Forum Ogrodnicze Oaza

To cześć z mojego zestawu na ten sezon. Z tyłu jeszcze ms 27 i 36 i planta. Na drugim zdjęciu reszta moczników, saletr itp. Revusa jeszcze nie mam, ale w ogrodniczym widziałem na pewno. Dzisiaj zakupię i jak będzie komunikat zarazy ziemniaczanej to prysnę. Dzięki wielkie.

UllaM wrote:
ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=27

Co prawda nie wiem, jak wygląda sytuacja na działkowym froncie "wiejskim", ale na parapetach pomidorki poczuły powiew ciepłej, majowej aury:

Karłowa Venus

W duecie z wyhodowanymi własnoręcznie begoniami stworzyła dekoracyjną kompozycję:

Karłowa Bajaja

Widzę, że nawet kot podziwia te pomidorki

Nikodem - na szczęście - nie gustuje w warzywach ; z upodobaniem kontempluje też perlitowe pelargonie; aby nie był to wpis off topic, to dodam, że zarówno begonie na powyższym zdjęciu, jak i pelargonie ( obie perlitowe ) fertygowane są pożywką do pomidorków

tgrzebien wrote: A myślałem że przesłałeś zdjęcie mojej półki ze specyfikami. No może oprócz impregnatu do drewna, który stoi w innym miejscu.

Ja dopiero zaczynam z pomidorami i jak czytam w hakim języku Wy piszecie to nic nie wiem jakie PW i HT? Mozecie rozwinąć nazwe?
A powie mi ktos w duzym skrocie jak dbac o pomiorki? Wsadzilam tydzien temu do ziemii, dołki z obornikiem i gałązkami pokrzywy. Czy mam je czymś nawozic? Czy na wszelki wypadek opryskac jakims miedzianem lub czyms? Mam tez gnojowke z pokrzywy.

Dario, zamiast rozwijać temat ( zaprawdę, jest bardzo obszerny ), zapraszam serdecznie tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...chrony-roslin#250348 - znajdziesz tu wszystkie omawiane przez nas preparaty łącznie z przepisami i zalecanym stosowaniem.

Z własnego doświadczenia radziłabym trzymać się jednego sposobu nawożenia: albo obornik, albo pokrzywy - w przeciwnym wypadku możemy doprowadzić do nadmiaru np. azotu w podłożu, a później trudno będzie zdiagnozować ewentualne zmiany na roślinach. Podobnie ma się sprawa z opryskami.

Wkładanie pod pomidory wszelkiej materii podlegającej biologicznemu rozkładowi, to delikatnie mówiąc daleko posunięta bezmyślność. Rozkład takiej materii odbywa się poprzez drobnoustroje tj bakterie i grzyby, które namnażając się zabierają z gleby składniki mineralne, głównie azot , którego i tak po zimie jest niewiele w glebie.

Włożyłam pod pomidory tylko trochę pociętej pokrzywy, zasypałam lekko ziemią, żeby nie stykała się z korzonkami i na to pomidor, to połowa krzaczków druga czeka na wysadzenie bo pada i zimnawo. Dać sobie spokój z pokrzywą przy drugiej partii ? Jeżeli ma zaszkodzić to chociaż przy drugich naprawię błąd .

bez przesady świeża pokrzywa pod korzeniem nie zaszkodzi

ale czy pomoże...
1izabelka1 z pokrzywy to lepiej gnojówkę zrób, korzenie pomidorów zębów nie maja żeby zjadać pokrzywę, to musi być rozłożona materia - kompost, zleżany obornik, lub właśnie gnojówka - z tego pobiera azot, Taka świeża pokrzywa aby się rozłożyć sama potrzebuje azotu i zabiera go z gleby pomidorom.
Szkoda czasu i energii na cięcie pokrzywy, weź ją zalej wodą poczekaj 2 tygodnie i podlejesz tym krzaczki - rozcieńczone oczywiście bo popalisz

pomodoro wrote: Pomidory i paprykę zasiliłem dolistnie nawozem AMPOL-MEROL

Dziękuję Reniu i tak właśnie zrobię z kolejnymi, nie będę kombinować. Gnojówkę już zrobiłam, jest gotowa do użycia, odczekam aż pomidory się trochę zadomowią i dam im ''pachnącej'' pożywki. W sumie to i porównanie jakieś będzie bo 10 krzaczków jest już z pokrzywą a kolejne 10 dopiero wsadzanych po prostu podleję

pomodoro juz kilka razy to tłumaczył. Bakterie potrzebne do rozkładu pokrzywy, potrzebuja azotu, i sa konkurencją dla naszych roślin. Więc niech lepiej ta pokrzywa gnije w szafliku z dala od naszych roślin.Ani banany, ani pokrzywa nie sa przydatne roslinom. Powtórzę za Mietkiem "one nie maja zębów by to zjeść". No bo w jakim innym celu to dajemy.Po rozkładzie pokrzyw czy bananów będą wykorzystane np w postaci kompostu czy gnojówki, ale nie świeże.

Za Lucynką dodam,że są i tacy co gnojówką z pokrzyw opryskują pomidory i to pozostawiam bez komentarza.

Józiu i Lucynko

Coraz mniej mnie to strzyka .

Emalia112 wrote: Zakodowane Trzeci dzień na forum, dużo czytania, do tej porady jeszcze nie dotarłam Dziękuję za wyrozumiałość