Forum Ogrodnicze Oaza

Witamy
Bardzo mało szczegółów odnośnie Twojej uprawy .... nie wiadomo, jaką masz glebę pod folią, czym nawoziłaś, czym pryskałaś, przydałoby się zdjęcie całego krzaczka. Masz sporą wilgotność wewnątrz ?
Ze zdjęć liście przypominają porażenie grzybem , ale poczekajmy na opinię fachowych sił

Kochani, przeczytajcie ten artykuł nie zrażając się początkowymi, nieco ciężkostrawnymi informacjami , najważniejszy jest ostatni rozdział o wędrowaniu wapnia wewnątrz rośliny - w razie wątpliwości - pytajcie

Przypomnijcie ile saletry wapiennej na litr?

www.chemirolkielce.pl/Saletra%20wapniowa.htm

Jestem "Wania-amator" pomidorowy, ale zauważyłem, ze podczas intensywnego wzrostu roślin, szczególnie podczas upalnego lata ważne jest dbanie o w miarę stałą wilgotność gleby. Unika się wtedy niedoborów wapnia i objawów Suchej na owocach.. Być może mam łatwiej, bo pomidorki rosną na żyznej madzie wiślanej, ale coś w tym musi być, bo ..stwierdziłem eksperymentalnie

Pozdrawiam
Darek

No właśnie w tym artykule o wędrówce wapnia jest opisana zależność między typem gleby, wilgotnością, właściwościami sorpcyjnymi gleby a transportem wapnia - Daro, zgadzałoby się

Emalia112 wrote:
A jaką dawkę stosowałaś?

Kozak wrote:
Na przyszłość- wapniowej, saletry wapniowej nie wapiennej.

Adasiowa ziemię kupiłam "Podłoże do warzyw substrat Verve 50 l" podsypałam "Nawóz ekologiczny do warzyw Target" to wszystko w wielkiej donicy produkcyjnej i hop posadziłam malutki krzaczek. Podlewam je zwykłą wodą ze studni, raz podlałam biohumusem rozwodnionym. Szklarnia jest dość duża, wilgotność raczej w normie bo i okno i drzwi mam ciągle otwarte. Niczym nie pryskałam. Patent z doniczką sprawdzony bo sąsiadka w zeszłym roku hodowała tak pomidorki na podwórku i nic takiego jej nie spotkało. Pomidory sąsiadują z ogórkiem, papryką i groszkiem (po 3 krzaczki eksperymentalnie ) każdy w swojej doniczce i wszyscy zdrowi. Zdjęcie krzaczka zrobię dziś jak będę na działce. Strasznie mi przykro, że chorują

Patatajko, zaintrygował mnie patent sadzenia warzyw w foliaku w donicach produkcyjnych, mogłabyś ten temat trochę przybliżyć? Dlaczego nie bezpośrednio w ziemi a w donicach? jakie korzyści to powoduje?

A ja z kolei poproszę o informacje o zawartości nawozu w Targecie i biohumusie - być może przyczyna tkwi w ich składzie, ale nie mamy co "gdybać", skoro nie widzimy całego krzaczka
Znam Verve i jej skład nawozowy, ale nigdy nie dodawałam na start żadnego dodatkowego nawozu -- czekałam na znak od rośliny, że jest głodna i dopiero wtedy rozpoczynałam fertygację odpowiednią dla doniczkowców

Czy ktoś może mi powiedzieć od czego zależy ilość kwiatów w kwiatostanie?Moje winogronki nie mają tyle kwiatów co u niektórych widzianych na zdjęciu.Na innych pomidorach też różnie bywa.Zastosowałam nawożenie rzędowe.Czy to jakiś błąd już na etapie produkcji rozsady?

Jonesko przyczyn może być kilka ( pomijam cechy odmianowe ) : pod osłonami wzrost wegetatywny -( duże, rozbudowane krzaki, duże, masywne liście ), ale z drugiej strony także słaby wzrost rośliny ( osłabienie ) lub nadmiar dostarczonego azotu w pożywieniu ...
Na pewno wpływ ma też pogoda, niedobór boru .... ilość kwiatków może być uzależniona też "jakością" nasion - skoro to K/14/1 to możliwe, że doszło do jakiś zawirowań w obrębie struktury nasionka i puli genowej.
Najważniejsze, żeby pomidor był zdrowy

A u mnie w pomidorach atak grzybów.



A poza tym na razie bez większych problemów.

cd

Cześć forumowicze
Jaki może być powód/ przyczyna odpadających pączków kwiatowych lub tez całych kwitków?
Zaobserwowałem ten objaw na 3/4 gronie...
Da się coś zaradzić ?

Wg słów specjalisty:
"Przyczyn opadania kwiatów pomidora może być kilka: 1. zbyt małe nasłonecznienie, 2. nadmiar azotu w podłożu, 3. niedobór fosforu i potasu w podłożu, 4. zbyt wysokie pH gleby (optymalne to 5,5-7,5), które utrudnia pobieranie manganu i boru lub niedobór mikroelementów w glebie (manganu i boru), 5. okresowy niedobór wody, 6. zalanie – woda stagnująca wokół korzeni."

Slomek, a pryskasz Ty Borasolem ?

Słomek kolanka nie są pożółkłe, więc nie jest to niedobór fosforu. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...16?start=3510#482592

nie pryskałem niczym prócz jednokrotnego zabiegu PW... Opryskać borasolem ? Na forum pisze o oprysku na same kwiaty tak ? Czy opryskać całe rośliny ?
Może podać fosfor dolistnie albo coś ? Dwa/ trzy pierwsze grona zawiązały bardzo dużą ilość owoców... Z tymi wyżej są jakiej problemy... Ciekawe, być może trochę je przesuszyłem... Nie mam pojęcia... Do ilu gron prowadzicie swoje pomidory prowadzone na jeden pęd aby to realnie wykarmiły do jesieni ?