Forum Ogrodnicze Oaza

Jakiś czas temu pisałem o doświetlaniu rozsady taśmami ledowymi.

Trochę przeglądałem informacji na ten temat.Początkowo miałem zastosować taśmę o białym świetle, jednak czytając informacje
dowiedziałem się, że są taśmy specjanie do doświetlania roślin. Zdecydowałem się na taką. Są to taśmy, które świecą fioletowo.
Mają diody czerwone i niebieskie (najlepsze dla roślin). Wybrałem taśmę LED klasy 5050, wg. moich potrzeb optymalna, pod
względem dostarczania światła roślinom i niewielki pobór mocy. Mam wolną przstrzeń na parapetach długości 150 cm i właśnie
tej klasy taśma wystarczy. Wynotowałem sobie z artykułu w "Działkowcu" informacje, które będą potrzebne:

"Obecnie najefektywniejszą technologią doświetlania roślin są diody LED, ponieważ posiadają bardziej korzystne dla roślin
fal świetlnych oraz mają najlepszy stosunek generowanych lumenów do pobieranego prądu.
Specjalne taśmy LED-owe dla roślin dające fioletowe światło. Jest to po prostu połączenie diod o kolorze niebieskim
i czerwonym ponieważ rośliny z całego spektrum światła najbardziej potrzebują właśnie tych dwóch kolorów.
Odniesienie lumenów do zapotrzebowania roślin na światło jest jedynie orientacyjne ponieważ lumen jest miarą bazującą
na czułości ludzkiego oka, zaś rośliny do wzrostu i owocowania potrzebują przede wszystkim światła czerwonego i
niebieskiego, a te widziane ludzkim okiem świecą znacznie ciemniej.

Orientacyjne zapotrzebowanie roślin na światło:
12000 lumenów / 1m2 – wartość minimalna
16000 lumenów / 1m2 – wartość średnia
20000 lumenów / 1m2 – wartość optymalna"

Taśma LED klasy 5050:
"Moc generowana przez diody LED używane do budowy taśm LED:
5050 – dioda o wymiarach 5 mm x 5 mm, strumień światła 10-22 lumenów ma wbudowane 60 diod na 1 m."

Taśmy te dobrze się trzymają przyklejone taśmą dwustronnie przylepną. Najlepszym rozwiązaniem byłaby płyta
z laminatu białego, ja mam zamiar nakleić na tekturę taką z jakiej są segregatory.

Kolejna sprawa to umocowanie taśmy nad roślinami. Wg tego artykułu:
"Na koniec pozostaje jeszcze aspekt wysokości źródła światła nad roślinami. Optymalnie jest to 10 cm nad
czubkiem rośliny. Każde niepotrzebne zwiększenie odległości w zdecydowany sposób obniża ilość światła
docierającego do roślin."

Mam zamiar podwiesić taśmę na sznurkach od bielizny i zrobić regulację wysokości.

Czy wysiewaliście już seler korzeniowy ?

Wzięty pod uwagę do wysiewu w planach na jutro, razem z porem i cebulą Exhibition.

Kerstin2309 wrote:
Doradzicie? Przypomnę tylko że mieszkam w bloku i nie mam takich możliwości jak posiadacze domków i szklarni.

Krysieńko, podajmy sobie ręce - też nie mam domku ani szklarni, ale ... mam parapety Z wysiewem jeszcze się wstrzymaj, co najmniej do połowy marca. Osobiście wysiewałam pomidorki mniej więcej w okolicach 20-25 marca, aby zanadto nie wybiegły z powodu małej ilości światła.
TEraz możesz wysiać nasiona ostrych papryczek z myślą o uprawie doniczkowej - bo wiem, ze lubisz

Anulka, jesteś niezastąpiona! Masz rację, bardzo lubię ostre papryczki. Sprawdzę jakie mam jeszcze nasionka i sobie wysieję żeby mieć na zrobienie sweet chilli sauce. A z pomidorkami jeszcze się wstrzymam do marca, tak jak radzisz.

Rozpędzam się
Dzisiaj do kiełkowania nastawiłam trzy odmiany cebuli cukrowej m.innymi Exhibition. Byłam dzisiaj w foliaku i tam ziemia cieplutka to nabrałam do skrzynki i wsadziłam porośnięte cebule na szczypior. Na razie skrzynka stoi w kotłowni ale jak cebula się ukorzeni to wstawię do foliaka na styropian a z wierzchu jeszcze dam fizelinę. Strasznie już się chce zieleniny. Może sałaty trochę wysiać

Żaba, sprawdź, czy masz paprykowe nasionka, bo jeśli nie, to chętnie podzielę się moimi diablicami - a trochę tych ostrości mam - powiesz słowo i pakuję

Elżuniu, cebulę na szczypior pędzę od listopada - ale kupuję w warzywniaku takie z zaczątkiem liści i w domu wkładam do kubka z ziemią i "uprawiam" Wsadziłam też za radą Mietka ząbek czosnku ( w perlit ) i mam już fajny, zieloniutki szczypiorek. Sałata wysiana, wzeszła i czeka ją pikowanie, a znalazłam jeszcze nasionka szczypiorku czosnkowego hmmmm....
Poza tym - zawsze możesz wysiać rukolę, roszponkę ( o rzeżusze nie wspomnę )... niedługo zaczniemy wysiewy pietruszki naciowej na rozsadę. Jeszcze chwilka

No dobra, ale dam znaka jutro, bo dzisiaj jestem już ''padalec''

Aniu dzisiaj rano na śniadanie skosiłam właśnie ostatni szczypior więc był mus posadzić nowe cebule - już z początkiem szczypiorku a jutro jeszcze dokupię bo zostało miejsca na 5-6 sztuk.
W ubiegłym roku wysiałam szczypiorek czosnkowy ale to jakoś nie moje klimaty smakowe, wolę posiekać normalny ząbek czosnku.

Ta tęsknota za "zielonym" nasila się zwłaszcza teraz, a organizm sam dopomina się o nowalijki; ale musimy jeszcze trochę poczekać, wszak za trzy tygodnie już marzec.
Dzisiaj wyłożyłam na waciki do skiełkowania ostre papryki, bakłażany i tytułem sprawdzenia nasion - tykwę

A u mnie dzisiaj znów niespodzianka.Moje oporne Yucatan White pokazało liścienie .Ponieważ nie chciało kiełkować na waciku więc wsadziłam nasionko do kubeczka z ziemią ,podlałam solidnie i postawiłam na kaloryferze(03.02). A dzisiaj ucieszyło moje oczy.
Dobrze że się nie poddałam i nie wywaliłam nasionek.

Grażynko, nie jest tajemnicą, że niektóre Habanero potrafią doprowadzić do szału opieszałością w kiełkowaniu , ale bardzo się cieszę, że nareszcie się doczekałaś. Teraz będzie już z górki....

A tutaj zamieściłam zdjęcie moich roślinek Adasiowe siewki

Aniu pooglądałam sobie i zazdroszczę -tak pozytywnie -.Roślinki piękne i tak czyściutko.
Moje też widać że się starają,choć słońca jak na lekarstwo


Wielkość roślinek różna bo wysadzane były sukcesywnie w miarę kiełkowania nasionek .

Tego się nie spodziewałam, uprawa piecowa moje pierwsze kiełki - siane 7 lutego ( zdjęcia na początku poprzedniej strony . Już siedzą w podłożu. Myślę, że jutro skiełkuje następna partia bo ziarnka takie tuż przed porodem.

Cudne kiełki Moje cyklony, wylożone na wacik 29 stycznia ciągle śpią , ale dam im czas. Jak myślicie, czy już czas na wysianie ostrej czereśniowej?

Pestko piękne.Kiedy te moje w tym roku dogonią twoje .No nic oby do wiosny.

Podpatrzyłam, co tam Pestka ma na swojej plantacji i wyłożyłam wczoraj na waciki, paprykę red chery large i czereśniową. Na więcej warzyw się nie odważę, chociaż w poprzednim roku 16 lutego siałam sałaty. Po wykiełkowaniu przeniosłam je do szklarenki na balkon.