Forum Ogrodnicze Oaza

Ja niestety nie mam warunków i robię rozsadę pomidorów ogórków,fasolki szparagowej i papryki.Na tyle mam miejsca na parapetach.Wiem też,że rozsada jest najpewniejszym wynalazkiem dalszej uprawy roślin.
No właśnie zapomniałem o sałacie,której rozsadę też robię.

Podobnie u mnie. Dochodzi tylko pietruszka naciowa i sałata lodowa.

Moja córcia wracając dziś z lodowiska zajrzała do Auchana i zaraz telefon do matki : mamo bo w auchanie nasionka już są, bo chyba ci czegoś brakowało
Po obiedzie idę bo nie mam nasion ogórków i bobu.

Mała ogrodniczka ci rośnie

Z rozsad robię salaty, szpinak, groszek, por, seler, cebulę, pomidory, papryki, bakłazany, ogórki, dynie, cukinie, zioła i kwiaty... Tak myślę, czy oprócz rzodkiewki to coś jeszcze sieję bezpośrednio do gruntu...

Marzenka wrote:
Dobre dziecko .
Potwierdzam w Auchanie dziś zastałam ścianę standów z nasionami. Mało było tylko pomidorów i nie widziałam cyklantery.

Czy dziecko dobre czas pokaże, ale cwana jak kot, bo wie, że jak rodzicielka sobie nasion nakupuje to cały wieczór będzie siedzieć i czytać. A młoda w tym czasie bedzie miała matkę z głowy

W Castoramie jest już szykowane miejsce dla regałów przeznaczonych na nasiona, więc i tam będzie warto zajrzeć.
Zanim odkryłam korzyści płynące z robienia rozsady ( długo nie wierzyłam we własne siły ), kupowałam gotowe na ryneczku, a "prostsze" w obsłudze warzywa wysiewałam wprost do gruntu. Powiem Wam, że nawet początki tego bezpośredniego siewu były naznaczone porażką, ponieważ podczas przerywki usuwałam większość siewek albo uszkadzałam korzonki pozostałym. O pikowaniu nie miałam pojęcia, o prawidłowym nawożeniu i prowadzeniu roślin także.
Dopiero będąc pilną czytelniczką porad i wskazówek w naszym Warzywniku doświadczyłam, co znaczy właściwe postępowanie z materiałem roślinnym - i tak czynię od 2016r.
Na pierwszy ogień idą bardzo ostre papryczki ( już wysiane na początku stycznia ), później dołączają do nich te mniej ostre, bakłażany i pod koniec miesiąca papryki słodkie.
Luty przeznaczam na wysiewy pietruszki naciowej, sałaty, musztardowców i niektórych odmian pomidorków. Jeśli ktoś ma zamiar uprawiać groszek lub bób, to również może startować z siewem - polecam zrobienie rozsady, osobiście byłam bardzo zadowolona z takiego zabiegu.
Cały czas waham się nad własnoręcznym zrobieniem rozsady pora i selera, ale jak siebie znam, to ciekawość zwycięży
W marcu miejsce na parapetach zarezerwuję dla pomidorków, a końcem kwietnia dla fasolki szparagowej karłowej i tycznej oraz ogórków.

Obowiązkowo wysieję bezpośrednio w grunt rzodkiewkę i koperek; kwiaty w moim warzywniku ( nagietki, kosmosy, nasturcje, ogórecznik ) wysiewają się same, ale w tym roku po raz pierwszy sama zrobię rozsadę aksamitek.

Krecik stary wrote:
Józiu, może te kwiaty nie są piękne, ale należą do bardzo wartościowej rośliny, jaką chciałabym Wam polecić - to czosnek niedźwiedzi. Białe delikatne "gwiazdki" pojawiają się w maju. Można próbować uprawy z siewu, ja jednak poszłam na skróty i parę lat temu posadziłam kilka cebulek. Począwszy od końca marca podskubuję listki o bardzo intensywnym, czosnkowym aromacie. W przeciwieństwie do zwykłego czosnku, chrupanie listków tego rodzaju warzywa nie powoduje dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego.
Poza tym masz rację - kawa jest najlepsza

A mi się czosnki nie udały. Ani z siewu ani z cebulek. Coś musiało wtrąbić, albo były marne.
A ja dziś obłowiłam się w obi. Tylko pietruszki nie było. A rzodkiewki do wyboru do koloru.

Aniu mam u siebie kilka krzaczków czosnku niedźwiedziego i też podjadam listki podczas prac ogródkowych.

Lucysiu, jeśli chcesz, mogę dosłać Ci sprawdzoną, bardzo dobrą pietruszkę naciową z nasion od Mietka - sprawdza się zawsze, wszędzie i u każdego.

Bardzo dziękuję Aniu, ale jak wysiałam w tamtym roku to ładnie rosła i w tym pewnie się wysieje.
Muszę kupić korzeniową. Naciowa od Miecia jest super.

lucysia wrote:
Lucysiu, a'propos tych papryczek: wysiałabym je w przyszły weekend. Natomiast Super Red Pimento, jako słodką, dopiero w połowie lutego.

Pietruchę korzeniową też mamy - od naszej Iwonki ( IwonyM ). W razie czego pisz śmiało.

Carbon,Ty robisz rozsadę rzodkiewki ?Siejesz po jednym nasionku, czy po kilka w pojemniczek?Nigdy tego nie robiłam.A,może ktoś jeszcze praktykował tę metodę?

Ja nigdy nie sieje rzodkiewki na rozsade.

Jednak potwierdzam że można. Obecnie mam rzodkiewki na konkurs i jakoś rosną.

Rzodkiewkę sieje po 2 lub 3 sztuki do jednej celi a w w jednej palecie jest ich 72 cele Gdy podrośnie wsadzam na rabatę .Podpatrzyłem ta metodę tutaj :

Wróciłam z zakupów ... Oprócz ogórków i bobu "wpadło" do koszyka samo (słowo daję) parę innych rzeczy : koperek,fasole na suche nasiona, sałata, szpinak, kukurydza itp.
W OBI ograniczylam się do kupna wczesnego pora (nasionka z datą ważności do 12.2018) i cyni takich jakie kupił sobie nasz Józiu ☺