TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 11:38 #549890

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
U mnie nic nie padało. Nie ma czym podlać, bo są jakieś durne prace na drodze przed moją chałupą i znowu nie ma wody :mad2: I super fajna rzecz: te dziady w wykopanych dołach w ulicy zakopują plastikowe butelki po napojach! A my tu promujemy ekologiczne środki ochrony roślin. Boże, widzisz i mie grzmisz...
Przepraszam, ale ja znów nie na temat: moja Córcia dowiedziała się dziś, że z angola zdała najlepiej ze wszystkich uczniów egzamin gimnazjalny. Ta małpa chce zostć tłumczem. Chyba jest na dobrej drodze :) A do tego kocha zwierzęta i przyrodę. Chyba ze szczęścia padnę. Przepraszam, ale musiałam się tym z Wami podzielić :kiss3:
Pozdrawiam, Ania.
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2017 11:52 przez Marysia80.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, besia, Adasiowa, Kaja, Armasza, pouder, janinka-n, Zarta, Betula, Pestka, Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 13:51 #549902

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Właśnie czytałam prognozę pogody, z której wynika, nadciąga fala upałów. W poniedziałek i wtorek ma być 30C, a potem nawet 35C. I podobno upały mają trwać nawet miesiąc.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 13:52 #549904

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
:ohmy: OMG ! znowu susza?
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 14:05 #549906

  • besia
  • besia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 118
  • Otrzymane dziękuję: 333
Aniu, wątek niby o pogodzie. Jednak przyjmij ode mnie gratulacje. :flower1: :drink1:

Córcia Ci się udała. :idea1: :screem:
Pozdrawiam , Beata .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marysia80

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 15:20 #549923

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
Betula wrote:
Właśnie czytałam prognozę pogody, z której wynika, nadciąga fala upałów. W poniedziałek i wtorek ma być 30C, a potem nawet 35C. I podobno upały mają trwać nawet miesiąc.
To znaczy, że u mnie powinno być trochę ponad 20 stopni. Obecnie jest 18 stopni, nawet słonecznie, ale od kilku dni wieje silny wiatr ok. 30km/h i przez to wydaje się chłodniej.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): grzesiek59, Kaja, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 16:49 #549936

  • Ewach
  • Ewach's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 414
  • Otrzymane dziękuję: 387
U mnie dziś słonko i wiatr mam nadzieję że ustanie bo mam atak mszyc na papryce i muszę opryskać :mad2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 20:17 #549968

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Marysiu, uściskaj córcię w moim imieniu - masz prawo być bardzo dumna z latorośli :kiss3:

W Poznaniu ochłodziło się, ale bez przesady, jest powyżej 20 stopni, słońce zza chmur i lekki wiatr, bez deszczu. Pierwszy dzień lata upłynął więc całkiem przyjemnie. Jutro chciałabym pojechać po pracy na działkę, zobaczyć, jak czuje się śliwa po pamiętnym oprysku :happy: i napoić spragnione towarzystwo. Wczoraj w cieniu było 30 stopni :jeez:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marysia80

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 20:43 #549978

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
A ja dzisiaj na tarasie raz w polarze- słońce zaszło, polar zdjęty-słońce wyszło a do tego silny zimny wiatr od miesiąca wieje. Jakie upały na pomorzu, tu jak inna strefa klimatyczna.
Marysia ukłony dla córki.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): grzesiek59, Marysia80, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 21:01 #549989

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6412
Ja także jestem z Pomorza.Jeszcze nie wyjęłam z szafy typowo letnich rzeczy.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pouder, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 21:25 #549995

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Kaja ja wyjęłam, przywołuję lato a ono gdziẹ ?
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 22:03 #550005

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
A u mnie dziś 25 stopni i silny wiatr. Ale tak mi ciśnienie skoczyło dzisiejszy dzień udowodnił że debili to jednak jest na pęczki. Wyobraźcie sobie że zajeżdżam na działkę i po 10 min. jeden z działkowiczów podpalił swoją kupę z suchymi chwastami a żeby było ciekawiej podpalił ją przy lasku i wiadomo że lasek zaczął się palić, ogień zagrodził mi drogę powrotną a dym dusił, zasięgu zero. Sąsiadka z balkonu zobaczyła ogień i zadzwoniła po straż przyjechały dwie jednostki i ugasiły pożar. Ale to co zobaczyłam po pożarze to serce mi zamarło, nie chcę tłumaczyć że trwa okres lęgowy, że było tam pełno jeży i pełno małych zajęcy i innych zwierzątek. Pan oczywiście dał nogę i wiadomo że się nie przyzna a więcej nikt nie będzie go oskarżał. I tak dziś wypoczęłam zamiast relaksu zawał, zamiast świeżego powietrza pełno dymu.
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Cze 2017 22:33 #550016

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Aniu Twoje i córci zdrówko :d :drink1: rink1: :drink1: Szkoda,że mnie nie uczono angielskiego bo napisałbym właśnie po :rotfl1: :rotfl1: .I jeszcze raz :drink1: :drink1:
Aha zapomniałem więc trzymam się tematu dziś u mnie jak zwykle brak deszczu ,trochę słońca było i chłodem dość mocno powiewało. :bravo: :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2017 22:35 przez Krecik stary. Powód: uzupełnienie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marysia80, Zarta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 22 Cze 2017 17:16 #550170

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Bakłażankom urosły liścienie, są jeszcze raz takie, a pomiędzy nimi widać zaczątki liści właściwych. Nadal są zieloniutkie, świeże powietrze chyba im służy.
Reanimowana Szapka otworzyła pierwszy kwiat, a młody K37/5 rozpycha się na parapecie tak, że będę musiała przenieść go na inny, albo wymienić doniczkę, albo posadzić na ogrodzie - co będzie najlepszym rozwiązaniem ( pomijam zmianę parapetu, bo tak nic nie zmieni )?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 22 Cze 2017 17:52 #550181

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
Ranek był piękny, a teraz zachmurzone niebo. Jestem cholerną meteopatką i daję głowę, że spada ciśnienie i możliwe, że będzie deszcz. Nawet nie muszę oglądać prognoz :) albo taczej :(
Pozdrawiam, Ania.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 22 Cze 2017 18:45 #550189

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
U nas popadało i pogrzmiało. Teraz już się przejaśniło.
A ja wczoraj podlewałam ogródek. Tak czułam, że będzie padać, ale...
Ja też mam tą przypadłość wyczuwania pogody.
Jak ma wiać silny wiatr to moje stawy krzyżowo-biodrowe bardzo bolą już parę dni wcześniej.
Mój M. mówi,że żadna prognoza pogody go nie oszuka.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marysia80

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 22 Cze 2017 18:57 #550196

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Mnie dziś przywitały kiełkujące papryczki w perlicie. :)
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 22 Cze 2017 19:00 #550199

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Ha..jak się cieszę, że nie tylko ja jedna kobieta wędkuję.
Wszyscy są bardzo zdziwieni, że kobiety też wędkują. :eek3:
Moja babcia też lubiła posiedzieć w słomiany kapeluszu z wędziskiem.
Nie wiem czemu zawsze to budzi takie zdziwienie?
Ale w związku z tym mam takiego wielkiego teleskopa :silly:
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 22 Cze 2017 19:01 #550201

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6412
Na radarze nadciągała na nas chmura,ale nie spadła z niej ani kropelka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.573 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum