie wybrać około pięć żelaznych gruntowych odmian, ze dwie samokończące i ze trzy koktajlowe. Co jednak można stwierdzić, gdy to co zbieram, nie jest tym, co siałam. Za rok znowu trzeba próbować.

Patrycjo. Dlaczego dopiero dzisiaj opryskałaś? Padało? Czy ta grządka jest niżej i mają za mokro? Czasem tak jest z pelargoniami, że pękają komórki pod naporem wchłanianej wody i robią się takie nekrotyczne plamy. Tak tylko gdybam. :bad-idea:
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 27 Cze 2016 12:45 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): patrycja

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 13:12 #484967

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 800
  • Otrzymane dziękuję: 2061
Jola, też sobie próbuję wmawiać, że to jednak coś innego. ZZ widziałam do tej pory tylko na zdjęciach - w zeszłym roku mnie ominęła (pryskałam HT, OW, KSM), ale jak dobry to był rok dla pomidorów, wszyscy wiemy. Niestety prawie wszystkie znaki wskazują na to, że tym razem postanowiła mnie odwiedzić. Co do oprysków, to pierwszy raz pryskałam IF, ale od początku czerwca robię regularne opryski HT i PW. Popełniłam w tym roku trochę błędów w uprawie pomidorów i pewnie nie jest to bez znaczenia.

Masz rację, że grządka jest ciut niżej, ale na pewno nie miały wcześniej za mokro, bo u mnie susza i piaski. Teraz trochę polało, wczoraj i przedwczoraj. Zmiany postępują dość szybko, bo przed chwilą byłam zobaczyć, od oprysku minęło raptem 3 godziny i już są nowe plamy. Podhoduję je do wieczora, zrobię zdjęcie i zamieszczę :) Kiedyś trzeba było poznać przeciwnika nr 1 ;) Chociaż jeszcze się łudzę...
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 13:32 #484972

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
LanaNie chodziło mi o wilki, tylko zwykłe liście, bo te pod gronem usuwa się, gdy owoce są już dobrze wyrośnięte, pozostawiając 1-2 sztuki. Jak za szybko oberwiesz to owoce mogą nie dorosnąć do normalnej wielkości, za to szybciej dojrzeją. Jeśli oberwiesz zbyt dużo, wtedy pomidory mogą pękać, bo będzie zaburzone pobieranie wody. Jeśli zostawisz za dużo, wtedy mogą konkurować z owocami o składniki pokarmowe.
Jolka, możesz mieć rację z tymi plamami u Patrycji. Mi to przypomina plamy, które pojawiają się na liściach przelanej rozsady pomidorów. Tylko nie słyszałam, aby robiło się to w tej fazie wzrostu.
Co do pomidorowej doliny - mam od nich kilka "Rusków", na których bardzo mi zależało. Nie dość, że nie wszystkie nasiona skiełkowały, to jeszcze ja ten szajs ludziom powysyłałam! A teraz może się okazać, że to co im wyrosło, to zupełnie coś innego, niż być miało :mad2: Będzie trzeba zamówić nasiona bezpośrednio ze Wschodu...
Pozdrawiam, Ania.
Ostatnio zmieniany: 27 Cze 2016 13:35 przez Marysia80.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): patrycja

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 13:48 #484978

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Anuś. Gordost mi skiełkował tylko jeden i się nie rozwijał. Korzonek wygięty rósł jakoś do góry i liścienie wykręciło. A u Ciebie?
Ja w ogóle nie wiem czy jest sens kupować gdzieś nasiona, w firmach, zatrudniających w sezonie kilka osób na zlecenie, lub na czarno. Tak samo wydłubiemy nasionka sami, albo lepiej. Boimy się wirusów, a tam co jest? Albo nasze, paczkowane, albo między sobą. Ja już w firmy sprzedające po dziesięć nasion nie wierzę. Ile w tamtym roku zostało nasion u Lilith i u Ani. Indywidualnie można też poprosić o nasiona. Każdy się dzieli. Później w propozycjach będziemy pokazywać co mamy.
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 27 Cze 2016 13:50 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Maniaa

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 14:33 #484993

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
Jolka, u mnie tylko dwa wzeszły. Wyglądają normalnie i są samokończące. Tylko, czy to jest NA PEWNO Gordost Sibiri?! Ręce opadają...
Pozdrawiam, Ania.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 27 Cze 2016 14:34 #484994

  • Trixi
  • Trixi's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 107
  • Otrzymane dziękuję: 208
Jola jak bedziesz chciala Opalke to daj znac .Moja byla zdecydowanie generatywna i bylam z niej baaaardzo zadowolona.
Załączniki:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): otojolka, Marysia80


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.572 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum