Forum Ogrodnicze Oaza

Zdjęcia moich biedaków umieszczałam w wątku Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie. Krzyczałam tam, że zdjagnozowałam braki magnezu
Prócz pomidorów teraz rosną tam: czosnek,kolendra, burak, burak naciowy, papryka, fasola szparagowa, cyklantera, no i miał rosnąć groszek cukrowy, ale babcia mego męża myślała, że to koniczyna i groszek wypieliła...

Zojka. Nie przejmuj się, będziesz fertygować. Ja też mam taki ogromny szmat ziemi. Nieużytek po budowie, ale pomidorki już powiązane i kwiaty.

Nie polecam świerków obok warzywnika, mają płytki system korzeniowy i jak podrosną dosłownie wyssą całą wodę przeznaczoną dla warzyw.

No ja mam celowo wsadzoną taką ssawę, bo mam wysoki poziom wody gruntowej.

Adrian89 wrote:
Ale to nie moja działka... nie mogę wszystkiego wyciąć.
Poza tym tam jest tak mokro, że wody starczy dla wszystkich

Fabiola wrote:
O co zakład, że ta ziemia w szklarni jest za bogata i dlatego plony mogą być marne. Zrób analizę, to przekonamy się.

Ta ziemia jest bogata, że ho ho. Znam to z autopsji. W tym roku ziemia w naszej wymieniona i zapowiadają się nawet zbiory.

Jutro po południu ma troszkę u nas popadać. Tej wody ciągle mało.

Dzisiaj nareszcie cieplej i słonecznie. Ziemia jest bardzo mokra. W woj. śląskim już się pojawił komunikat w jednym powiecie o aktywnej zarazie ziemniaczanej. Oby przyszły upały to zarazę wybiją.

Aż przez Ciebie zgłodniałam.

U nas pojutrze zapowiadają 4 stopnie w nocy. Miał być deszcz w przyszłym tygodniu, ale odwołany. Podlałam dzisiaj wszystkie warzywa na wsi.

Zdążyłam zerwać, zanim rozmiękną ... bardzo ciepło, duszno, wieczorem zagrzmiało i przez sekundę pokropiło. Jutro podlewania nie uniknę, ale na szczęście ziemia ładnie przyjęła ubiegłotygodniowe opady. Noc chłodniejsza, ale wg starszego pokolenia ogrodników w imieniny Norberta i Roberta ( 6 i 7 czerwca ) może przyjść większe ochłodzenie.
Bądźmy czujni

Hej, nie spać tam !.

Oziębienie idzie !
Najgorzej nocami na Podkarpaciu.


Aniu, jak się nie mylę to Senga Sengana

Ja nie śpię.O 5,jak co dzień byłam z psem na spacerze.
U mnie oczywiście noce najcieplejsze,ale w dzień ma być najzimniej.

Też już nie śpię od 5- podlałam w szklarence i w gruncie pomidory i ogórki ręcznie, pozostałe włączyłam deszczowanie. I właśnie zą sprawdziłam pogodę- u mnie znaczne ochłodzenie zwłaszcza nocą nadchodzi. Ale roślinki duże dadzą radę.

Jest piękny początek dnia .

Pobudka, wstać - roślinkom wody dać a i o sobie pamiętać
Dzień faktycznie zapowiada się piękny, nad ranem było nawet chłodno, ale przynajmniej jest czym oddychać. Z tego upału tylko ważki są zadowolone ...

Odpoczywajcie, podlewajcie i cieszcie się dobrą niedzielą
Mietku, kupowałam je na ryneczku jako Honeyone, ale tuż obok rosną Sengi - są identyczne ( kształt ), tyle, że jeszcze zielone. Dla mnie najważniejsze, że są słodkie i pachnące ...

Hejka w słoneczna, ciepła niedzielę...
U mnie pobudka była już o godzinie 5,15...biorę leki, które muszę zażyć godzinę przed śniadankiem...
Potem pojechaliśmy na targi do Kalska, kupiłam trochę roślinek, ale w sumie ja mam więcej na swoim ogrodzie..
Teraz u mnie jest 25 stopni....
Miłego popołudnia życzę...