Forum Ogrodnicze Oaza

Zebrałam próbkę ziemi i zapakowałam w woreczek, wsadziłam do koperty, ale zaczęłam sie zastanawiać :jest sens wysyłać do analizy, skoro rozsypałam obornik . Wiosną, gleba na pewno będzie miała inne wartości. Chyba poczekam do marca
Asia

Asiu, próbka prawidłowo pobrana ( z co najmniej kilku miejsc w warzywniku ) powinna ważyć mniej więcej 1 kg i być niemal natychmiast wysłana do laboratorium. Glebę wykopujemy na 20 cm głębokości, a następnie wszystkie próbki częściowe mieszamy i pakujemy - w ten sposób wysyłamy do analizy uśrednioną jakościowo ziemię. Gleba pobierana do badań nie może być zamarznięta ani zbyt przesiąknięta wilgocią.
Gleba z odkrytego gruntu, pobrana wiosną będzie miała duże niedobory azotu - i to jest niemal pewne

Czytałam też , ze próbkę pobiera się przed wysianiem nawozów.... a ja rozrzuciłam obornik i teraz zastanawiam się ,czy jest sens badać , bo przez zimę wyniki mogą być nieaktualne
Sama nie wiem

Możesz zrobić badania jeśli ziemia nie będzie zamarznięta luty-marzec.

W końcu przyszły mi wyniki gleby.

Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak przygotować ziemię na przyszły sezon ? Martwi mnie wysokie pH. Zawsze myślałem, że mam niskie ponieważ obok mojego warzywniaka jest nieuprawiana ziemia na której rośnie skrzyp polny. Od kilku rolników słyszałem, że tam gdzie rośnie skrzyp trzeba sypać dolomit....

Teza, że skrzyp rośnie tylko na kwaśnych glebach to legenda miejska. Raczej świadczy to o nieuregulowanych stosunkach wodnych. Po analizie widać tu za wysokie pH i zbyt mało azotu. Nie jestem fachowcem w nawożeniu, ale wydaje mi się że wystarczy wiosną nawozić siarczanem amonu, lub saletrą amonową. Szczególnie siarczan amonu obniża pH. Na pewno ktoś bardziej obeznany w temacie skoryguje moja propozycje i obliczy dokładnie ilość nawozu. Wapnowanie nie jest absolutnie wskazane.

Rolnik90

Powtarzam po raz n-ty. W tej analizie kwasowość jest oznaczana w wodzie destylowanej. Każdy dodatek nawozu potasowego czy zawierającego jon amonowy NH4+ powoduje wypieranie z kompleksu glebowego kationów wodorowych H+, które obniżają pH. Jest to tzw. kwasowość wymienna i to ona decyduje o ocenie kwasowości gleby i potrzebie ewentualnego wapnowania.

Mam dwa pytania:
- czy to jest analiza z otwartej gleby, czy spod tunelu ?
- czy masz zamiar stosować obornik ?

Jest to analiza z otwartej gleby, obornika stosować nie będę, bo takiego nie posiadam.

Przekopywałeś teraz jesienią glebę ?

Tak, w listopadzie.

No to w takim razie pozostanie Ci wiosną rozsypać 0,3 kg/10 m2 saletry amonowej i bezzwłocznie zagrabić 1-2 tygodni przed siewem lub sadzeniem warzyw. W sezonie będzie potrzebne zasilanie roślin saletrą potasową z dodatkiem Florovitu uniwersalnego dolistne lub doglebowe. Chodzi głównie poza potasem i azotem o dostarczenie mikroelementów . Jeśli nie stosujesz obornika, to mogą wystąpić niedobory mikroelementów.

Dobry wieczór.
Przeczytałem cały ten wątek .
Mam pytania do Pana Mieczysława.

Dlaczego wartości graniczne dla uprawy pomidorów pod osłonami są wyższe niż w gruncie?
Wiem, że tak jest tylko nie rozumiem dlaczego?
Przecież w otwartym gruncie występuje szybsze wymywanie składników niż pod osłoną, wiec jeżeli byłoby więcej składników to pomidory byłyby mniej narażone na niedobory. Nie rozumiem tego, dlatego pytam .

Drugie pytanie. Wodę do podlewanie borówki zakwasza Pan kwasem azotowym do pH 5. Czy wylicza Potrzebną ilość kwasu, czy używa Pan pasków, ewentualnie metody kropelkowej do określenia pH?

Moja gleba to piach i piach . Analizę gleby zrobię na początku Nowego Roku. Jestem bardzo ciekawy co się kryje w tych moich piaskach.
Uprawiać będę chciał pomidory i ogórki.

Pozdrawiam

Liczby graniczne dla roślin pod osłonami nie są moim wymysłem. Jeśli wyliczam nawozy pod osłony korzystam z publikacji Instytutu Ogrodnictwa iung.pl/dpr/publikacje/Nawozenie_roslin_ogrodniczych.pdf. Na mój chłopski rozum, różnice w liczbach granicznych wynikają z diametralnie różnych warunków klimatycznych uprawy pod osłoną. Wyższe są średnie temperatury powietrza i podłoża i szybsza wegetacja zatem rośliny przejedzą więcej pokarmu w tym samym okresie czasu w porównaniu do uprawy gruntowej.

Co do zakwaszania wody pod borówki kontroluję pH płynem Helliga.

Dziękuje za wyjaśnienie.
Chciałem jeszcze zapytać czemu zrezygnował Pan z uprawy pomidorów pod osłoną?
Pytam ponieważ w przyszłym sezonie planowałem postawić tunel dla pomidorów, ale jeszcze się nad tym zastanawiam.

Pozdrawiam
Rafał

Zdecydowanie wolę wykonywać prace ogrodnicze na otwartej przestrzeni.

Po kilku latach działkowania dojrzałem do tego aby w końcu zrobić analizę gleby. Próbki były pobrane na początku listopada. Gleba otwarta. Wynik jaki otrzymałem:

pH - 7,16
Azot azotanowy - 11
Azot amonowy - 11
Fosfor - 121
Potas - 73
Wapń - 1658
Magnez - 239
Chlorki - 25
Zasolenie - 0,15

Ponieważ chemia to niestety nie moja bajka, posłużyłem się metodą proporcji i zaleceniami dla kogoś w tym dziale, i wyszło mi że powinienem zastosować 340g mocznika na 10 m2 i 610g siarczanu potasu na 10 m2 gleby. Ma to jakiś sens ?

Jeszcze zanim dostałem wyniki, ziemię nawiozłem obornikiem końskim w większości przekompostowanym. Przekopałem to i zasiałem żyto i wykę ozimą.
Czytałem zalecenia dla innych i już wiem że na wiosnę powinienem dać 25g/m2 saletry amonowej, przekopać to i dać znowu 25g/m2 saletry amonowej w czasie rozgrabiania.

Bardzo proszę o zalecenia mądrzejszych forumowiczów czy powinienem zrobić tak jak napisałem czy jednak inaczej. Podstawa uprawy to pomidory i ogórki a inne warzywa przy okazji.

Witam Mietku

Mam pytanie antycypujące. Na wiosnę będę pobierał próbki do ponownej analizy po pięciu latach. Grządka będzie zarośnięta żytem. Myślę że powinienem pobrać próbki przed przekopaniem? Proszę o radę.

Pozdrawiam
Krzysiek

Oczywiście, że tak.