Forum Ogrodnicze Oaza

pomodoro wrote:
Dziękuje. U nas są trzy biedronki w mieście i już niema tych nawozów. Ale mam na RODOS:
florowit uniwersalny,
Magiczną siłe,
Siarczan magnezu,
Siarczan potasu,
OW,CW.
Moge też w każdej chwili mieć nawóz krystaliczny ekoplonu MAXIMUS 20-20-20 lub 5-20-36.
Moge też kupić każdy dostępny nawóz.
Pomodoro prosze cie o porade, ponieważ od ostatniego podmoczenia szklarni mineło tydzień, przez ten czas nie podlewałem szklarni. Wczorach po tygodniu chciałem podlać ale nie podlałem bo padało, z ciekawości wykopałem w szklarni trzy dziury i na głębokości ok. 10-15 cm. ziemia była wilgotna ale kopiąc głębiej była sama woda, dziury napełniły się odrazu wodą, a w nocy spadło 160 litrów na metr deszczu. Więc mam znowu podtopioną szklarnie. Poczekać aż wyschnie i podlać z jakimś nawozem czy dać dolistnie jakiś nawóz?

serwisant

Zapamiętaj raz na zawsze, że korzenie roślin uprawianych w glebie do prawidłowego funkcjonowania potrzebują tlenu. Jeśli są zalane to znaczy, że tego tlenu nie mają.Jeśli ten stan trwa długo zamierają najdrobniejsze korzenie- włośniki. Logicznym więc jest, że w takiej sytuacji nie możesz podawać do gleby żadnego nawozu.Wyłącznie dolistnie.
Musi być to nawóz pełno składnikowy. Takim jest magiczna siła, ale niestety nie podajesz jaką tą magiczną siłę masz.

Magiczna siła do pomidorów. A z tym podlaniem nawozem chodziło mi że dopiero jak gleba wyschnie, ponieważ już wiem (z własnego doświadczenia, z zeszłego roku, kiedy sam zalałem pomidory podlewając je codziennie) że pomidory przelane nie pobierają składników pokarmowych.

U mnie w końcu przestało padać, po tygodniu, ostatnio lało 24 godziny i obawiam się, że na tej mojej lekkiej ziemi sporo wymyło. Pomidorki i ogórki nawiezione rzędowo kurzakiem i nic więcej, jedynie oprysk 2 razy siarczanem Mg bo wystąpiły niedobory, saletrą Ca bo 2 krzaki dopadła SZW i ostatnio do PW do oprysku dodaję saletrę potasową.

Pomodoro mam pytanie co i jak uzupełnić, pomidory mają zawiązane po 3 grona ale jeszcze zielone.

serwisant wrote:
Tym rób opryski w stężeniu 5 g/l co 7 dni

pouder wrote:
Saletra potasowa + siarczan magnezu 5 g/l + 5 g/l. Oprysk co 7 dni.

Dziękuję, jutro nie pada to mam robotę w ogrodzie, może to jakieś zboczenie ale lubię wędrówki z opryskiwaczem

Czy mogę to dodawać do PW.

Było już o tym mówione, że do PW i IF można dodawać tylko mocznik lub saletrę potasową

Nie wiem czy byłą taka propozycja,ale jakby Ci się chciało zrobić tabelkę jak ta z pierwiastkami(co można łączyć i nie łączyć) pewnie byłaby przydatna i mniej tych samych pytań by padało.

Na froncie pomidorowym wszystko pod kontrolą . Wyłamał się Opałka i zafundował sobie na dwóch owocach SZW .
Dostał po oczach PW a dla przyjemniejszego zapachu HT . Pytanie do Mietka czy mogę wzmocnić towarzystwo
Mikrokompleksem , lub inna sugestia .

Nawoziłeś czymś od momentu wysadzenia ?. Są widoczne jakieś niedobory ?.Nadmiar mikroelementów też jest szkodliwy . Sądząc po analizie gleby, jedynym makroelementem jakiego może brakować w glebie, jest azot.

pomodoro wrote:

Ja się pytałem czy i czym nawoziłeś po wysadzeniu, a nie przed.

pomodoro wrote:
Odpowiedziałem nie nawoziłem .

Przepraszam nie wyraziłem się precyzyjnie .

Byłoby dobrze dać zdjęcie jakiegoś krzaka tak, by było widać dolne liście i wierzchołek wzrostu. Jeśli nie były niczym nawożone powinny mieć niedobór azotu.

Zdjęcia z dzisiaj :




































Ale niestety przywlekłem Też od sąsiada Brunatną plamistość w niewielki stopniu ale jest na paru krzakach z grupy brandywine i na jednym ruskim .Były u niego w doniczkach przed wsadzeniem do gruntu korzenie poprzerastały i chyba coś wciągnęły z jego ziemi w foliaku .Chore liście oberwałem i zutylizowałem . A na koniec kilku krzakach są zmiany na liściach .

Wiem, że nie wolno brać nasion z owoców powstałych ze staśmionych kwiatów. Czy możliwe jest przenoszenie tej cechy w następnych pokoleniach? Pytam, bo mam krzaki z niemal tylko takimi kwiatami- pierwsze obrywałam, potem przestałam. Ale cały czas kwitną kocimi mordkami.