TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 08:06 #583861

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2827
  • Otrzymane dziękuję: 5499
Dziś ciepło 0 stopni, bezwietrznie. Czas na dokładne planowanie upraw, co gdzie posiać, koło czego. Bo w sumie jeszcze za 1,5 m-ca jeśli będzie ciepło można wyruszyć w działkę ;)
Zartaale masz ptaszorów pod karmikiem sama bym się przy takim widoku kawą rozkoszowała :flower2:
Pozdrawiam
Aga
Ostatnio zmieniany: 18 Sty 2018 08:07 przez Agusiak.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Zarta


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 08:10 #583862

  • Zarta
  • Zarta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 177
  • Otrzymane dziękuję: 450
Chętnie Cię nią ugoszczę :). Przynajmnie nie będę pierzakôw straszyć sama :) :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 08:11 #583863

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2827
  • Otrzymane dziękuję: 5499
:kiss:
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 08:30 #583864

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3934
  • Otrzymane dziękuję: 21039
0, słońce i "cisza przed burzą".
Zapowiadają wszystkie możliwe kataklizmy, wiatr w porywach do 100 km/h, burze i raptowny spadek ciśnienia.
A ja muszę jechać do miasta...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zarta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 08:58 #583872

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79759
Małgosiu, właśnie słyszałam o tym kolejnym niby-huraganie, ale wiesz, jak to w naszym hajmacie jest, w jednej dolince zwala drzewa, za grzbietem wzgórza - ledwie dmucha.
We Wrocłaiu dzień wstaje bez zapału, o siódmej temperatura +1 i padające śnieżne krupki, teraz -

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marysia80, CHI, Zarta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 16:55 #583968

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2827
  • Otrzymane dziękuję: 5499
Weszłam teraz na Ventusky i nie wierze, chyba coś się popsuło bo pokazuje mi koniec świata
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 17:11 #583972

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3934
  • Otrzymane dziękuję: 21039
Wróciłam z miasta - o 16:44 było tak:

P1186802.jpg

Zdjęcie zza szyb, wiało tak, że nie chciało mi się wychodzić i focić...

Teraz mogę się przyznać, bo już jest OK - byłam z suką u weta. Miała usuwane guzki. Okazało się, że "typu krwiaki", a nie gorsze. Laki ma ósmy rok. U bokserów lubi się wtedy coś paprać.
Trzeb było je usunąć, bo były duże - zwłaszcza ten na łapie. no i w takim miejscu, że w zabawie prawdopodobnie dochodziło do jego podrażnienia.
Laki_guzki.jpg


Laki_guzki1.jpg


Teraz Laki śpi - jest na ciężkim kacu po narkozie, ze mnie powoli "schodzi nerw", a Devina, która ma cieczkę - z braku Laki molestuje poduszkę :happy4:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Marysia80, Zarta, Agusiak, Przylepa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 17:12 #583974

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
A mój od jakiegoś czasu włącza się na 1.05 i nijak go ustawić nie mogę.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 17:27 #583978

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3251
  • Otrzymane dziękuję: 9656
W moim tymczasowym domku juz dzis w nocy ten huragan szalal. Taki wiatr, ze chalupa to drzala w posadach. Teraz nibi wieje ale zdecydowanie slabiej, wszystko idzie w kierunku na Polske :cry2:
Po wczorajszej bieli sniegowej ani sladu, za to deszczu od chole.... :mad2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, CHI, Zarta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 17:29 #583979

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79759
Małgosiu, jestem w stanie dość dokładnie sobie wyobrazić, co czułaś. :hug:
Lakuni życzę, by zgoiło się "jak na psie" i żadnych paskudztw więcej. Dziewczynka potrzebuje trochę spokoju, a ta wichura na pewno jej nie pomaga.
Tu "na dole" mamy jak u Vivaldiego, no, może lata nie było. ;) . A teraz siedząc przed pecetem widzę przez zachodnie okno prawie materialną ścianę czarnych chmur, ciemniejszych od nocnego nieba. Od czasu do czasu wiatr rozrywa te chmury i sypie szybko topniejącym śniegiem.
Lutnia na hasło: "chodź na spacerek" zlazła z łóżka, przeszła...do innego pokoju i wskoczyła na drugie łóżko :dazed: . No pogoda, że psa nie wygoń.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Marysia80, CHI, Zarta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 17:45 #583988

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64607
W Poznaniu od godziny 13 szaleje śnieżyca z silnym wiatrem - śnieg jest mokry, ciężki, chodniki i jezdnie bardzo trudne do przebycia. Ciśnienie bardzo szybko spada, a cały front wędruje na wschód - uważajcie na siebie, kochani....
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Marysia80, CHI, Zarta, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 18:36 #584010

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3934
  • Otrzymane dziękuję: 21039
Aniu :hearts:
Laki śpi. Koty zostaną na noc - chyba, że bardzo będą chciały wyjść :wink4:

Pół godziny temu byłam na zewnątrz - nie podobało mi się...
Teraz słyszę tylko huk wiatru w drzewach za oknem. Ciemno jak ...

W domku ciepło. Ogień w kominku. Jak dobrze, że nie muszę nigdzie jechać.
Kochani uważajcie na siebie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Adasiowa, Łatka, Marysia80, Zarta, Agusiak, Przylepa, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 18:54 #584017

  • Przylepa
  • Przylepa's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 288
  • Otrzymane dziękuję: 1098
CHI cudowne te twoje psiaki. Moja bokserka Joko, niestety w czerwcu zeszłego roku, odeszła do "psiego raju". Byla z nami 12 lat. Boksery to wspaniałe psy. Dużo zdrowia dla Laki. :bye:
Pozdrawiam Ewa
"Chcesz być szczęśliwym - załóż sobie ogród"
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, CHI, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 18 Sty 2018 21:37 #584069

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6913
  • Otrzymane dziękuję: 41997
+6,2 dodatkowo wieje,wyje i pada deszcz.Brzydko jak na zimę.Może jutro będzie lepiej. :bye: :drink1: :search:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Zarta, Agusiak, Przylepa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Sty 2018 07:53 #584132

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2827
  • Otrzymane dziękuję: 5499
Wieje, zacina śniegiem jest mega ślisko, błoto pośniegowe robi swoje, ale jest +1
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Zarta

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Sty 2018 08:09 #584135

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
U mnie na piętrze okna pomarznięte.To co spadło,roztopiło się zamarzło.Ładnie wygląda,ale strach wyjść na zewnątrz.Lodowisko jak nic.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Sty 2018 08:23 #584137

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3934
  • Otrzymane dziękuję: 21039
Teraz 0 i pada drobny śnieg.
W nocy mocno wiało, a temperatura szalała od -4 do +6 "w te i nazad".
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Sty 2018 11:23 #584163

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64607
Po wczorajszej zawierusze i zamieci nie ma śladu, jeśli nie liczyć wszechobecnej chlapy i brudnego błota. Temperatura dodatnia, ale bez szaleństw, zimna wilgoć wciska się w każdą szczelinę. Dobrą wiadomością jest ta, że sikorki zaczęły wiosenne trele :)

Agusiu - miałabym gorącą prośbę o przygotowanie dla nas dokumentacji fotograficznej z uprawy rzepy, rzodkwi i brukwi, jeśli takową posiadasz - będę naprawdę BARDZO wdzięczna :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.520 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum