TEMAT: Uprawa ekologiczna owoców i warzyw.

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 26 Mar 2018 23:55 #597767

  • alfamixi
  • alfamixi's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 102
  • Otrzymane dziękuję: 144
Nawozy zielone nie będę tu się mądrzył bo co prawda jest to podstawa w ekologi ale Pani administrator Hiacynta :thanks: stworzyła bank wiedzy w postaci tematu:
Nawozy zielone
Dodam tylko że b.dobre efekty daje w oranie (brona talerzowa jeżeli jest na to miejsce) całych roślin . Z ciekawostek powiem że raz zasiana facelia daje dwa plony rocznie wystarczy wbić ją w ziemie( np talerzówką )w momencie ciemnienia torebki ( po przekwitnięciu ) Daje nam to przy optymalnych warunkach daje podwójną masę przy jednorazowym siewie .
Ostatnio zmieniany: 26 Mar 2018 23:57 przez alfamixi.


Zielone okna z estimeble.pl

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 27 Mar 2018 10:42 #597796

  • vivi75
  • vivi75's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 85
  • Otrzymane dziękuję: 154
Na pewno warzywa uprawiane na oborniku smakują lepiej niż uprawiane na nawozach sztucznych. Nie wyobrażam sobie żebym pod ziemniaki sypała sztuczne nawozy, po prostu nie ten smak, nie ta odporność na przechowywanie. Oczywiście trzeba wiedzieć jakie warzywo co i jak lubi. Ja mam o tyle ułatwione zadanie, że mam 76 arów ziemi ornej, którą dzielę. Na części sieje zboże, reszta jest pod uprawy warzywnicze. Co roku po zbożu jest wywożony obornik (posiadam obornik od własnych koni, do którego przez cały rok dodaje efektywne mikroorganizmy w postaci probiotyku, który dostają konie, czasem też wylewam zmieszane z wodą bezpośrednio na pryzmę, pryzmę też polewam wodą, głównie deszczówką). Obornik wywożę na ściernisko, ewentualnie ściernisko jest spokładane i wywleczone przed rozrzuceniem obornika, obornik zostaje przyorany, następnie końcem października lub początkiem listopada idzie brona i głęboka orka na zimę. Na wiosnę jest tylko radło, ewentualnie brona i można sadzić.
Część na której w danym roku rosną warzywa i ziemniaki jest wolna dopiero końcem października, więc po uprzątnięciu wszystkich chwastów i odpadków rozsiewam wapno granulowane i głęboka orka na zimę.
Czasem zdarza się, że obornik wywożę dopiero wiosną, tak jest w tym roku. Niestety pogoda nie zawsze pozwala zrobić to co się zaplanuje.
Wszystko rośnie jak należy, nie jest podlewane za wyjątkiem tunelu.
Problem to stanowią w uprawie ekologicznej mszyce, stonki, i inne owady oraz niestety wszechobecne ślimaki.
Drzewa i krzewy owocowe też zasilam wyłącznie gnojówką, taką przepływową spod pryzmy. To samo z ogrodem wokół domu. Gnojówkę robię też z pokrzyw, skrzypu, żywokostu i wrotyczu.
Naprawdę można bez nawozów sztucznych.
9for-2.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, CHI, Betula, alfamixi, Almera

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 27 Mar 2018 15:31 #597853

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3214
  • Otrzymane dziękuję: 7915
Dla mnie i roślin to bez znaczenia czy NPK dostarczę w formie naturalnej czy sztucznej. Przy nawozie sztucznym możemy precyzyjnie określić dawkę. W oborniku ilość substancji odżywczych będzie bardzo zmienna i zależna od wielu czynników choćby żywienia zwierząt. Czy czuje różnicę w smaku warzyw ? ja osobiście nie. Zresztą nie jestem do końca przekonany co do zdrowotności stosowania obornika pod warzywa korzeniowe i to jeszcze przed samym sadzeniem, chodzi o zdrowotność zwierząt i możliwość przedostania się chorób. Akurat parę dni temu czytałem aby nie karmić królików warzywami pod które stosowano obornik króliczy właśnie ze względu na możliwość przeniesienia chorób. Tak więc problemem który dla mnie jest poważny to środki ochrony roślin czy herbicydy nie nawozy sztuczne, bo NPK to NPK bez względu na to w jaki sposób dostarczymy do gleby. Jeżeli ktoś ma hektary to faktycznie bez różnicy mu czy zbierze 270kg czy 320kg ale na małej powierzchni gdzie mam 10 sadzonek to robi mi różnicę czy z krzaka zbiorę 2 czy 4kg bo może okazać się że koszty produkcji są wyższe i zwyczajnie się to nie opłaca.
Za tę wiadomość podziękował(a): otojolka, emi247

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 27 Mar 2018 16:04 #597861

  • Renia
  • Renia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 294
  • Otrzymane dziękuję: 815
A ja chciałabym zapytać, bo nurtuje mnie to już od jakiegoś czasu a ja nawet nie mam wiedzy jak szukać odpowiedzi - czy oprócz tego składu podanego na opakowaniu producenta w takim nawozie może być "coś jeszcze"?
Swego czasu - jakieś 1,5 roku temu była sprawa że Polska sprzeciwiła się zmianom, które chciała wprowadzić jakimiś tam rozporządzeniami UE aby obniżyć poziom kadmu w nawozach. Obecnie znaczna część nawozów pochodzi ze złóż fosforanów znajdujących się w północnej Afryce. Zawierają one stosunkowo dużo kadmu i innych metali ciężkich. Podobno problem byłby bo producenci musieliby się przestawić na import z Rosji a to ponoć i droższe i uzależnia :)

To właśnie chciałam zapytać o te metale ciężkie w nawozach mineralnych - czy one tam są, jest się czego bać?

źródło: www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/Nawo...sprzeciwia-2669.html
Pozdrawiam, Renia :)
Ostatnio zmieniany: 27 Mar 2018 16:16 przez Renia.
Za tę wiadomość podziękował(a): alfamixi, Szarotka

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 27 Mar 2018 16:18 #597862

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3214
  • Otrzymane dziękuję: 7915
Mogą ale będą to śladowe ilości, trzeba szukać w specyfikacji producenta. Przykładowo saletra potasowa produkowana w PL ma taką specyfikację

Beztytuu-2.jpg


Jak widać wszelkie niepożądane substancje czy dodatki jak antyzbrylacz wynoszą max 1%
Ostatnio zmieniany: 27 Mar 2018 16:20 przez Adrian89.
Za tę wiadomość podziękował(a): Renia

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 27 Mar 2018 17:21 #597873

  • vivi75
  • vivi75's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 85
  • Otrzymane dziękuję: 154
Dla mnie ekonomiczne jest stosowanie obornika bo go po prostu mam. A co do smaku warzyw najbardziej różnice widać na ziemniakach, ogórkach, pomidorach, kapuście zwłaszcza kiszonej, to tak samo jak z jajkami czy wieprzowiną, jakość zależy od sposobu karmienia zwierząt. Ale nie każdy czuje różnicę :dry:
Co do obornika króliczego w obiegu z własnymi warzywami, to nie sądzę żeby kompostowany dwa lata stanowił jakiś problem w uprawie. W końcu gospodarstwo ekologiczne powinno mieć zamknięty obieg. Króliki też nie jedzą jakiś cudów, jeśli masz własne zboże, warzywa, siano to w zasadzie tylko szczepienie jest spoza gospodarstwa, a to też tylko dwa razy do roku myksomatoza i pomór. Jeżeli wszystko jest z królikami w porządku to ja nie widzę problemu z wykorzystaniem takiego obornika.
To samo tyczy się innych zwierząt, nikt normalny nie pakuje do jedzenia zwierzakom nie wiadomo czego to raz, konie np. się odrobacza i szczepi, nie tykają się też byle jakiego jedzenia i wody. No i każdy stara się funkcjonować tak żeby choroby występowały jak najrzadziej. A co najważniejsze nie używa się świeżego obornika do nawożenia. A jeżeli już to jesienią.
Oczywiście łatwiej jest prowadzić uprawę kiedy ma się do dyspozycji większy obszar, bo wiadomo, że rośliny potrzebują głęboko przekopanej i uprawionej ziemi i odpowiednią ilość miejsca.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, alfamixi

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 27 Mar 2018 17:30 #597877

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3214
  • Otrzymane dziękuję: 7915
Właśnie i tu dochodzimy do sedna. Nie ma co porównywać upraw na działkach 300m2 kiedy warzywnik zajmuje powiedzmy 50m2 a w dużym gospodarstwie gdzie można mieć swojską paszę dla zwierząt, obornik itd. Wtedy można mieć namiastkę samowystarczalności. W mieście na działkach to niewykonalne.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Adasiowa, emi247

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 27 Mar 2018 17:53 #597882

  • vivi75
  • vivi75's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 85
  • Otrzymane dziękuję: 154
No jesteśmy w wątku o ekologicznych uprawach. Wychodzę z założenia, że w małym gospodarstwie jest najłatwiej próbować upraw ekologicznych.
Niestety ja sobie np. nie radzę ze ślimakami, od dwóch lat jest taka inwazja że naturalnymi środkami to sobie można...
Za tę wiadomość podziękował(a): alfamixi

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 27 Mar 2018 19:25 #597898

  • alfamixi
  • alfamixi's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 102
  • Otrzymane dziękuję: 144
vivi75 Tak właśnie produkuje się warzywa ekologiczne i miło na to się patrzy .Brawo vivi ładnie to wygląda.Co do obornika pod ziemniaki, powoduje nie tylko lepszy smak ziemniaka(to moje odczucie), ale nie daje też efektu błota na talerzu w przypadku ziemniaków po nawozie mineralnym .
Adrian89 wrote:
Dla mnie i roślin to bez znaczenia czy NPK dostarczę w formie naturalnej czy sztucznej. Przy nawozie sztucznym możemy precyzyjnie określić dawkę. W oborniku ilość substancji odżywczych będzie bardzo zmienna i zależna od wielu czynników choćby żywienia zwierząt. Czy czuje różnicę w smaku warzyw ? ja osobiście nie. Zresztą nie jestem do końca przekonany co do zdrowotności stosowania obornika pod warzywa korzeniowe i to jeszcze przed samym sadzeniem, chodzi o zdrowotność zwierząt i możliwość przedostania się chorób. Akurat parę dni temu czytałem aby nie karmić królików warzywami pod które stosowano obornik króliczy właśnie ze względu na możliwość przeniesienia chorób. Tak więc problemem który dla mnie jest poważny to środki ochrony roślin czy herbicydy nie nawozy sztuczne, bo NPK to NPK bez względu na to w jaki sposób dostarczymy do gleby. Jeżeli ktoś ma hektary to faktycznie bez różnicy mu czy zbierze 270kg czy 320kg ale na małej powierzchni gdzie mam 10 sadzonek to robi mi różnicę czy z krzaka zbiorę 2 czy 4kg bo może okazać się że koszty produkcji są wyższe i zwyczajnie się to nie opłaca.
Adrian jeżeli nie ma dla Ciebie różnicy między azotem z worka a azotem pozyskiwanym przez bakterie azotowe to pewnie nie będzie także pomiędzy Dursbanem a Reldan co do moich hektarów to się pewnie uśmiejesz bo moja uprawa pomidorów to około 16m² i na prawdę to wystarcza na te 270 300kg . A jeszcze jedno do czego używasz herbicydy na działce 50m² ?

Renia
Nie dawno pojawiło się na naszym terenie wapno tlenkowe z certyfikatem w dość dobrej cenie luzem i w bigbagach . Bardzo dobrze się sprzedawało . Okazało się że wapno było produktem ubocznym z huty i zawierało katastroficzne ilości metali ciężkich . Ci co produkują kapustę pekińską mają tera problem. Więc nie zawsze wszystko jest napisane .

vivi75 wrote:
No jesteśmy w wątku o ekologicznych uprawach. Wychodzę z założenia, że w małym gospodarstwie jest najłatwiej próbować upraw ekologicznych.
Niestety ja sobie np. nie radzę ze ślimakami, od dwóch lat jest taka inwazja że naturalnymi środkami to sobie można...
Zgadza się łatwiej w małym . Ślimaki. Kiedyś mój znajomy opowiadał mi o ściółkowaniu między kwaterami trocinani spryskiwaniem kawą roślin . zaryzykował bym też spryskanie cieczą kalifornijską , tego nie ruszy nikt :)


Wracając do nawozów mineralnych kilkanaście lat temu sadownicy holenderscy postawili na nawożenie mineralne uzyskując rekordowe plony . Niestety po kilku latach pomimo dobrze wychodzących prób glebowych nastąpiło pogorszenie się produkcji (nie tylko ilości ale i jakości ) . Okazało się że stosowanie nawozów mineralnych w intensywnej produkcji wyjałowiło glebę ze składników organicznych . Ośrodki doradcze holenderskie zaczęły z powrotem namawiać sadowników na aplikowanie nawozów organicznych , podłoży pieczarkowych ,stosowaniem kwasów humusowych , czy też EM-ów. Okazało się że intensywna produkcja towarowa nie może się obyć bez nawozów mineralnych ale też nie może być bez organicznych. :teach:
Ostatnio zmieniany: 28 Mar 2018 09:27 przez alfamixi.
Za tę wiadomość podziękował(a): pszczelarz5, Renia

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 27 Mar 2018 22:22 #597930

  • kazko47
  • kazko47's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 863
  • Otrzymane dziękuję: 6066
Ekologia to nie tylko nawożenie czy ograniczenie chemicznych ŚOR, ale dbałość o cały ekosystem.
Jednym z nich to zachęcanie ptaków do zakładania gniazd czy domki dla owadów, np. takie


capture-20180304-210117.jpg



Pozdrawiam. :)
Kazik
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. "Jonasz Kofta"
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, pszczelarz5, Betula, jurek49, alfamixi, Lucas, anaka

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 27 Mar 2018 22:50 #597936

  • alfamixi
  • alfamixi's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 102
  • Otrzymane dziękuję: 144
Kaziu ja bym założył siatkę z przodu na ten domek żeby nie wyszedł karmik z tego dla ptaków :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 28 Mar 2018 09:53 #597966

  • vivi75
  • vivi75's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 85
  • Otrzymane dziękuję: 154
o nieee, na takie coś, to ja się nie piszę, ja mam taki zwierzyniec koło domu, że ciężko okno otworzyć tak się ptaki wydzierają, i strach okna umyć bo zaraz jakiegoś trzeba reanimować. Gniazda mają gdzie robić, nawet na ścianie w wisterii znalazłam jak liście opadły. Wystarczy, że zimą dokarmiam całe to towarzystwo plus sarny jeszcze.
A owady też mają gdzie żyć, do tego sąsiaduje z dwoma pasiekami, gdzie dla pszczół są wysiewane facelia, gryka, gorczyca, ogórecznik i inne....

alfamixi co do jakości ziemniaków uprawianych na samym oborniku to nie jakiś mój wymysł tylko mój ojciec zawsze tak robił, zawsze mówił, że dodanie nawozów sztucznych powoduje to, że ziemniaki są nie smaczne, a po ugotowaniu czernieją. Ja swoje ziemniaki mogę spokojnie jeść na drugi dzień po ugotowaniu i smakują doskonale. Zresztą to nie tylko moje zdanie, co roku kupują u mnie dwie osoby ziemniaki na zimę i twierdzą to samo. Zresztą z innymi warzywami jest to samo. W sumie to coraz więcej osób się pyta o możliwość kupienia u mnie warzyw, tyle tylko, ze ja sprzedaje jedynie to czego sama nie przerobie. Ale jeśli ktoś chciałby uprawiać ekologicznie na sprzedaż to nabywców na pewno znajdzie.
Za tę wiadomość podziękował(a): alfamixi

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 28 Mar 2018 10:41 #597971

  • alfamixi
  • alfamixi's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 102
  • Otrzymane dziękuję: 144
Vivi opinie twoją o warzywach podzielam w 100 procentach tego samego uczył mnie też mój ojciec :happy-old: . Co do Ekologicznie uprawianych warzyw , myślę że jest to jakiś pomysł. Nie raz rozmawiałem u mnie z zaprzyjaźnionym producentem który uprawia 2-3ha ziemniaków na oborniku bez nawozów, (powierzchnia zależy od płodozmianu w danym roku). Sprzedaje je na targu w dwukrotnie wyższej cenie niż konkurencja i w dużo większych ilościach niż konkurencja . Śmieje się do mnie że nie ilość a jakość i że nawet mniejsza wydajność narobiona jest ceną i zbytem . Może to pomysł na przyszłość w tak trudnej sytuacji w rolnictwie. :think: Podobne historie dotyczą także warzyw korzeniowych ,pomidorów , truskawek .Zaczyna liczyć się smak.
Ostatnio zmieniany: 28 Mar 2018 10:42 przez alfamixi.

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 28 Mar 2018 11:53 #597976

  • kazko47
  • kazko47's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 863
  • Otrzymane dziękuję: 6066
alfamixi wrote:
Kaziu ja bym założył siatkę z przodu na ten domek żeby nie wyszedł karmik z tego dla ptaków :)

Nie napisałem wcześniej, ale ten domek 5-cio gwiazdkowy to nie mój i zdjęcie nie moje, tylko zapożyczone. W ub.roku miałem kilka wiązek
z trzciny, sitowia, grube puste łodygi chwastów rozwieszonych na drzewach. Byłem zaskoczony, gdy okazało się, że w trzech były jakieś
owady(osy,inne podobne do pszczół), w pozostałych trzech tylko pająki.
Kazik
Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. "Jonasz Kofta"
Za tę wiadomość podziękował(a): alfamixi

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 28 Mar 2018 15:20 #597994

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3214
  • Otrzymane dziękuję: 7915
alfamixi wrote:
Adrian jeżeli nie ma dla Ciebie różnicy między azotem z worka a azotem pozyskiwanym przez bakterie azotowe to pewnie nie będzie także pomiędzy Dursbanem a Reldan co do moich hektarów to się pewnie uśmiejesz bo moja uprawa pomidorów to około 16m² i na prawdę to wystarcza na te 270 300kg . A jeszcze jedno do czego używasz herbicydy na działce 50m² ?

Bo nie ma różnicy. Azot to azot jako związek chemiczny jest to to samo. Z nawozu mineralnego szybciej i lepiej dostępny. Mimo stosowania nawozów zielonych i kompostu ciągle miałem niedobór NPK. Co do wymienionych środków nie znam ich. Po kolejne nigdzie nie napisałem że używam herbicydów. A wypowiedź o nich tyczyła się producentów- że dla mnie, problemem w uprawach nie jest używanie nawozów mineralnych a właśnie wszelkich chemicznych śor itp.
kazko47 wrote:
Nie napisałem wcześniej, ale ten domek 5-cio gwiazdkowy to nie mój i zdjęcie nie moje, tylko zapożyczone. W ub.roku miałem kilka wiązek
z trzciny, sitowia, grube puste łodygi chwastów rozwieszonych na drzewach. Byłem zaskoczony, gdy okazało się, że w trzech były jakieś
owady(osy,inne podobne do pszczół), w pozostałych trzech tylko pająki.

Mamy taki temat o murarkach, polecam tam zajrzeć są tam forumowe domki z mieszkańcami. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/s...szczoly-dziko-zyjace
Ostatnio zmieniany: 28 Mar 2018 15:26 przez Adrian89.

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 29 Mar 2018 00:47 #598079

  • alfamixi
  • alfamixi's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 102
  • Otrzymane dziękuję: 144
Adrian89 wrote:
Bo nie ma różnicy. Azot to azot jako związek chemiczny jest to to samo. Z nawozu mineralnego szybciej i lepiej dostępny. Mimo stosowania nawozów zielonych i kompostu ciągle miałem niedobór NPK. Co do wymienionych środków nie znam ich. Po kolejne nigdzie nie napisałem że używam herbicydów. A wypowiedź o nich tyczyła się producentów- że dla mnie, problemem w uprawach nie jest używanie nawozów mineralnych a właśnie wszelkich chemicznych śor itp.
Ups inaczej ja to odebrałem ,ale pomyłki się zdarzają . Wydało mi się, że to o Ciebie chodzi . Wybacz .

Może w końcu uda się skierować temat na dobrą drogę.
Co do ŚOR to długi temat , szczególnie w produkcji towarowej, ale niestety producenta do tego zmusza rynek i ekonomia . Sami wytyczyliśmy sobie pułap produktu idealnego i niestety produkt zniekształcony z jakimiś wadami jest dyskwalifikowany ze sprzedaży . Najprostszy przykład to ogórek szklarniowy gdzie nieregularny kształt czy skrzywienie powodują jego przekwalifikowanie w klasie sprzedaży . W Anglii jest to normalna rzecz, w Polsce tragedia .
Moja wizja ekologi może odbiega od normalności . Niestety może i macie racje z tym MPK szybciej precyzyjniej można nieźle podrasować produkcję zwiększyć wydajność twardość itd.... Mnie to przeraża . Pomidor produkowany w potężnych gospodarstwach ogrodniczych , rośnie na sterylnej wełnie mineralnej ,(rzadko na kokosie bo to nieuzasadnione koszty)bez styczności z glebą i materiałem organicznym .
Tam jest woda z dodatkiem pożywki o określonym EC i pH . Pożywkę wykonuje się mieszając nawóz z kilku worków, zakwasza się zazwyczaj stężonym kwasem azotowym dokłada micro i od czasu do czasu pakuje się w korzeń preparat grzybobójczy lub stymulujący korzeń . Kilka tir-ów rocznie nawozu parę mauzerów kwasu azotowego i na kartonach napis EKO. To że on prawie świeci ale 50kg/m² jest . Tak to są te piękne polskie pomidory . Zachwycają się ludzie pomidorem malinowym, ale jak przypomnimy sobie smak Pomidorów Recento Cunero to ten sam smak tylko kolor różowy. Czerwony pomidor Torero ze szklarni bez ubytków w normalnej temperaturze wytrzyma trzy tygodnie w chłodni wytrzyma 8 .A jaki smak :supr3: jakby jadł surowego ziemniaka .Tak modyfikujemy twardość i wytrzymałość sterowaniem EC ,ekologicznego pomidora.
Więc może teraz niektórzy zrozumieją dla czego namawiam na produkcje bez chemii, chociaż w tych naszych przydomowych ogródkach .To że będzie tego towaru może mniej ale będzie zdrowszy i smaczniejszy. Może jeszcze to www.eioba.pl/a/1old/jak-grozny-wplyw-na-...miec-nawozy-sztuczne
:bye:
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2018 09:39 przez alfamixi.

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 29 Mar 2018 05:30 #598086

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
Tak a propos smaku smaku warzyw przypomniała mi się historia z ubiegłego sezonu. Pierwsze ogórki zjedliśmy prawie prosto z krzaka, bez żadnych dodatków. Ponieważ dzieciom zachciało się sushi, to ogórki do niego musiałam kupić, bo własnych było tylko tych kilka pierwszych sztuk. Dzieci spróbowały tych kupnych i powiedziały, że są obrzydliwe i wolą poczekać na sushi aż własne ogórki urosną :)
Oglądałam ostatnio filmik w sieci, gdzie ktoś ułożył na kamieniu dwa ogórki wyglądające prawie identycznie (własny z uprawy eko i kupny). Codziennie nagrywał jak te ogórki wyglądają. Eko został w ciągu kilku dni zjedzony przez ślimaki. Tego kupnego jakiś desperat napoczął odrobinkę, ale szybko zrezygnował :) I leżał sobie tak ten ogórek nie zjedzony przez cały czas nagrywania filmu.
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, alfamixi

Uprawa ekologiczna owoców i warzyw. 29 Mar 2018 07:52 #598093

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3214
  • Otrzymane dziękuję: 7915
Adam mnie również nie podoba się nadmiar chemii stosowanej w rolnictwie. Tyle że ja to rozdzielam na bezpieczne nawozy- które są prostymi związkami odżywczymi rozkładanymi bardzo szybko i pobierane przez rośliny a wszelkimi śor czy herbicydami o złożonych wzorach które zalegają bardzo długo nawet w glebie. Przykładowo gdybym prysnął saletrą pomidory to nic mi nie będzie jeśli zjem je następnego dnia ale już przy śor potrzeba karencji która często jest niedotrzymywana. Zmorą jest stosowanie glifosatu do dosuszania zbóż czy rzepaku a następnie reklamy o zdrowych płatkach zbożowych czy oleju. Nie tak dawno prowadzono badania w Niemczech gdzie wykazano, że już 99% próbek moczu badanych obywateli zawiera glifosat, a 79% miało zawartość glifosatu od 5 do 42 razy większą niż normy dla wody pitnej dopuszczają dla pestycydów. To jest dla mnie właśnie główny problem.
:jeez:
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2018 07:54 przez Adrian89.
Za tę wiadomość podziękował(a): leszek0921, lucysia, Betula, alfamixi, Lucas


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.499 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum