Forum Ogrodnicze Oaza

Jest bardzo dobrze .

C.D.N

Leszku ty jak już wrzucisz zdjęcie to z grubej rury dawkuj emocje Piękne, piękne

Kogoż widzą moje oczy ... Leszek, nareszcie, witaj
Czy Ty aby na pewno mieszkasz w Polsce ? Zresztą, niepotrzebnie pytam, ponieważ co roku szokujesz swoimi pomidorkami, ale ten sezon jest u Ciebie chyba najlepszy. Patrzę, podziwiam, gratuluję
Jeśli pozwolisz, zdjęcia "kozulek" zamieszczę też we właściwym wątku.
Ta Anna Russian mnie zaintrygowała, jako moja imienniczka.... i K127 ziemniaczany. Fajne pomidorki.

Anna Russian bardzo fajny pomidorek, polecam. U mnie też prezentuje się nieźle pomimo niesprzyjających warunków glebowych (za wysokie ph)

I ja też chciałem pokazać co mi wyrosło. Pomimo iluś lat w uprawie działki, porady na tym forum wprowadzałem w życie, tj. ochrona pomidorów i ogórków, nawożenie i inne. Może b.mało udzielałem się na forum ale prawie wszystko czytałem. Jeszcze raz dziękuję za porady i za to, że jesteście.
Zdjęcia z dnia wczorajszego, pierwszy większy zbiór


wygląd foliówki, na pierwszym planie odmiana Baron F1

Ildi, takich mega gron jeszcze nie miałem, pod pierwsze grono podstawiłem stołek, nie wiem co z następnymi



Jak dotychczas pomidory zdrowe.

Jurek .... nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile radości nam sprawiłeś - bardzo serdecznie Ci dziękuję
Ale najbardziej cieszy mnie Twoja obecność tutaj i raport z pola upraw - życzę dalszych zdrowych, dorodnych i smacznych pomidorków !

Mi się nawet nie chce pisać o swoich pomidorach masakra w tym roku sporo kwiatów odpada , pomidorów jak na lekarstwo aż odechciewa mi się chodzić na ogród warzywny jak pogoda się nie zmieni to pierwsze pomidory będę jeść jesienią ( w tamtym roku koktajlowe miałam obsypane owocami w tym roku mogę na palcach jednej ręki policzyć

Ewa u mnie to samo, wiszą na krzakach i wcale nie dojrzewają tylko pojedyncze koktailówki, na sto krzaków może cztery pomidorki wielkości wiśni zjedliśmy. A roboty co nie miara co drugi dzień oprysk od wiosny chodzenie przy nich, a tu może dojrzeją może nie. Takiego mam na nie nerwa że jak tak patrzę na nie to mam ochotę wyrwać krzaki i spalić.

Mi jest smutno tym bardziej, że w tym roku jeszcze musiałam naprawiać swoja szklarenkę kasę wydałam a pomidory tak się odwdzięczają

Agusiak wrote: Mam te same chęci ale może pogoda się poprawi i w końcu coś dojrzeje, noce zimne a za tydzień imieniny Anki- wiadomo co to oznacza

iwcia55 wrote:
Dokładnie tak - Anna Russian tak ma. Miałam go w ubiegłym sezonie. Miał w gronach 7-11 owoców. Do tego bardzo smaczny jest. W przyszłym roku do niego wracam.

Pomidory Robin F1 i Lianne F1 w tunelu.Dziś zebrałem 6 dojrzałych pomidorów.

Skoro już tak chwalimy nasze odmiany, to jeśli chodzi o plenność i zdrowie chciałabym zareklamować Serdce Aszchabada.
Jak się okazało, jest to pomidorek samokończący, o takim "rozwichrzonym" pokroju, na wszelki wypadek palikowany, pomimo bardzo niesprzyjających warunków pogodowych 3 krzaczki zawiązały kilka gron ( każdy ) po 4-5 niedużych owoców.
Nie wymagający, nie sprawia na razie żadnych problemów "wychowawczych".
Muszę także "odszczekać" nieprzychylną opinię na temat koktajlówki Korali Morango; pomidorek ostro wziął się do pracy i pięknie wiąże zwarte gronka o zgrabnych, podłużnych owocach.
Miłym zaskoczeniem, póki co, jest Fatima, mam bodajże trzy sztuki; pomimo początkowych fochów i bardzo nieciekawego wyglądu krzaczków ( wiecznie omdlały, pozwijany, rosnący na wszystkie możliwe strony ), po jakimś czasie odreagowały stres i obecnie to spore, wysokie pomidorki, koniecznie muszą być palikowane, a grona podwiązywane. Owoców jest mnóstwo, niektóre bardzo duże - tu jedno z gron:

Jedynym minusem jest tendencja do tworzenia cat face ( kociej mordki ), a przez to musimy zadbać o dokładniejszą ochronę. Uprawiam tę odmianę pierwszy raz i być może to zjawisko występuje tylko u mnie

Oczywiście smak w/w będę opisywać

Może się doczekam (malinowy warszawski):

Juz się doczekałaś, bo teraz nawet na talerzu Ci dojrzeją.

Dotychczas bez prezentacji,co niniejszym naprawiam.
Abruzzo w gruncie

Bawaria pod folią

K-129 w gruncie w gronie 12 rozwiniętych owoców

K-113 w gruncie ten już był ale jestem nim no powiedzmy zachwycony

Podczas rannego podlewania pod folią miałem zaróżowione 4 pomidorki.WIeczorem jest już 10.Jutro u mnie ma być ponad 30*C,więc dojrzewanie napewno będzie szybsze.Nadchodzi chyba już naprawdę sezon pomidorowy.Wszelkie kropki na owocach to po oprysku IF.