Forum Ogrodnicze Oaza

Co z tego że niektóre poleżą jak już następna partia czeka na zerwanie więc do gara. Niektórych trochę szkoda,bo pyszne.

Emalka, Malachitowe dajesz na przerób? Z innych zielonych można zrobić dżem, konfiturę lub sałatkę w zalewie ....

Przepiękne zbiory macie. Jak dobrze że słoneczko w końcu do nas przyszło.Do października nie trzeba czekać

Aniu przecież wiesz że to nie zielone pomidory tylko kolor maja zielony. Już sa ciapowate.

Kas21 F3 P20 x Bawole Serce Kasencji, choć nie wiem, czy typowy. W internecie przed wysianiem jak oglądałam zdjęcia, to owoce były bardzo podobne do P20, z fioletową piętką, czerwone. Na moich delikatne smagnięcia fioletem na piętce po przodkach były widoczne na niektórych zielonych, potem zniknęły. Pomidor naprawdę wyrywny, chyba pierwszy kwitł, jako jeden z pierwszych miał owoce. Ale też szybko ZZ przerzedziła liście i owoce. Po oprysku Infinito wrócił do formy i zdrowia. Plenny. Owoce bardzo zróżnicowane co do wielkości, praktycznie bez głąba, ładne. Smaczne, wyraźny pomidorowy smak.

Daro65 wrote: Daro, do skupu nie dotrą bo lubię się dzielić
Tylko na kmicicach będę sknerzyć bo myślę zrobić je suszone w oleju z bazylią

Zarta widzę, że masz pomidorki szach i orkado; czy mogłabym prosić o przybliżenie nam tych odmian ? Jak oceniasz ich wymagania, czy sprawiały jakieś kłopoty podczas uprawy, no i oczywiście Twoja subiektywna opinia będzie mile widziana
A zbiory faktycznie godne pozazdroszczenia, widać, że pomidorki mają wspaniałą opiekę, brawo!

Kochani błagam o przepis ale jak krowie na rowie na suszone pomidory (mam suszarkę do grzybów i chcę ją wykorzystać)


Bartek


aussie


san marzano


poranek

Orkado


Pomidor wysoki, dobrze wiążący, wyrównane ładne owoce na każdym gronie. Mam go już trzeci raz i jak dotąd bezproblemowy w uprawie, nawet o magnez mi nigdy nie marudził. Zaraza też go jakoś tak na końcu łapie. Ładnie utrzymuje grona, nie trzeba ich podwiązywać.
W smaku lekko kwaskowy, taki powiedziałabym rześki. Mi smakuje. Dojrzewa przyzwoicie wcześnie.

Szach


Niski, samokończący, ładnie wiąże, owoce wyrównane. W gruncie coś tam się go czepia, co widać po liściach, ale skoro wiąże i dojrzewa to nawet nie wnikałam co . Pod folią oprócz paskudnych liści ma SZW. Ale też ładnie wiąże i dojrzewa.
Smak ma zdecydowanie łagodniejszy niż orkado, ale też mi smakuje. Muszę poczekać aż dłużej owoce powiszą na krzaku i dobrze dojrzeją, (bo jak na razie nie dane mu było) i wtedy jeszcze raz go ocenić. Mam go pierwszy rok. Dojrzewa mniej więcej w tym czasie jak betalux.

Orkado 2015


Orkado 2016

Ania Adasiowa pytała o Matę Hari z dzióbkiem. Dziś odkryłam, że u mnie na jednym krzaku trzecie grono ma dzióbek

kolejne okrąglutkie:

Moja Mata Hari nie wprawiała mnie w zachwyt. I w donicy i w gruncie mogła robić za wykrywacz ZZ (liście i owoce) i wszelkich innych plag. Smak pierwszych owoców zdecydowanie nie rekompensował problemów. Owoce poszły więc na przerób. A dziś zjadłam jednego i smak zachwycił. Objadłam resztę dojrzałych. Zdecydowanie pomidor wart zachodu (nawet problemów).

Już dojrzewają na potęgę

Zagadka Prirody kolejny z moich ulubionych, wspaniale wiąże, wspaniale wygląda i smakuje

Obiecane zdjęcia dojrzewających na segmencie pomidorków .... żałuję tylko, że nie mogę przekazać zapachu - jest zaiste oszałamiający

Dla mnie Mata Hari to nadal nr 1 wśród mniejszych pomidorków - dzisiejsza próba smaku potwierdziła ubiegłoroczną opinię . Proszę zwróćcie uwagę na piękny, czekoladowy kolor i ciemnozieloną piętkę ( czapeczkę ) i oczywiście dzióbek

Costoluto Fiorentino również nie zawiódł - chociaż, jak już wcześniej wspominałam, rozmiar mniejszy niż w zeszłym roku ...

Z lewej strony Czernoje Serdce, obok Czekista

Wspaniała Malachitowa Szkatułka, która pomimo pewnych problemów w uprawie, smakuje jak "dawniej" czyli w ubiegłym roku

U mnie nie potrzeba wiatrów i burz,pomidor sam się załamał pod ciężarem owoców.Jest to NN polski ze sklepu pod taką nazwą dałem nasionka w ub.roku.Pomidor twardy,smaczny bez piętki,duży.Krzak 2-2,5m wysokości.Aktualnie ma 5 gron i brak miejsca do dalszego wzrostu.Nie gubił kwiatków,nie ma siedzących owocków.Pozostaje na następny sezon.Jeszcze dodam,że w następnym sezonie pomidorki nadal pójdą na sznurkach,ale w taki sposób jak prowadzę ogórki.Sprawdziłem w tym sezonie na kilku pomidorach i system ten zdał egzamin.


to jest pierwsze grono ogółem jest 9 dużych pomidorków w tym i ten:




I proszę mi pokazać,gdzie w tym garze jest k-125,37,113,59 itd.

I odkrycie sierpnia 2017 - Fatima - pomidor bardzo, bardzo plenny, o bardzo dużych owocach ....
W gronie po 3-4 pomidory, wiąże na kilku piętrach, choć najniższe było najbogatsze.

... mięsisty, typowy malinowy, soczysty, SŁODKI !!!, o cienkiej skórce, małej ilości nasion, pachnący, taki prawdziwy pomidor z dawnych lat ...

Wymarzone Serdce Aszchabada - już łapie docelowy kolor, ale na degustację musi poczekać

Korean Long - wygląda jak płomień świecy, prawda ? Jeszcze poczeka na rozkrojenie

Pozostałe odmiany siedzą nadal w "areszcie segmentowym", ale z dnia na dzień nabierają właściwych sobie kolorów.

Wam, kochani, dedykuję ....

Aga!
Pewnie znów ze 20 słoiczków przecieru pomidorowego i 10 słoiczków już zagotowanych sałatki ogórka z czosnkiem wg.przepisu Sieriki.Dziś mam zarąbiście spracowany dzień.Ale czeka w lodówie

Krecik stary wrote:
Potwierdzam. Krzaki masywne, silne. Owoce b. duże. Jeśli będą smaczne to pomidor pozostanie w repertuarze

Przecier czy powidła umieszczam w piekarniku, rewelacyjnie odparowuja i zagęszczaja się, nie ma potrzeby stania przy płycie i mieszania.