Forum Ogrodnicze Oaza

Pierwsza partia suszonego czerwonego złota gotowa. To słodka.


Teraz kolej na pikantną, ale ta będzie wędzona .

Janeczko, do suszenia i wędzenia - jeśli wierzyć opisom w necie - jest niemal stworzona Thunder Mountain Longhorn z Ameryki Płd., o której kiedyś pisałam. W tym sezonie miałam dwa krzaki w donicach.

Zgodnie z nazwą papryczki są bardzo długie i wąskie - dł. 36 cm:

Powiązałam plony w pęczki i schną w przewiewnym miejscu. Nie mam wędzarni, więc kiedy ususzą się na "amen", wyślę Ci i sama przekonasz się, czy praktyka potwierdzi teorię o przydatności w kuchni.

Aniu, przyślij i swoją, po uwędzeniu odeślę

To są pęczki dla CIEBIE. Bez dyskusji

Skoro tak mówisz

Armasza wrote: Obecnie wygląda zdecydowanie lepiej :




Owoce duże, ładny kolor. Zapach intensywny, soczysta, smaczna, choć niezbyt słodka.
Kolejna papryka: Kubyska:






Ładna, bezproblemowa, smaczna.

Papryka Krasny Velikan. Super plenna (choć na podium ustępuje Striamie). Smaczna, skoro śliniki do niej się też dobierają

I kolejna czerwona. Również plenna. Również w gruncie. Niby podobna do poprzedniczek, ale każda ma trochę inny smak. Krasnaja Lopata:

Zbiór papryki w piątek trzynastego.



A to papryka z nasion biedronkowych odm. Martenet. Bardzo plenna na jednym krzaku było 23 owoców. Osiem zostało zerwanych, a reszta nadal na krzaku. Trochę mniejsza niż Palermo. W tym tygodniu będzie duże ochłodzenie, a na krzakach jeszcze mnóstwo owoców.

Pozbierałam dzisiaj wszystkie papryki. Może i temperatura do zera nie spadnie, ale zauważyłam, że i tak przestały dojrzewać. Zebrałam w tym roku 47 kg papryki z 54 krzaczków. Najbardziej plenna była odmiana Sivri, średnio 1,52 kg z krzaka. Następna to Chocolate, średnio 1,49 kg z krzaka. Co do jej smaku, to jeszcze się nie wypowiem. Owoc który zostawiłam na nasiona niestety miał pleśń w środku. Wyrzuciłam. Pozostałe dojrzewają. Następna plenna to Rewia 1,41 kg z krzaka, później Red Pimento 1,16 kg z krzaka. Reszta odmian miała średni wynik poniżej 1 kg, ale niedużo.
Dzisiejszy końcowy zbiór papryki i pomidorów.

Bardzo słabo dojrzewa u mnie papryka.Nie ma co się dziwić,chłodne z małą ilością słońca dni,noce z temperaturą 3 stopnie .Z dojrzałych na dzień dzisiejszy zostają na przyszły rok:










Wielka Czerwona

Biorę pod uwagę walory smakowe,plenność i grubość ścianek.Jest jeszcze kilka odmian,ale za wcześnie,żeby je zrywać.Kilka kolejnych dni ma być cieplejszych i słonecznych.

Owoc z którego pozyskiwałem nasiona był krwisto czerwony , a tu wyszło inaczej . Czy jest możliwe że się skrzyżowała z żółtą lub pomarańczową.

Czy jak zbiorę zielone to nasiona po dojrzeniu na parapecie mają szansę na kiełkowanie ?
Mam późne oporne papryki, a chciałabym nasiona zebrać bo jakby co do szklarni pójdą w przyszłości.

Corrado wrote:
Możliwe. To się czasami zdarza u papryk. Dlatego jeśli chcemy mieć pewność czystości nasion warto izolować krzaki lub pojedyncze kwiaty.

Tak myślałem , w tunelu mam niezły galimatias bo są ostre i słodkie , czerwone, żółte i pomarańczowe. Kiedyś zjadłem paprykę która miała być słodka i myślałem, że dostałem zawał , tak mnie razpiekło w klatce piersiowej.

Corrado Nie jest ważne jaki galimatias masz w tym sezonie , bo skutki będą odczuwalne w następnym pokoleniu, ważne co sie działo z roślinami matecznymi z którego pobrane były nasiona.Istnieje możliwość, że nasiona pobrane były z rośliny którą odwiedził jakiś bzyk, albo z Np F1 i pokolenie F2 wraca z cechami do swoich rodziców.
Ja trzy lata temu dostałam owoc Jalapeno od Ani Adasiowej. Z tego owocu wyhodowałam pięć krzaczków Jalapeno i każdy miał inne owoce. Jedyną wspólna cecha były pęknięcia na skorce, a kształt to od malutkich stożków po kilkakrotnie większe wrzeciona. Ciągnęłam linie z tych najciekawszych egzemplarzy i w tym roku bardzo mały procent zachowały te ciekawe kształty, większość wróciła do kształtu owocu rośliny której owoc dostałam od Ani.

Człowiek uczy się całe życie, tak w sumie to czasem lubię niespodzianki tylko jak są przyjemne . Mam dobry sposób na marynowaną papryka . Złożyłem go z trzech przepisów . Czy jest osobny wątek o przetworach z papryki?

Tak jest! Zapraszam. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...-przetwory-z-papryki