Forum Ogrodnicze Oaza

Aga dlaczego sałaty nie siać między dynie? U nas sałata w tym roku była jedzona tylko na początku sezonu, później nikt nie miał na nią ochoty. Tylko niepotrzebnie zajmowała miejsce, została praktycznie nietknięta na działce aż zakwitła.
Emalia112 dziękuję, w takim razie wysieję tylko jedną odmianę skoro są identyczne w smaku.

emi247 wrote:
Emi

U mnie dynia ma pierwsze miejsce na stole, schodzi jej u nas naprawdę dużo, ale ponieważ nie dysponuję miejscem ( 20 m2 ) na uprawę licznych odmian, a przyznasz, że dynia zabiera sporo miejsca ( w tym roku zawładnęła trzema krzaczkami pomidorków ), to wolę raz w roku kupić określoną ilość ulubionych odmian, zrobić pure i zamrozić, a grządki przeznaczyć na warzywa, o których wcześniej pisałam. Jest jeszcze kwestia pogody - na przykład w tym roku niemal wszystkie zawiązki opadały lub pleśniały, pomimo oprysków PW i stosowaniu podkładek. Pewnie, że żałuję, ale z pewnych rzeczy trzeba rezygnować ....

Emi nie siać sałaty pomiędzy dynie ponieważ tak jak napisała Ania dynie są bardzo intensywne, szkoda sałaty u nas też później już nie szła ale zaczęłam kisić i okazała się hitem. Ta co była posiana w dyniach praktycznie została zabita. Strasznie było mi jej szkoda bo fajne odmiany były tam posiane. I dopiero teraz zbieram jej resztki bo to co było wcześniej wysiane dopiero jak dynie zaczęły usychać zeszła. Krzaki dyń miałam w tym roku kolosalnych rozmiarów, liście sięgały 1,5 m wzwyż więc nie było szansy żeby coś tam urosło.

Podpowiedzcie mi proszę co to za dynia mi urosła. Nasionka dostałam jako Hokkaido, ale nie wydaje mi się, żeby to była ta dynia. Raczej może Amazonka?

Agg tu będę się sprzeczać z Ania ta dynia na 100% nie jest paszowa rozmiar nie ten Halloween ( Jack o'latarn) być moze, bardzo mi małego misia przypomina, ale moze być też marketowy przebój ubiegłego roku ale nie pamiętam nazwy (jak znajdę to podam)W każdym markecie było jej stosy. Była dyskusja na temat tej dyni ale nie wiem gdzie.
porównaj
www.gurneys.com/product/pumpkin_baby_bear

Na poznańskich targowiskach dynie tego typu tak właśnie są określane, stragany uginają się pod nimi, a sprzedawane są pod taką nazwą; wielkość takich dyniek jest rozmaita: od takuch, jak pokazała Agg, do naprawdę wielkich, ale wszystkie mają chyba jedną cechę: nie należą do najsmaczniejszych , dlatego najczęściej lądują jako dekoracje lub w zwierzęcych miskach. "Latarnia Jack'a" to taka tradycyjna odmiana na 31 października.

Poniżej Amazonka.

A dyńki mniejszych rozmiarów nazywane są Ghost Raiders.


Znalazłam jeszcze Justynkę.

Bardzo podobna do tej z linka - Baby Bear. Jest pierwsza w kolejce do zjedzenia. Pójdzie pod nóż pod koniec przyszłego tygodnia więc zobaczę czy smaczna. Krzak tej dyni był podobny do cukinii - bardzo zwarty. Nie rozchodziła się po działce.

Widzę, że jej nazwa będzie chyba Cucurbita Pepo. Czy mogę zebrać z niej nasiona jeśli miałam bardzo blisko niej dynie: Butternut, Muscat de Provance, cukinię Soraya i cukinię Tondo Chiara di Nizza?

Raczej nie, z uwagi na te cukinie. Owe cukinie też będą skundlone.

Dzięki. Z cukinii nie zbierałam nasion i już nie mam z czego. Kupię nasiona. Natomiast mogę zebrać jeszcze z moich dyń. A czy przy tym składzie mogę zebrać z Butternuta? Z Muscata nie będę zbierać, bo nasiona dostałam od sąsiada i już z dwóch krzaków na trzy wyszły kundelki. Pozostał tylko Butternut do zbioru nasion.

Jeśli dynia zostanie zapylona inną dynią ale smaczną no to jest OK,nie mamy już czystej odmianowo dyni lecz kundelka, ale smacznego kundelka. Jeśli zaś dynię zapyli patison czy cukinia no to smacznego życzę

Jutro jadę na kolejne polowanie na rynek, a mam obiecane jakieś nowości. Oby tylko był mój ukochany Rouge d'Etampes.... bo zamrażarka czeka

Anulka pewnie teraz buszujesz wśród dyniości, zazdraszczam, może jakieś fotki będą? Moja Rouge w tym roku się znarowiła i obdarowała mnie tylko jednym owocem ale pokaźnych rozmiarów, dla mnie to też jedna z najsmaczniejszych dyń, w każdej postaci, szczególnie na surowo.

Czy mogę prosić o identyfikację moich dyń ?

Witaj
Na drugim zdjęciu pierwsza od lewej Rouge d'Etampes, Melonowa i zaryzykuję jedną Bambino i Small Orange (?), na trzecim widzę bodajże tykwę i makaronową ( owalna ).

Na trzecim zdjęciu jest któres z Jack'w, ale nie wiem jaka jest ich bardzo dużo odmian i chyba Blue Hubbart trochę słabo wybarwiona. www.ufseeds.com/product/blue-hubbard-squash-seeds/

Na trzecim zdjęciu, druga dynia na prawo od butelki to ta sama, o którą ja przed chwilą pytałam. Dla mnie podobna do tej z linka: Baby Bear.