TEMAT: Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 15:57 #538949

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
A u mnie coś pobiera pomidorki.I to nie ważne jaka odmiana.To tu,to tam znajduję takie listki od dołu poczynając

1493819628528-136063721.jpg


Czubki wyglądają ok

14938197048741693442978.jpg
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 16:45 #538952

  • Kozak
  • Kozak's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 253
  • Otrzymane dziękuję: 185
Z mojego małego doświadczenia to może być wina z byt obfitego podlewania lub za duża ilość słońca/wiatru/zimna jak na 1 raz.
Pozdrawiam Mariusz.
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2017 16:46 przez Kozak.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 18:02 #538973

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
??
Nie wynoszone na dwór,raczej przesuszone.I bądź tu mądry?
Dziś zerknełam na najwcześniej siane z przeznaczeniem do donic.A tu niespodzianka

20170503_175833.jpg


I teraz strach że zrzucą.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2017 18:04 przez lucysia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): iwcia55, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 18:42 #538990

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
lucysia wrote:
A u mnie coś pobiera pomidorki.I to nie ważne jaka odmiana.To tu,to tam znajduję takie listki od dołu poczynając


Takie więdnięcie bez zmiany koloru ,to wskutek blokady wiązek przewodzących . Miałem takiego jednego . Wyciągnąłem go z kubka i po dokładnym obejrzeniu okazało się, że ma zgorzel łodygi aż w trzech miejscach. Jedno pod powierzchnią podłoża a dwie zmiany wysoko nad podłożem. Wniosek z tego, że albo podłoże było zakażone, albo nasiona. Ja swoich nasion nie odkażam, ale te były zdobyczne. Te zmiany ponad powierzchnią podłoża przemawiałyby raczej nad źródłem infekcji z nasion.

Co do podłoży. Przyniosłem sobie dziś z działki swój kompost z liści. Domieszam do niego sporo perlitu i wysieję ogórki. Zobaczę jak się będą zachowywać .

Producenci tych badziewi zwanych podłożami ogrodniczymi wiedzą, że w zasadzie są bezkarni. Kto by się odważył zanalizować taki trefny worek kupiony w sumie za grosze skoro analiza kosztuje kilkakrotnie więcej a i tak, z jednego worka nie jest ona reprezentatywna i w każdej chwili producent taki zarzut może postawić.

Zdaje się, że trzeba będzie przejść na hydroponiczną uprawę rozsady. To ukorzenianie sadzonek to taki wstęp. Świta mi już pewien pomysł :teach:
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2017 19:04 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Kaja, Armasza, rozalia, iwcia55, Zarta, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 18:56 #538998

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
W tej koncepcji jaka mi świta to nawet zaoszczędzi się miejsce na parapetach. Jak się tylko odrobię na działce zaraz się biorę za eksperyment. Taka uprawa to sama przyjemność będzie. Coś na wzór uprawy w szklarniach na wełnie mineralnej. Kuweta z odpowiednim roztworem nawozu, a w kuwecie małe pojemniczki plastikowe z otworem w dnie wypełnione jakimś sztucznym substratem .

Jak to wypali to środkowy palec dla producentów tych badziewi.
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2017 19:02 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): otojolka, rozalia, iwcia55, Edyta D, Zarta, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 19:11 #539003

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Pol wrote:
Pewnie za duzo kredy sypnęli albo źle wymieszali.

Kredą nie jest w stanie podnieść pH zbyt wysoko jako, że węglan wapnia ma znikomą rozpuszczalność w wodzie, bo tylko 14 mg/l. Gdyby nadmiar kredy był szkodliwy to na glebach o szkielecie kredowym albo dolomitowym niemożliwa byłaby uprawa, a w praktyce te gleby należą do najwyższych klas bonitacyjnych.
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2017 19:43 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tachikoma, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 19:48 #539018

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
20170503_201214_Burst011-2.jpg


20170503_201142_Burst011.jpg

Ja się chyba zastrzelę kolejne pomidory dostają znowu jakiejś zarazy tym razem białe kropki jakby ktoś je wapnem obsypał :ohmy: już mnie zaczynają denerwować :angry:
Załączniki:
Pozdrawiam
Aga
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2017 20:16 przez Agusiak.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonaplaneta

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 20:08 #539029

  • zielonaplaneta
  • zielonaplaneta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 163
Aga daj zbliżenie liścia. Usunąłem post bo jak zobaczyłem foto to raczej nie mączniak prawdziwy.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 20:17 #539031

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Bardziej się zbliżyć nie da bo wychodzą nieostre zdjęcia i słabo widać
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 20:24 #539034

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Da się.


20170503_201214_Burst011-2.jpg



Jak wyglądają te liście od spodu ?. Czy to znów nie jest oedema ?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 20:28 #539035

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Mieciu liście pod spodem są zdrowe tym razem to nie jest opuchlizna
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 20:44 #539039

  • zielonaplaneta
  • zielonaplaneta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 163
Nie wiem jak u Was ale dla mnie obraz jest mało ostry i widać białe kropki a nie widać struktury uszkodzenia. Robiłaś jakieś opryski,czym i kiedy ?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 20:45 #539041

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Dzisiaj dopiero się te kropki pojawiły więc nic jeszcze z nimi nie robiłam
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 21:25 #539056

  • Zoja
  • Zoja's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 147
  • Otrzymane dziękuję: 220
Cześć! Dawno nic nie pisałam, choć czytam Wasze komentarze. Dużo u mnie się dzieje, także w kwestii ogródka, więc nie zawsze mam siły i czas by podzielić się z Wami moimi działkowymi przemyśleniami :garden:
Co do podłoży... Moje spostrzeżenie: droższy nie znaczy lepszy. Pod koniec lutego wysiałam całą paletę cebuli, 84 oczka (czy jak to tam zwał), zostało 6 cebulek w marnej kondycji. Potem podejście do selera i pora... Przy okazji trawę dla kota w tym samym podłożu posiałam. Finał taki: seler nie wzeszedł, a por i trawa spleśniała. A podłoże specjalne, do wysiewu firmy, na S. Pomyślałam, że to moja wina, może przelałam... Drugie podejście: por piękny, a seler i trawa tragedia. Do tego poziomki w tym podłożu mierne... A w ziemi z biedry wszystko rośnie, i papryki i pomidory... Czasami im człowiek bardziej się stara, tym mniej mu wychodzi :think:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Maj 2017 21:33 #539061

  • Zoja
  • Zoja's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 147
  • Otrzymane dziękuję: 220
IMG_20170424_141510-2.jpg


IMG_20170428_150324.jpg


IMG_20170428_150330-2.jpg

To moje pomidorki i papryczki
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): koniczynka, Emalia112, Armasza, rozalia, iwcia55, patrycja, zeberka363, Betula, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 04 Maj 2017 08:33 #539104

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
Nie zachwalajcie ziemi z biedry, ma ona za dużo nawozu. Nie na daje się do siania, przesadziłem duże sadzonki pomidora i efekt taki że mocno przenawożone są.
Co do ziemi Sterlux u mnie ok, ale każdy kupuje inną partię więc różnie może być, dochodzi jeszcze kwestia przechowywania ziemi itp. Ziemie z biedronki trzeba by mieszać z torfem odkwaszonym to może była by ok.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 04 Maj 2017 09:34 #539114

  • Zoja
  • Zoja's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 147
  • Otrzymane dziękuję: 220
A dlaczego mam czegoś nie pochwalić, skoro to się u mnie sprawdziło? Ja trafiłam na świetny worek ziemi z Biedronki w tym roku, jak również w roku ubiegłym. Więc puki nie kupię trefnego worka z ziemią z biedronki, to złego słowa na jej temat nie powiem. I tyle. Każdy ma swoje przygody z podłożem, ja miałam takie :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Jan4, Ika2008, iwcia55, patrycja

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 04 Maj 2017 09:44 #539115

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Podłoża podłożami, ale nie bierzemy też pod uwagę czym podlewamy rozsady.



PS.. Trzymajcie za mnie kciuki. Przygotowuję małe stanowisko do uprawy hydroponicznej rozsady pomidora i wykładam parę nasion pomidorków do kiełkowania.
Ostatnio zmieniany: 04 Maj 2017 10:03 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.763 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum