Forum Ogrodnicze Oaza

Ale wygraliśmy ostatecznie
U mnie rano trochę pokropiło. Szału nie ma, ale lepsze to niż nic.

JEST OK.

W Poznaniu od samego rana siąpi, kropi, a przy tym jest ciepło, czasami wyjrzy nieśmiało słońce. Wymarzona pogoda dla wszystkich niedawno wysadzonych roślin, choć choroby grzybowe mogą się czaić. Na szczęście odczuwalne są delikatne powiewy wiatru, więc wilgoć nie powinna zbyt długo pozostawać na liściach.
Zapowiadanej nawałnicy nie było i mam nadzieję, że Wasze ogródki też ominie

No i się doczekałam, lekki deszczyk jest

W Rybniku od rana pada i pochmurno. Niedaleko krążą burze. Po takim czasie każda roślina się cieszy z deszczu (mój rachunek za wodę też).

Makabra 31,2 na termometrze. W tunelu wszystko sie gotuje, a co będzie w lipcu?

Jak to co?
Zajadanie pysznych pomidorków i ogórków.

Gotowanych na pniu..

Emalia112 nie będzie tak źle. W zeszłym roku na mojej patelni w foliaku dały radę (nie miałam tam termometru, ale w słońcu było poza nim 50 stopni).

Teraz trochę duchota zelżała. Przestało padać. Oby jutro się dało robić, bo dynie czekają na wysadzeni (a gdzie tu przygotować im teren).

Wczoraj pod wieczór popadało w nocy poprawiło jest dobrze .

Tak wygladają moje pomidory. Te w tumelu są wieksze ,ale to chyba daltego ,że wcześniej siane i sadzone .Myślę ,że nic im nie brakuje

Asiu aż mnie zazdrość bierze moje te w gruncie to oklapnięte, ile bym wody nie dała ciągle im mało.

U mnie też jest sucho. Przepraszam ,ale pierwszy raz dodaje zdjęcia na tym forum nie wime o co chodzi z tymi załączniami

Moje w gruncie też mniejsze krzaki, bo i później sadzone, a owocki powiązały szybciej i większe. Zupełnie tego nie rozumiem

U mnie nic, ale to nic nie padało. Wszystkie beczki na deszczówkę stoją od miesiąca puste. Na trawie robi się normalny step. Trzymajcie się

U mnie dzisiaj podlało i to porządnie. Do tego duszno. Oj wszystko będzie rosło w oczach - w tym trawa.

U mnie również nie spadła nawet kropla deszczu

Wczoraj u mnie potężna ulewa, dobrze,że bez gradobicia się odbyło. Ziemia zbita- od rana wzruszyłam całą działkę. Pojemniki z wodą napełnione. Cieszył ten deszcz , bo od miesiąca nie padało.