Forum Ogrodnicze Oaza

Red Pear

Mój pierwszy większy zbiór. Czas na przerób

Ewo! Pomidor na ostatnim zdjęciu wygląda na Red Pear. Ładna sakiewka, smaczna. Widzę, że wszystkie pomidory u Ciebie dobrze plonują.
P.S. Nie masz za co przepraszać. Pomyłki się zdarzają

Dziękuję za dobre słowo.Pod folią mam ok.Za to w gruncie nie będzie co zbierać.Cały miesiąc walczę z mszycami "emigrantki" i opadaniem zawiązków.

Mamma wrote:
U mnie jeszcze ze trzy dni muszą poleżeć, by mocniej się wybarwiły, ale czas wyciągać i myć słoiki. zaczęły się grunciki



Moje ulubione, San Marzano, Aurija, i nowość Scatalone

U mnie najpiękniejsze pomidory już dojrzewające to K37 i JR13. Dojrzewa też Ałtajskij Oranżewyj, lecz z tym są kłopoty. Krzaki w większości słabe i dopadła go SZW, ale w smaku fantastyczne.

K37


Czekista


Szapka Monomakha (a może nie)

cd.
JR13


JR9F4 - krzak generatywny, owoce brudny róż. na razie w smaku takie sobie.


Wczorajszy zbiór

Scatalone (nasiona kupione jako bycze rogi) prawdopodobnie będzie rekordzistą pod względem zbioru pomidorów wśród moich krzaków. Pierwsze grono i następne niewiele mniejsze. Kolejne też zawiązuje. Nie wykazuje szw mimo lekkiego zaniedbania w oprysku. Należy do pomidorów późniejszych – na razie nabierają masy i nie czerwienieją. Rośnie na gruncie przygotowanym wg zaleceń Miecia. W przyszłym roku posadzę ich więcej, bo na przetwory będzie prawdopodobnie idealny. Fot. przed dziesięciu dni. Teraz pomidorki są jeszcze większe i w dalszym ciągu zielone.

Z wysokich pomidorów mam:
ciemny befsztyk - dokładnej nazwy nie znam



bawole serce (Vilmorin)



Saint Pierre



BTD p



brutus



zdjęcia zrobione 10 dni temu.

Nareszcie skosztowałam pierwsze pomidory. Najwcześniej dojrzał K-149. Wyglądał cudacznie, ale jak mi smakował , zapach i smak bardzo mi odpowiada. Należy jednak pamiętać, że to pierwszy pomidor z gruntu, więc doznania mogą być nieco zafałszowane


I cały krzak K-149


Teraz K-37. Pierwszego pomidora zerwałem, ale jeszcze dojrzewa na parapecie



Adam



Corazon, jak na razie jest mistrzem, obok Adama w zawiązywaniu owoców



Aussie, to dla mnie nowość i sama nie wiem na razie co o nich myśleć



Faworyt, długo się ociągał, ale teraz zabrał się do roboty



Teraz Red Pear



I na koniec Oxheart.



To drugi jaki zjadłam. Już w zeszłym roku miałam wątpliwości co do jego smaku, ale dałam mu jeszcze szansę. Niestety w tym roku również nie jestem nim zachwycona, zarówno smak jak i miąższ zdecydowanie mi nie odpowiada. Na przetwory się nadaje. Nie zagości już jednak w moim warzywniku, bo na dodatek jako jedyny złapał SZW

Janinko, daj czas pomidorom bardziej dojrzeć na krzaku i poleżakować już dobrze dojrzałym i wybarwionym kilka dni po zbiorze. Bawole serca napewno zyskają na tym wiele smaku i soczystości.

Pomidory w typie bawolego serca często łapią SZW. Miałam w tym roku ją na jednym pomidorze Ricciollo F1. Poza tym złapała ją też krzyżówka Kalman x Dyno (pomidorki podłużne).
Z kolei prześlicznoowocowy i przebrzydkolistny KAS21 F3 bawole serce z fioletowym rumieńcem nie łapie SZW w ogóle. Z tymi krzaczkami KAS21 coś jest nie tak. Wszystkie 4 rosną wszerz, są rachityczne i słabo wiążą pomimo burzy kwiatów. Za to owoce sa dosyć duże.
Polcie 29 wydaje się też byc odporny na SZW.

U mnie jako pierwszy był Severnyje.
Tak bardzo cieszyłam się że w tym roku mam wybitnie śliczne pomidorki i nie usychają kwiatki na 3-4 gronie.
No cóż niestety niektóre pomidorki na 3 gronie zarzucają kwiatki. Inne kwitną i zawiązują nawet 5 grono. Nie wiem od czego to zależy.
Niestety te zrzucające będą eliminowanie bo już bardziej w lipcu nie dam rady o nie dbać. Muszę mieć niezawodne odmiany, nie marudzące na ogrodnika.

Moje pomidory dojrzewają bardzo wolno, mają też nie za dużo owoców. Zwłaszcza te pod folią. Jako pierwsze dojrzały owoce Amish Paste, ale to też jedyne pomidory, które złapały SZW. Najwięcej gron posiada Sungold i jego owoce są najchętniej zrywane przez Wnuki, bo są to ich cukiereczki W tle Sungold, potem Malinowy Olbrzym, Portos, Malinowy Smaczek i Amish Paste. Wszystkie posadzone z nawożeniem rzędowym, opryskiwane systematycznie PW.

Misiula ,może mi podpowiesz jak zebrać nasionka z Bawolego Serca?Nasionek innych pomidorów mam pod dostatkiem,ale ten chyba musi być rozgrzebany Mocno dać mu dojrzeć?

Czy może mieć w środku taką zieloną żyłkę?

Z innymi jakoś nie mam problemu
Ten rozkrojony był dojrzały,soczysty i miękki.

Ja powiem tak, postępowanie z nasionami jak w przypadku każdego innego pomidora - kilka dni pomidory leżakują. Zwykle wybieram nasiona krojąc pomidory do garnka.
W bawolich nasion jest czasem jak na lekarsto. Proponuję kroić w cienkie "cząstki" aby niczego nie przeoczyć. Dojrzale nasionka są jakby "wypukłe".
Testowo możesz wyłożyć na wacik i za kilka dni powinny skiełkować. To też będzie ocena czy są dojrzałe, czy z kolejnymi egzemplarzami czekać.

Chciałem napisać o ilości gron na moich pomidorach. Żaden nie m mniej niż sześć. Mam jednak rekordzistę, który ma zawiązanych 10 gron. Ten pomidor to Shirley, nieduży ale bardzo smaczny. Mam wysoki tunel ( pomidory mają od 2.2m do 3m do dyspozycji) a już wiele dosięga dachu. Większość pomidorów ma po 7, 8 gron ale są dwie sztuki które już zakończyły wzrost.

Tak wygląda SHirley - nie da rady uchwycić takiego krzaka na zdjęciu




i inne, ten to piekna sakiewka od znajomego który uprawia ją od wielu lat, nazwy nie zna. Osoba ta należy do tych, które mają w pomidorach drucik miedziany :unsu







zbiory w pełni. Pozdrawiam

I działa jej ten drucik? Chyba sama w przyszłym sezonie powtykam w część krzaków. Koszt eksperymentu niewielki, a wreszcie się dowiem czy to działa

A ja szukam pomocy.Coś mi w części pożarło etykietkę na krzaku. Z tych liter co zostało ułożyła taka nazwę. Beluga Nalip. ale takiego pomidora nie mogę znaleźć .Czy ktoś kojarzy..., a tak wygląda owoc.