Forum Ogrodnicze Oaza

Mogę rozkroić swoją szarą, jẻżeli to pomoże w identyfikacji.

Czy potrzeba na straganik nasiona hokkaido - dostałam czysto rasową , ekologiczną, słusznych rozmiarów - nie to co moje skundlone dyńki...

Małgosiu, chwilowo jestem "zasypana" hokkaido , ale bardzo dziękuję za chęć wsparcia Straganiku.

Dorotka, nie rozkrawaj tylko i wyłącznie do celów identyfikacyjnych; jak Cię naciśnie, to dopiero wtedy weź nóż

Whangaparaoa Crown mam od dwóch lat, Blue de Hongrie w tym sezonie. Do zdjęcia Dorotki bardziej pasuje mi jednak Nelson.
Trzeba też wziąć pod uwagę pochodzenie dyni. Whangaparaoa i Blue de Hongorie są zbyt "egzotyczne" by trafić do supermarketów. Plantatorzy wolą dostępne w sprzedaży odmiany heterozyjne jako bardziej odporne na choroby.

ja widziałem w necie takie zdjęcie whangaparaoa`y crown


pięknie to wygląda

czy ktoś miał dynie odmiany triamble?

Niestety, nie mamy nasion Triamble na straganiku, ale mogę się rozejrzeć wśród znajomych

chodziło mi o doświadczenia smakowe i jakie zastosowanie, bo dekoracyjne to chyba nie trzeba pisać

Mam Triamble ( Cucurbita maxima ) - i to nie tylko nasiona, ale całą piękną dynię Jeśli pestki okażą się pełne, powędrują na Dyniowy Straganik.
Niespodziewanie dostałam cudowny prezent od Mameny, właśnie w postaci tej odmiany. Mam zamiar niezwłocznie poznać tajemnice trójkątnej dyni i oczywiście podzielę się wrażeniami.
Z tego, co wyszukałam w sieci, wynika, że jej suchy, zwięzły, pomarańczowy miąższ nadaje się dosłownie do wszystkiego: pieczenia, gotowania, smażenia, duszenia, do potraw wytrawnych, jak i słodkich.

Mamma, jeszcze raz bardzo dziękuję ; za wszystko.

Moja żółta dyńka podejrzewana o bycie Galeuxem wygląda tak




Ma pełno nasion,grube ścianki,nie ma twardej części pod skórką.Smaczna, choć nie słodka bo wypustek zabrakło.Zdjęcie trochę przekłamuje kolor.Jest bardziej pomarańczowa.

Turban zaś miał dużo nasion,sporo pustych,cieniusieńkie ścianki i taki sobie smak.Wyśle dla ciekawości bo ładny,ale nie polecam.
Wyskubałam dziś też cukinię Nimbę.Musi wszystko wyschnąć,a czasu mało.

Czy będą chętni na nasiona melona białego Ivory Gaya? Wydłubałam z egzemparza sklepowego, próbę kiełkowana na waciku przeszły pomyślnie, tylko nie wiem, czy wysyłać. Jest bardzo słodki i soczysty.

Zdjęcie kiepskie, bo szybko robiłm w sklepie (mój nie doczekał fotek - najpierw go zjadłam, później pomyślałam )

Marysieńko Oczywista oczywistość, wysyłaj. Będę bardzo wdzięczna

A mi w tym roku melony wyszły....malutkie.Chyba muszę bardziej dopieścić.

Adasiowa wrote:
Dynia Triamble - w rzeczywistości ma piękny, szary, aksamitny kolor

Dynia Banana Blue - została już rozbrojona, z części zrobiłam dżem z pigwowcem i Żelfiksem, a reszta jest pieczona na pulpę i będzie wykorzystana do ciast i racuchów. Miąższ tej odmiany jest suchy, zwarty, twardy, słodki.

Naoglądałam się tutaj różnych dyń i specjalnie pojechałam na targowisko po jakąś nowość.Była tylko Hokkaido i Muscate de Provance,czyli mizeria.To u mnie na osiedlowym mini ryneczku jest większy wybór,ale marzy mi się choć w części takie stoisko jakie fotografuje Ania Adasiowa.

Ech Kajusia ...żeby było śmieszniej, odkryłam to stoisko dzięki dziewczynie z Warszawy, która na swoim blogu opisała dyniowe cuda niewidy na poznańskim rynku. "Wstyd i hańba" pomyślałam wówczas i po roku odwiedziłam targowisko. Od trzech lat jestem zawsze w sezonie
A mnie z kolei marzy się grządka z własnymi takimi dyniami

Jednak pocieszę Cię: zarówno z Hokkaido, jak i z muskata wyczarujesz naprawdę pyszne potrawy. Dynia kryje w swoim wnętrzu wiele tajemnic ....

Wiem,że wyczaruję.Zrobiłam już kilkanaście słoików dyniowej pulpy na zimę.

Triable jest piękna. Tego roku wreszcie udało mi sie ją wyhodować. Niestety nie będę miała czystych nasion na Straganik ale jak będzie zapotrzebowanie na wuzetkę to bardzo chetnie zadziałam. Na razie napawam sie ich urodą i nie myślę jeszcze o konsumpcji.
W mojej dyniowej sciąągawce piszą, że jest to dynia uniwersalna, tzn do dań na słodko i słono - do pieczenia, gotowania, pure, duszona itp itd. Wydajna. Komora niesienna niewielka, czasem jej nie ma wcale - to fakt,dynia jest mała ale naprawdę ciężka. Miąższ pomarańczowy, suchy, zwięzły, słodki.
Piszą, że tez jest plenna ale tego roku ja tego nie potwierdzę - z trzech roslin mam 5 owoców.

Miałam w tym roku tylko i wyłącznie cukinię Lungo Bianco od Pomodoro. U mnie nie było innych cukinii, ani dyń, ani patisonów. U sąsiadki za płotem były jakieś melony. Co kto miał dalej- nie wiem, nie wiem więc, czy będą "czyste". Gdyby trzeba było nasiona, służę.