Forum Ogrodnicze Oaza

Cały dzień piękny,słoneczny.Od 23 do 26 stopni.
Ranek


Wieczór

Byłem wczoraj na dożynkach. Pogoda dopisała, ludzi bardzo dużo. W tym roku wieńce dożynkowe jakby skromniesze.
Każda wieś biorąca udział w dożynkach miała przygotowane własne wyroby, wędliny, ciasta, napoje, chleby.
Było smacznie. W latach poprzednich był przygotowany pokaz maszyn i urządzeń nowoczesnych,jakie teraz uzywają
w pracy rolnicy. W tym roku były wystawione maszyny dawniej stosowane, jak pług konny, grabiarka i kopaczka konna.

Kazik, bardzo dziękuję za relację Niesamowite uczucie oglądać urodę darów ziemi i ludzkiej pracy....

Pogoda piękna, ciepło, słonecznie, deszcz padał równo tydzień temu
Rodzinna sielanka, mamunia i dzieci (starszak ) i maluch

A to chyba ostatni w tym roku taki jednorazowy zbior . Papryka jeszcze bedzie , ale pomidory już końcówka, to był Rok PP (paprykowo - pomidorowy)

Poznań od rana ciepły, pochmurny, z przelotnym "kapuśniaczkiem", który tylko przez chwilę odświeżył powietrze; dopiero po południu przejaśniło się i wyszło słońce. Czwarty miesiąc bez konkretnego deszczu.
W drodze na działkę mijam okoliczne pola obsiane kukurydzą - wszystko uschnięte... nie robię zdjęć, bo to przykry widok.
Skończyłam przetwórstwo owocowe, ale na szczęście obfitość warzyw nie pozwala na bezczynność; przeciery pomidorowe to już moja klasyka w kuchni, a dochodzą jeszcze do słoików ogórki na mizerię, buraki liściowe na botwinkę i cukinie z paprykami na leczo, oraz zielenina na susz i do mrożenia. Niebawem dołączą też bakłażany, pigwowce i dynie... chyba tę porę roku lubię najbardziej.
Grzybów raczej nie będzie - ściółka w lasach wyschnięta na wiór; dobrze, że w ubiegłym sezonie było ich w bród, więc zgromadziłam zapasy na czarną godzinę.

A takie nieziemskie zdolności mają niektórzy ludeczkowie .... dla mnie prace ręczne to nieosiągalne marzenie i pozostaje mi podziwiać ich talent i pomysłowość.

+ 14...
I słóńce.

Kawa i do pracy w gospodarstwie. Nie wiem w co ręce włożyć. Wszystko wymaga "ogarnięcia".
Wczoraj indyczce się wykluły kurczaki. W końcu "spełniła się" - siedziała chyba ze 3 miesiące...
Najpierw naznosiła jajek w kupie gałęzi, potem siedziała na swoich - ale były niezapłodnione i nic się nie wykluło - no to dałam jej kurze. Niech ma... Wczoraj nie chciałam jej denerwować, dziś muszę poprawić budkę.

Takie koguty muszę sprzedać - "jakoś tak" zawsze jest więcej kogutów niż kurek.. Może ktoś z lubuskiego chce? Będę jutro jechać...


Tej trawy z tego miejsca też się muszę pozbyć- póki mam ten murek


Kot Obelix jest szczęśliwy - wreszcie psy wróciły i nawt Cedrik daje się przytulać:



A Duszka można "deptać"



Zakwitła bugenwilla - sama nie wiem jak udało mi się przechować ja przez zimę...



Kwitnie masa roślin - ale skończyłam kawę.


Miłego dnia

Lubuskie - w cieniu mam 26 0 C. Susza nadal szaleje. Zrezygnowaliśmy z siewu rzepaków ozimych.Martwię się o siewy i wschody zbóż.
W całym lubuskim szacowane sa straty suszowe w kukurydzy - tylko nie w naszym powiecie. W Gorzowie jest wskaźnik opadów a ,że tam lało więc u nas suszy nie ma.

Miłego dnia wszystkim.

Kasiu, suszy współczuję, sposoby szacowania są ..."dziwne" mówiąc oględnie...
U nas bardzo sucha była wiosna, zero deszczu cały maj czerwiec, do tego stopnia, że nie mając zapasu deszczówki nie miałam z czego zrobić IF do pomidorów , potem pokropiło kilka razy, w sierpniu raz, akurat kiedy na kajaki pojechaliśmy i we wrześniu raz jak dotąd, ponad tydzień temu. Trwał około 1 godziny. Deszcz.
Teraz przyjemne 26*, nieco chmur i dość silny wiatr.

Taki gość na żółwiku ukośnym nawet się zmieścił

W dzień był upał 27 stopni w nocy ma być 7.
A truskawki dalej owocują



i klementynka kwitnie

Miłego, spokojnego i pogodnego dnia dla Was wszystkich.

Piękny słoneczny dzień, wszystko kwitnie , ale jesień już widać.

Taka jesień mogłaby trwać i trwać


Astry kwitną od lipca, a dziwaczek zawiązał nasionko

Po dość chłodnej nocy/8 stopni/,dzień piękny,słoneczny.Temperatura 22-24.Nadal susza.Trochę popracowałam w ogródku.
Mniejsze pietruszki,selery i pory wykopałam i zrobiłam porcje do zup.Już są zamrożone

W Poznaniu Twoje włoszczyzny Marysiu, zrobiłyby furorę !
Zdrowe, pachnące i perfekcyjnie posegregowane w pęczki - jestem naprawdę zachwycona.

Dzisiaj jeszcze będzie upał 28 stopni nawet Pusia wie że będzie gorąco i siedzi tam gdzie najchłodniej

Na wschodzie od rana pochmurno i kropi deszcz, oby jak najdłużej padało

Na Śląsku też deszcz i tylko 15*

U mnie też nareszcie trochę pada,trochę mży.Zaczęło padać w nocy.Słońca też dziś nie było.Temperatura 20-24*C co jakiś czas zmieniała się.No i dziś nie ma podlewania.