TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 16:18 #562200

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1915
  • Otrzymane dziękuję: 6420
W tej chwili u mnie leje,błyska się i grzmi coraz bliżej.Z radaru wynika,że tym razem burza nie przejdzie bokiem.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 16:48 #562212

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Wieje, chmury zasnuły niebo i tylko pokropiło :jeez:

20170827_1633411.jpg
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Horti, rozalia

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 19:24 #562267

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
W Pucku ulewa zaczęła się ok. 15:30, lało, wiało i grzmiało. Właśnie byłam na działce w trakcie likwidacji ogórkowej grządki. Schowałam się do altanki. Podczas tej burzy spadło 11 mm wody. Od początku miesiąca to już 98 mm. Wszędzie stoją kałuże, trudno było wydostać się z działki przez bagnisto-gliniaste alejki. Teraz pojawiło się trochę słoneczka, temperatura 15 stopni.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Horti, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 19:25 #562268

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
To ty Iwonka zabrałaś mi cały deszcz a ja się zastanawiałam kto mi go podebrał ;)
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, Horti

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 19:36 #562272

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
Gdyby to tylko było w mojej mocy to z chęcią podzieliłabym się deszczem. Od początku czerwca były jedynie 3, lub 4 bezdeszczowe dni pod rząd, a tak ciągle leje i jest po prostu zimno. Mam wrażenie, że pogodą u mnie zmierza w takim kierunku gdzie latem jest maksymalnie 18 stopni, z zimą 10-12 stopni. I jak tu w takim klimacie uprawiać rośliny ciepłolubne ? Zostają mi chyba tylko kapustne i ziemniaki, o ile nie zgniją, a główki kapusty nie popękają i nagie ślimaki wszystkiego nie pochłoną.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Horti, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 19:45 #562274

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
U mnie odwrotnie, gorąco i sucho. Chodź tak do końca nie jest źle ale patrzeć jak na ogrodzie wszystko poparzone i robale wcinają to aż żal serce ściska.
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Iwona M, Horti, pouder

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 20:36 #562293

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Iwona około tej godziny to i u mnie była burza a deszcz padał poziomo ale po niej wyszło słońce, zimno, rano 8* w dzień w porywach do 20*, mało pomidorów dojrzało, jeszcze ok. 1/3 zielonych na krzakach, czy dojrzeją?
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Horti

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 20:50 #562298

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
U nie też większość pomidorów jest jeszcze zielona, papryki dopiero pierwsza de Cayenne robi się czerwona. Mam nadzieję, że jesień będzie długa i ciepła, bo właściwie jeszcze wszystkie grządki mam obsiane, a w planie mam jeszcze wysianie szpinaku na zbiór wiosenny.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 20:57 #562300

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Mam taką folię bez przodu i tyłu tam tylko trochę zielonych, te późne, w gruncie wyścig z ZZ o pomidory. Mąż myśli o szklarni, u nas jak dalej takie wiosny i lata będą to chyba tylko uprawa w szklarni.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, Kaja, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 21:01 #562301

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
pouder wrote:
mało pomidorów dojrzało, jeszcze ok. 1/3 zielonych na krzakach, czy dojrzeją?

Ja absolutnie się tym nie przejmuje.Im więcej pomidorów zielonych trzeba będzie zerwać hurtem przed nadejściem chłodów, tym dłużej człowiek będzie się cieszył własnymi pomidorami.


DSC_4574-3.jpg

DSC_4576-3.jpg



W tym roku obawiam się, że te dwa meble w altanie to będzie mało, by pomieścić wszystkie owoce zerwane z krzaków.
Ostatnio zmieniany: 27 Sie 2017 21:04 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, rozalia, pouder, lucysia, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 21:11 #562303

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Oj myślę, że zielonych to u mnie będzie dużo na przechowanie, przed zerwaniem zrobić oprysk PW czy IFem.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 21:18 #562305

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
PW.

Jak ktoś ma cierpliwość to zamiast oprysku może większe egzemplarze przecierać szmatką nawilżoną PW
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, pouder, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 21:23 #562307

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Może będę wyrabiać w sobie tę cechę, nie takie rzeczy robimy dla naszych pomidorków :)
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Horti, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 21:26 #562308

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Ha ha Karina masz rację, ja nawet w którąś niedzielę je pryskałam i nawet nie obawiałam się że mnie palcami będą wytykać ale jak wypadł 7 dzień na PW to nie było że święto ;)
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 21:38 #562311

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Przecierałam wacikiem nasączonym PW tylko te pomidorki, o których wiedziałam, że mogą zachorować ( z krzaczków z objawami zetki na liściach ) i trzymałam je w osobnym koszu.
Zielone oraz lekko zapalone szybko dojrzewają na szczycie segmentu w mieszkaniu, ale nie są aż tak słodkie, jak te dojrzewające w gruncie, pachną jednak cudownie. W sumie cieszmy się nawet z tych niedojrzałych, bo zważywszy na pogodę w tym roku :jeez:
Zawsze można zrobić konfiturę lub sałatkę z zielonych pomidorków, nic się nie zmarnuje ....
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 21:48 #562312

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Tak wygląda szafka w kuchni to na nasiona.


szafka.jpg
Załączniki:
pozdrawiam Karina
Ostatnio zmieniany: 27 Sie 2017 21:55 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Horti, rozalia, Marianna, Betula, Pestka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 21:56 #562315

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dziękuję w imieniu Pomidorowego Targu - ku chwale Warzywnika ;-)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder, Marianna, Pestka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Sie 2017 22:11 #562324

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Tak jest szefowa :)
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.785 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum