Forum Ogrodnicze Oaza

Ta radarowa jest dobra

www.radareu.cz/?lng=pl&core=cz

Cały dzień pochmurny, z lekkim wiatrem, bez deszczu - w sam raz na dłubanie w ogrodzie; w wyniesionej grządce zastałam pobojowisko po oprysku i opadzie mszyc z tej starej śliwy ( incydent z wędką ) - musiałam powyrywać wszystkie kalarepy, ratować pomidorki i papryczki. Wszystko oblepione wstrętną, czarną wydzieliną ( krochmal to pikuś ), ale paskudztwo wytępione.
Mogłam zrobić oprysk, wypielić i uporządkować busz, a przy okazji podglądałam takie piękności
Zauważyliście, jaka jest gruba ? Niedaleko tego miejsca ma swoją norkę.

Dzięki serdecznepomodoroWłaśnie o tą mapę mi chodziło.Już zapisałam to jak zamknę to nie zgubię.

Ja proponuję taką: meteo.org.pl/radary
Czytelna, bez oglądania całej Europy i pokazuje czy będzie padać, czy nie.
Nieraz się nawet sprawdza.

U mnie dzisiaj 18* i od wczoraj cały czas pada to mocniej to mżawka, w poniedziałek wyjeżdżam na 3 dni a tu nie ma jak zrobić oprysk, to co było to już zmyte a prognozy nie są optymistyczne. Czasami mam wrażenie, że mieszkam w innej strefie.

U mnie podobnie, tylko maksymalnie w dzień było 16-17 stopni. Dzisiaj pomiędzy deszczami opieliłam dwie grządki. Przynajmniej chwasty dobrze wychodziły z wilgotnej gleby. O 18-tej zrezygnowałam z dalszego pobytu na działce, przedtem zebrałam i wyłuskałam pierwszy bób w tym sezonie. Za tydzień planuję wyjazd na dwa tygodnie na wakacje i chyba wykonam oprysk na pomidorach z Infinito, bo jak wrócę to nic z nich może nie zostać.

pouder wrote:
Dokładnie tak jest - inna strefa. Często się słyszy "pogoda w Polsce". Nie ma czegoś takiego. Klimat nie uwzględnia granic. Dla mnie (Kotlina Sandomierska) prognozy są niepokojące bo jest po prostu sucho i zapowiada się potężny upał w drugiej połowie tygodnia. Zachodnie Pomorze np to zupełnie inna bajka, inny "klimat".

Pozdrawiam

U mnie jest generalnie też susza, ale nie ma porównania z ubiegłym rokiem. Jest duzo lepiej.

U nas w ciągu dnia lekko popadało. Właśnie wróciłam z folii po porządkach w pomidorkach. Mam nadzieję, że jutro padać nie będzie, bo tyniowate do odchwaszczenia.
A co do psów, to moje dwa owczary tak nastraszyły wszystkich w okolicy, że już nawet do lasu z mojej strony nikt nie podchodzi
Chociaż nawet przy otwartej bramie za ogrodzenie same nie wyjdą.
Suńka pilnuje całych 2hektarów a psiór zawsze przy domu, chyba, że ona da znać.
Jak z M. pracujemy w innych częściach ogrodu, to jedno jest przy mnie a drugie przy moim M.
Oto nasze maleństwa.

Daro u mnie środkowe pomorze, pogoda bliższa tej w Gdańsku niż w Szczecinie. Aktualnie nie dość, że pada to jeszcze wieje.

Mamena jakie śliczne psiaki i te ich wierne w oczach spojrzenia.

haha ciejawe czy ten z prawej się śmieje czy warczy

Na razie u mnie nie pada, 19C, pochmurno. Ooo... wyszło słoneczko
Chłopak po prostu przygryzł wargę
Rozalia dziękuję, faktycznie są to psy, które życie by oddały za swoich
pańciów.
Mam owczarki praktycznie całe życie, ale dopiero na dużej przestrzeni potrafią pokazać swoje wszystkie zalety i samodzielne myślenie.
Nie rozpisuję się, bo po pierwszen to nie tutaj a po drugie mogła bym o nich pisać bez końca.
To takie nasze dzieciaki rozpieszczone.

W piątek wszędzie padało i lało a u mnie kropiło to samo w sobotę więc jak na razie susza

Dzisiaj w Poznaniu równie pochmurny dzień, co wczoraj, z tą różnicą, że wieczorem solidnie popadało. Raczej ciepło, w granicach 20 - 22 stopni. Kończyłam opryski, trochę nasadzeń, "monitoring" warzywnika, podglądanie zwierzyny Ciśnienie szalało i nie sprzyjało cięższym pracom.
W starej śliwie znalazłam to

Mam dwóch podejrzanych kandydatów w tej sprawie, a Wy ?

Pomimo że, dziś wisi deszcz w powietrzu padać u mnie nie będzie, sprawdziłam na mapie i o wodzie mogę tylko pomarzyć. Ogólnie ciepło 20 stopni 7 rano. A i nie podleję warzywek ktoś w zbiorczej pompie rączkę urwał

Dzisiaj i jutro u mnie ma być bez deszczu, wieczorem czekają mnie opryski ogrodu całego . Słońce na przemian z chmurami. Za to noc chłodna ma być, 9* .

Za mało dajecie na tacę na tej północy