Forum Ogrodnicze Oaza

Ponieważ na "starych" liściach ogórków pojawił mi się mączniak rzekomy (następnego dnia po oprysku PW w stężeniu 20 ml/l + polopiryna) dziś wykonałem oprysk DMSO (3,5 ml/l + polopiryna). Następny oprysk PW planuję w sobotę. U sąsiadów ogórki "padły".
Jakie stężenie PW proponujecie?
U sąsiadów ogórki "padły" - usunięte.
Podobną kolejność zastosowałem w ubiegłym roku gdy wystąpiła zz na liściach pomidorów w tunelu i ZZ "zniknęła".

Pamiętasz posty Krecika? On stosuje 38ml/l i wszystko mu żyje i to zdrowo! Ja już też. Powodzenia, chociaż będziesz chyba jednym z najdłużej mającym ogórki na grządce.

U mnie też pokazał się mączniak rzekomy na ogórkach Krak F-1 z nasion sklepowych. Ogórki wysiane z własnych nasion jako F-2 pozostały do dziś nietknięte. Jednak po opryskach sorbinianem potasu + polopiryna mączniak został zatrzymany i jak się okazało, na moje nieszczęście . Muszę teraz rozdawać ogórki

Sorbinianem potasu będę opryskiwał w przyszłym roku (teraz chyba za późno na jego zakup i stosowanie). W tym testuję DMSO.
Nimfa wrote: Oczywiście. Pisał, że stosuje na pomidory,paprykę,ogórki,... . Chodzi mi czy ktoś stosował mniejszą dawkę z pozytywnym skutkiem.

Też nie narzekam na swoje ogórki.Mam 2 odmiany Kraka i Szeryfa,który miał być wcześniejszy.Okazało się ,że jednak obie odmiany zaczęły owocować w tym samym czasie.Ogórki sukcesywnie dostają oprysk PW i saletrą potasową.Były też pryskane 2 razy HT.Ostatnio samą saletrą.W sobotę dostaną oprysk IF.Jak na razie nie ma oznak chorobowych.Jakiekolwiek zmiany na liściach usuwam natychmiast.Ja mam rodzinę na wsi i tam idą moje nadwyżki. DSMO mam ale jeszcze nie stosowałem.

A co ile dni opryskujesz ogórki PW w stężeniu 38ml/l lub IF. Pomodoro zalecał co 7 - 10 dni.

Oprysk PW robiłem co 7-10 dni.Ostatnio jednak 7-10 to potas a PW co 2 tygodnie.Z tym,że po ostatnich deszczach dostały saletrę potasową i siarczan magnezu. IF pryskałem chyba raz w czerwcu i lipcu.

Krecik stary wrote:
Do czego to doszło ?! Teraz role się odwróciły i to miasto zaopatruje wieś

To samo pomyślałam, jeszcze pewnie zawozisz, Kreciku?

Tak w ramach odwiedzin wnuczków(dwa w jednym).

Te nadwyżki już w słoikach? Czy do tego jeszcze nie doszło

Przecier pomidorowy tak,ogórki nie.

Jan4 wrote:
Lepiej zmieszać PW z IF

Koncentrat PW nawet na wodzie demineralizowanej ma odczyn zasadowy, a kompleks jod-skrobia jest nietrwały w środowisku alkalicznym.

Z tym że PW nie działa na plamistość a IF działa a po tej mieszance plamistośći na truskawkach nie ma więc wniosek jest prosty jednak w mieszance PW z IF IF działa

Na zapałkach była kiedyś drukowana pewna sentencja.

Ja nie przeczę, że Twoja mieszanka działa na plamistość. Zwracam tylko uwagę, że powinien być zachowany pewien tryb przygotowania cieczy do oprysku i powinno być kontrolowane pH przed dodaniem jodyny. W przeciwnym razie będziemy skazani na przypadkowość .U Ciebie ciecz do oprysku może mieć pH poniżej 7, a u innego uczestnika Forum - powyżej.
Zwracałem kiedyś uwagę tu na Forum, że koncentrat PW powinien być dokwaszony do pH 6 po przygotowaniu go, a przed użyciem. Gwarantuje to w przypadku użycia deszczówki odpowiednie pH . Daje więc komfort, że nie musimy za każdym razem kontrolować odczynu oprysku. Robisz tak, czy na przysłowiową " pałę " ?

Zawsze robie na deszczówce jedynie krochmal na kranówie a kranówe mam taką średnio twardą i do zawiesiny PW dałem 2 ml octu i też na deszczówce ale do cieczy użytkowej nie daje octu bo deszczówka ma pH 6

A sprawdzałeś pH tuż przed dodaniem jodyny ?