TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 25 Wrz 2017 07:15 #566178

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Prognoza pogody o poranku: przed 6 rano padało, aktualnie delikatnie siąpi, wieje lekki wiatr, ale generalnie jest ciepło, 12 stopni - wymarzona aura dla wzrostu grzybów :)
Życzę Wam wszystkim bardzo miłego i udanego początku tygodnia i cieplutko pozdrawiam....
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 25 Wrz 2017 09:13 #566181

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Dzięki dziewczyny :kiss3: zawiozłam małą do przedszkola i do lekarza znów jadę.
A jaka pogoda?Każdy widzi za oknem,wrr u nas znów pada.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 25 Wrz 2017 09:57 #566188

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
W grzybowym wątku kulinarnym zamieściłam zdjęcie gotowego przetworu z wczorajszego zbioru, forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...ach?start=18#566085a dzisiaj .... cóż, pogoda nastraja wybitnie kuchennie - tym razem na tapecie leczo - z nieodłączną asystą Nikodema. Żeby jeszcze, skubany, umył chociaż słoiki :happy:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 25 Wrz 2017 09:58 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 25 Wrz 2017 10:06 #566189

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
o 6 rano +12, pochmurno, wietrznie i ogólnie zimno. Chce mi się szarlotki nie wiem czy nie skoczę do siostry po jabłka ;)
Zupa krem z borowików zrobiona jeszcze tylko kluchy i sos i mam resztę dnia dla siebie ale tak mi się spać chce że tylko łóżko mi w głowie.

20170925_0843521.jpg
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, lucysia

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 25 Wrz 2017 11:31 #566198

  • emi247
  • emi247's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 172
  • Otrzymane dziękuję: 180
U mnie też na razie pochmurno, przynajmniej sobota i niedziela były ładne. Dopiero wczoraj wieczorem pomyślałam, że mogliśmy jechać z Mężem do lasu, zobaczyć czy są już siwki. Ostatnio wszędzie widzę szał na kanie a ja jadłam je pewnie z 20 lat temu jako dziecko i to tylko raz, chyba nam nie smakowały bo później już ich rodzice nie robili. U mnie się zbierało tylko podgrzybki, prawdziwki, koźlaki, kurki, siwki i zielonki, i tylko te znam. Chyba trzeba się trochę podszkolić ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 25 Wrz 2017 11:51 #566203

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
emi na siwki jeszcze za wcześnie, one pojawiają się przed przymrozkami. U nas też występują i jeszcze nie ma
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): emi247

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 26 Wrz 2017 14:56 #566372

  • BozenaX
  • BozenaX's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 28
  • Otrzymane dziękuję: 13
Wczoraj z mężem nazbieraliśmy dwa wielkie kosze zielonych gąsek.
Młode egzemplarze ugotowałam i zamarynowałam, większe po obgotowaniu zmieliłam i zawekowałam. Szukałam w necie przepisów kulinarnych i natknęłam się na informacje o trujących właściwościach tych grzybów. Całe życie zbieraliśmy i były zjadane. Teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam, przetwarzając je.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 26 Wrz 2017 17:47 #566430

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Przestało wreszcie u mnie padać od wczorajszego popołudnia ciepło i słonecznie .Dzisiaj wolne wiec pognałam na działkę zobaczyć co po tych dwóch tygodniach deszczu jeszcze przeżyło. Mokro ,ziemia się lepi ,miałam nadzieję że dam radę skopać pod truskawki ale muszę z tym kilka dni poczekać. Maliny i jeżyny popleśniałe.Cukinie zgnite.
Owoce pigwowców część leży na ziemi,pozbierałam zasypię cukrem i będzie soczek do herbatki reszta może jeszcze da radę dojrzeć.Mam jeszcze dużo zielonych owoców na papryce Ramiro słodkiej ze straganiku .Udało mi się dzisiaj zebrac tylko kilka czerwonych strąków, reszta czeka na słoneczko.
Za to ślimaków mnótwo wszędzie.
A to moje ostatnie plony które ocalały z deszczu

20170925_115936.jpg

I jeszcze dostrzegłam taki optymistyczny obrazek

20170925_120059-3.jpg

Może to zapowiedź Złotej Polskiej Jesieni. Oby.
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, rozalia, Betula, emi247, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 26 Wrz 2017 17:54 #566431

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
U mnie pełno Pawich Oczek na rozchodnikach.Uwielbiam miododajne rośliny.
A dziś pierwszy dzień nie padało.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 26 Wrz 2017 17:55 przez lucysia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Pestka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 26 Wrz 2017 18:41 #566438

  • emi247
  • emi247's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 172
  • Otrzymane dziękuję: 180
Nie wiem skąd Wy takie ładne motyle bierzecie, u mnie same bielinki latają :angry: I znowu pełno gąsienic na jarmużu :placze: A myślałam, że w końcu zakończyły sezon na rozmnażanie. U mnie też dziś bez deszczu, chociaż pochmurno. Jutro chyba pojadę na działkę i pozrywam dynie bo przy takich pogodach to nie wiem ile jeszcze pociągną zanim zgniją :(
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Wrz 2017 01:30 #566543

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
Moje dzisiejsze zbiory

20170926_211756.jpg

A to mój dzisiejszy "urobek". Od lewej dżem z aronii, sok z aronii, sok gruszkowy i buraczki. Przed chwilą skończyłam "szychtę" i idę spać, bo za chwilę trzeba wstawać do pracy.

20170926_233717.jpg

Rano jeszcze tylko zrobię nalepki z zaniosę do piwnicy.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, kurjan, grzesiek59, rozalia, pszczelarz5, Betula, Pestka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Wrz 2017 08:12 #566548

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43745
Na moim termometrze teraz jest 10,6*C.Słońca jak wczoraj nie ma i siada mgła.Liczę,że nie będzie padał deszcz. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Wrz 2017 09:08 #566550

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
U nas piękna słoneczna pogoda,niebo bezchmurne temperatura + 10°C zapowiada się piękny jesienny dzień!! :fly:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Wrz 2017 09:37 #566552

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Iwonko! Piękne kalafiory. Sama nigdy nie uprawiałam, podobno to trudna uprawa.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Wrz 2017 11:13 #566562

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
Kalafiory jesienne zawsze są dużo ładniejsze niż te wiosenne, tylko trzeba dobrze trafić z terminem wysiewu. W tym roku wysiałam na początku czerwca na rozsadniku odmianę Rober i posadziłam w miejscu po zielonym groszku ostatniego dnia czerwca. Raz w międzyczasie przepieliłam i nawet nie dawałam żadnego nawozu, dlatego nie są takie wielkie jak w sklepach, ale smak jest dużo lepszy. Za to chyba zbyt późno wysiałam brokuły, bo jeszcze nie wiążą róży. Również źle wycyrklowałam z wysiewem kapusty pekińskiej. Pierwszego lipca wyjeżdżałam na dwutygodniowy urlop i tego dnia posiałam bezpośrednio do gruntu odmianę Graanat i niestety było to za wcześnie, bo poszła w nasiona. W poprzednim roku wysiałam 20 lipca odmianę Capitol, ale nie zdążyła zawiązać główek.
Tego roku to dzieją się istne cuda w pogodzie. Pomimo, że w kalendarzu jesień to nad Zatokę Pucką przyszło dopiero teraz lato. Od kilku dni nie pada nic, a nic, temperatura jest zupełnie przyjemna 18-20 stopni, jedynie wiatr wieje dosyć silny, ale to jest zupełnie normalne i przywykłam do tego. Mam nadzieję, że spróbuję jeszcze słodkich papryk z działki, bo do tej pory zerwałam tylko dwie dojrzałe sztuki z 10-u krzaczków. Fasolka szparagowa i cyklantera dopiero teraz poczuły, że należy rosnąć, szkoda że pomidory pochłonęła otchłań zarazy ziemniaczanej. O pierwszej w nocy skończyłam robić przetwory i spojrzałam na termometr- było 16,4 stopnia na balkonie na trzecim piętrze, a rano o 8-ej 15,3 st. Oby taka letnia pogoda trwała jak najdłużej :thanks:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, grzesiek59, Adasiowa, Horti, rozalia, Betula, Pestka, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Wrz 2017 14:16 #566592

  • agg
  • agg's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 168
  • Otrzymane dziękuję: 89
Nie pamiętam, kartka została w domu,a ja w pracy:) Na pewno chciałam bawarię, sławę nadrenii i red pear - reszty nie pamiętam, bo kartkę tworzyłam przez cały sezon w miarę czytania postów. Pamiętam, że sadzonki red pear chciałeś mi przysłać, ale wtedy wydarzyła się tragedia rodzinna i musiałam odmówić przesyłki. Ale i tak wdzięczna jestem za Twoje porady i dobre chęci:)
Pozdrawiam. Ania
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Wrz 2017 14:33 #566596

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Tak, tak. Posłałem te pikówki innej dziewczynie i..... tyle Ją widziałem :rotfl1:

Czasami, pod wpływem kobiet, staję się gorącym zwolennikiem sprowadzenia do kraju islamskich imigrantów :rotfl1: :rotfl1:
Ostatnio zmieniany: 27 Wrz 2017 14:35 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 27 Wrz 2017 14:41 #566598

  • agg
  • agg's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 168
  • Otrzymane dziękuję: 89
A ja czasami pod wpływem męża żałuję, że film Seksmisja był tylko fikcyjnym światem:) Bez facetów miałybyśmy z głowy wiele problemów...
Pozdrawiam. Ania
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.637 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum