Forum Ogrodnicze Oaza

Kgolebiowski wrote:
Napisz mi jaki to jest obornik, bo to istotne , by ustalić proporcje przy rozcieńczaniu.

Jest to obornik bydlęcy , ktory jak pisałem przeleźał w workach 3 lata.Gdy go wybieralem był już zlasowany.

Do podlewania musisz go rozrabiać z wodą w stosunku 1:8 tj 1 cześć obornika i 8 części wody.

Gleba moim zdaniem jest dość ciężka, ze sporą zawartością gliny. Wklejam zdjęcie sprawozdania.
Odnośnie rodzaju analizy, to ciężko mi było się dogadać z panią, która przyjmowała ode mnie próbki. Mówiła tak chaotycznie, że niewiele mogłam zrozumieć. Wybrałam więc najtańszą opcję. Na przyszłość będę wiedziała, żeby wziąć ogrodniczą.

No widzisz. Nie wiemy ile jest wapnia, jakie jest zasolenie czy chlorki, a co może najistotniejsze, nie wiemy, ile jest azotu pod folią.

W tunelu dajemy tylko 0,3 kg saletry amonowej na 10 m2 i przekopujemy na głębokość 15 cm pod warunkiem ,że folia była ściągnięta na zimę. Jeśli nie była ściągnięta nie dajemy nic.
W otwartym gruncie trzeba rozsypać 0,5 kg saletrzaku na 10 m2 i przekopać na 15 cm. Od czerwca, co 2 tygodnie podlewamy rośliny 0,5 % roztworem saletry wapniowej/ 5 dkg na 10 l/

pomodoro wrote: Zapewne już można zacząć podlewać, jak często? Nie mam nieograniczonych ilości obornika , co z nawozów przygotowac na przeszłość?

Pomidoro ogromne dzięki za wskazówki
I tylko ostatnie pytanko: czy po podlewaniu w sezonie saletrą wapniową, zastosować klasyczne wapnowanie jesienią czy już nie?

Tak, ale tylko w otwartym gruncie. Do odkwaszenia Twojej gleby o pH 5,3 przy średniej kategorii gleby potrzeba dać 1,5 kg CaO na 10 m2 gleby. Jeżeli zastosujesz kredę nawozową to musisz jej dać 3 kg/10 m2, jeżeli zastosujesz wapno hydratyzowane budowlane wystarczy Ci 2 kg/10 m2. Niewątpliwie wapno hydratyzowane jest tańsze.

A tak a propos, czy Twoja działka nie jest na terenie pochyłym ?. O tym świadczyłaby różnica w pH między tunelem a otwartym gruntem. W każdym razie po zwapnowaniu wypadałoby każdej wiosny uzupełniać azot mocznikiem . Jego zastosowanie zmniejsza wymywanie wapnia z gleby.

Dla ciekawości podpowiem Ci jak w warunkach działki zważyć wapno przed wapnowaniem. Potrzebne są dwa wiadra i deska długości 1 m. Należy odmierzyć na desce odległość 0,5 m i zrobić kreskę ołówkiem. Uciąć kawałek okrągłej gałązki i podłożyć po deskę w zaznaczonym środku. Na jednym końcu deski postawić wiadro pełne wapna. Na drugim końcu puste wiadro. Lać do pustego wiadra wodę aż do momentu kiedy końcówka deski z wiadrem wody przeważy. Ilość wlanej wody oznacza wprost wagę wapna w drugim wiadrze. Proste i praktyczne. W ten sposób można ważyć i inne rzeczy choćby obornik granulowany lub suszony.

krystynac50 wrote:
Krysiu

17 % czego ?. Podaj nazwę handlową tego specyfiku

Dziękuję Pomidoro Bardzo cenne rady, głównie te dokładne ilości wapna do posypania jesienią się przydadzą, bo zazwyczaj robiłam to na oko .
Sposób odważania przy użyciu wiaderek-rewelacja Myślę, że przyda się nie tylko mnie, ale też innym oazowiczom.
Różnica w ph pomiędzy działką a tunelem wynika stąd, że znajdują się one w zupełnie innych miejscach. Tunel stoi na miejscu gdzie kiedyś było składowisko gruzu i innych śmieci budowlanych.

Czy w analizie metodą ogrodniczą określana jest zawartość azotu? Bo jak ja zapytałam panią w OSCHR czy można określić jego ilość w moich próbkach, powiedziała mi, że takie badanie robi się zimą bo próbka musi być zamarznięta. Wydało mi się to dziwne, ale nie dyskutowałam, nie znam się.

W analizie ogrodniczej jest oznaczany azot, co łatwo stwierdzić patrząc na pierwszą lepszą analizę. Ponieważ w glebie, w normalnych warunkach, nieprzerwanie toczy się życie mikrobiologiczne, ta ilość azotu już zmineralizowanego jest b. zmienna . Dlatego dla dokładnego oznaczenia azotu próbka musi być schłodzona i w miarę szybko zanalizowana.
W metodzie polowej zwykle nie oznacza się azotu, chyba, że na specjalne życzenie.

Kgolebiowski wrote:
Podlewamy na początku wegetacji czyli od kwietnia do czerwca. Podlewanie późniejsze końcem lata czy jesienią może skutkować wymarzaniem ponieważ nadmiar azotu opóźnia drewnienie pędów.

Co do innych nawozów. Masz analizę gleby ?. Doradzając komuś odnośnie nawozów bez znajomości składu gleby można mu zrobić krzywdę.

Wreszcie mam wyniki analizy:
ciężar 1,34 kg/l
zasolenie 0,35
pH 7,4
N-NO3 31
P 163
K 245
Mg 212
Ca 3160
Cl 25
Mietku, podpowiedz co i jak

To jest otwarty grunt. Miejsce po nienawożonym trawniku.

To gleba jest z kategorii ciężkiej.

Sprawa jest u Ciebie prosta. Trzeba rozsypać 0,4 kg saletry amonowej na 10 m2 i zagrabić. Pozostałych składników jest dosyć. Jeśli ta gleba nie widziała obornika to trzeba być przygotowanym na niedobór mikroelementów, więc musisz mieć pod ręką Florovit uniwersalny. Jeśli nie będziesz dawać obornika to dla pomidorów, ogórków i papryki musisz mieć do nawożenia pogłównego saletrę potasową. Zasilanie przez oprysk dolistny 0,5 % roztworem saletry potasowej z dodatkiem 10 ml/l Florovitu uniwersalnego. Saletra potasowa może być mieszana z PW, HT i IF. Jeśli pod wymienione warzywa dasz obornik rzędowo, to zasilanie saletrą z florovitem będzie zbędne. Warzywa korzeniowe, kapustne trzeba zasilić saletrą amonową rozpuszczoną w wodzie do 3 razy począwszy od czerwca.

Dzięki serdeczne
Mam już przygotowany kurzeniec do nawożenia rzędowego

pomodoro polecałeś w wątku czosnkowym podlewanie roślin nawozem azotowym. Potrzebuję informacji, moje zatrwiany maja w tym roku dużo więcej lisci jak w inne lata o tej porze, myśle, ze to skutek leczenia ich w ubiegłym roku OW, jednak liście są zdecydowanie jaśniejsze, widocznie zeżarły wszystek azot. Podleje je azotem, ale potrzebuje taki, który nie zakwasza gleby zastanawiałam sie nad saletra amonowa czy ona może być? Czy lepszy mocznik?

Saletra wapniowa.