TEMAT: Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 01 Kwi 2017 20:51 #532540

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
4 ml/l.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 01 Kwi 2017 21:03 #532545

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
:kiss3: :kiss3: :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 01 Kwi 2017 21:10 #532549

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Wodniczka wrote:
A tu moje pomidorowo-paprykowe towarzystwo. Korzystając z pięknej pogody wygrzewają się na tarasie☺️ko

Wodniczko, jestem pod wielkim wrażeniem ogromu pracy, jaką wykonałaś :bravo: Bardzo się cieszę, że nasionka tak tłumnie wzeszły, widać, że są w dobrych rękach. Trzymam mocno kciuki za powodzenie w uprawie i liczę na regularne sprawozdania z placu boju - wszyscy będziemy wdzięczni także za zdjęcia i opinie. Wszystko razem wygląda - jak mawia młodzież - zarąbiście :happy:
Możesz być z siebie dumna!
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 12:42 #532628

  • amsiz
  • amsiz's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 264
  • Otrzymane dziękuję: 366
Ja kupiłam ziemię Verva w piątek data 22.03.2017, wygląda super, zobaczymy jak będą pomidory rosły. Ziemia z Biedronki jest różna, w tym roku ma inną zawartość nawozów, nie stosuję jej do pikowania tylko do donic na balkon, bo tam potrzebuje dużo, a jest tania.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 17:28 #532664

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Właśnie skończyłam pierwszy ( ten bardziej pracochłonny ) etap pikowania; rzeczywiście, świeżutka Verve mile mnie zaskoczyła, ale, jak już wcześniej wspomniałam, tę jakość zweryfikują rozsady :) Ponad 40 małych doniczek z pomidorkami i kilka z kalarepą, z czego część pomidorków pójdzie na gratisy/wymianę - jeśli będą chętni, a rozsady będą nadawały się do przekazania w dobre ręce.
Przede mną jeszcze pikowanie pozostałych pomidorów, papryk i sałat, później na tapetę pójdą zioła.

Ponieważ to "już" moje drugie doświadczenie z uprawą warzyw, mogę na tym etapie porównać ubiegłoroczne pikowanie i kondycję rozsad - w skrócie, aby nie zanudzić czytelników ;-)

W poprzednim sezonie użyłam podłoża Sterlux, ale w obliczu własnej niewiedzy, zaczęłam fertygację bezmyślnie, nie zwracając uwagi na zachowanie siewek: podlewałam każdorazowo zalecaną dawką, nie brałam pod uwagę światła i temperatury i korelacji z zapotrzebowaniem rozsady na pokarm - efektem tego było zbyt zasobne podłoże i bardzo mizerne rośliny. Podczas pikowania pomidorków i papryk korzenie przedstawiały obraz nędzy i rozpaczy - cieniutkie, brązowe, marne .... dopiero po przesadzeniu do podłoża warzywnego, też Verve i rozsądnym nawożeniu dochowałam się nawet zdrowych rozsad.

W tym roku dokładnie oglądam moje maluchy i na podstawie ich wyglądu decyduję o dokarmianiu, chociaż zdaję sobie sprawę, że jeszcze dużo może się wydarzyć ;-)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, rozalia

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 18:24 #532682

  • Wodniczka
  • Wodniczka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 84
  • Otrzymane dziękuję: 413
Dziękuję Aniu
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 19:01 #532692

  • mk1a
  • mk1a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 817
  • Otrzymane dziękuję: 841
a mnie właśnie dzisiaj wylazł groszek cukrowy w gruncie siany czy aby to niezawcześnie?
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 19:06 #532696

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Ciesz się Mirku, bo jemu nie straszny lekki przymrozek, a bardzo nie lubi przy wschodach brak wilgoci. A tu nie wiadomo jaka będzie wiosna. Jak sucha to mogą być kłopoty ze wschodami tym co późno go siali..
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): podjadek, CHI

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 19:16 #532702

  • jamles
  • jamles's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 145
  • Otrzymane dziękuję: 92
mk1a wrote:
a mnie właśnie dzisiaj wylazł groszek cukrowy w gruncie siany czy aby to niezawcześnie?
"kto sieje w marcu ten zbiera w garncu, a kto w maju ten zbiera w jaju"
też mi wylazł wczoraj
Leszek
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 19:25 #532707

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Mój też wzeszedł w ilości 2 szt.Nasionka zmurszały w ziemi. :mad2: Jutro dosiewka sześciotygodniowego. :jeez: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 19:28 #532708

  • megi
  • megi's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 179
  • Otrzymane dziękuję: 300
U mnie też wschodzi, również bób, marchew, koper są na wierzchu, siane 05.03. :happy4:
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 19:48 #532720

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 800
  • Otrzymane dziękuję: 2061
U mnie bób siany do gruntu ociąga się ze wschodem. Właściwie to na razie żaden nie wyjrzał, siany 14 marca. Jutro może trochę pogrzebię w ziemi, żeby sprawdzić, czy w ogóle puścił kiełki. Marchewka też nie raczy się pokazać.

Groszek faktycznie spokojnie wytrzyma niewielkie przymrozki. W zeszłym roku 31 marca sadziłam rozsadę, 2 kwietnia w nocy było jakieś -6 stopni, przykryłam go na wszelki wypadek białą agrowłókniną i nic mu się nie stało. Tzn. po nocy listki były przywiędnięte, ale opamiętał się bez większych problemów. Podobno groszek łuskowy jest bardziej odporny na przymrozki niż cukrowy - nie wiem ile w tym prawdy. W zeszłym roku miałam cukrowy. Za to kilka dni temu wykiełkowała mi rozsada łuskowego i dziś spędza pierwszą noc na dworze.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 19:51 #532725

  • mk1a
  • mk1a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 817
  • Otrzymane dziękuję: 841
POWIEM WAM ŻE dOPIERO CO PO ULEWACH A JA WCZORAJ I DZISIAJ GROSZEK WŁASNIE PODLEWAŁEM JEST W SKRZYNIACH TAKICH 40X 50 I Długie sucho po paru dniach bez większych opadów ale jak mówicie że dobrze to się ciesze:P
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 02 Kwi 2017 19:52 #532727

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Ciepło, ciepło :) - Patrycjo

Ta odporność na chłód koresponduje z kształtem nasion. Nasiona gładkie są bardziej wytrzymałe niż nasiona pomarszczone.
Ostatnio zmieniany: 02 Kwi 2017 19:52 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, patrycja

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Kwi 2017 11:37 #532855

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Sadzonki pomidorów gruntowych.

DSC084421.jpg


DSC084431.jpg


Wysiane wprost do ziemi 20 marca. We środę je przesadzę.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, badusia, Adasiowa, Emalia112, Zbyszko46, rozalia, CHI, patrycja, zeberka363, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Kwi 2017 15:01 #532893

  • badusia
  • badusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 908
  • Otrzymane dziękuję: 2465
Moja malutka papryka słodka (po powtórnym wysiewie):
IMG_2097.jpg


Pomidory "grunciaki" wszystkie wykiełkowały i mam nadzieję, że 9 kwietnia zostaną przepikowane :)
IMG_2095.jpg

IMG_2096.jpg


A te do szklarni dostały nowe, większe domki...
IMG_2103.jpg

IMG_2102.jpg


Zdjęcia dzisiejsze.
Pozdrawiam,Mila.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, otojolka, Zbyszko46, rozalia, CHI, patrycja, lucysia, zeberka363, Wodniczka, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Kwi 2017 15:11 #532897

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Ale macie już krzaczory, moje malutkie :oops: a i tak dostałam depresji bo się okazało że już bardziej parapetów nie da się wyciągnąć i muszę coś oddać żeby zrobić miejsce na nową rozsadę :(
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 03 Kwi 2017 15:23 #532902

  • badusia
  • badusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 908
  • Otrzymane dziękuję: 2465
Różne odmiany sałat: (mix, Lollo Rosa, Redin, Sucrine i Simpson)
IMG_2085.jpg


Szalotka:
IMG_2075.jpg
Pozdrawiam,Mila.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, otojolka, rozalia, CHI, patrycja, zeberka363, Wodniczka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.740 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum