Forum Ogrodnicze Oaza

Leszku, nie jestem pewna, ale u ciebie na zdjęciu, chyba to nie są pomidory Raf. U mnie ta odmiana jest bardziej ciemna ze smugami. Co zaś tyczy staśmionych kwiatów, to czy wszystkie pomidory są staśmione?

Leszku, jeśli wszystkie pomidory są stasmione to jest w tej odmianie / krzyżówce gen który to powoduje.

Zielona wrote: Dokładnie tak . Każdy jeden owoc na dwóch krzakach tej odmiany . Na reszcie odmian , a jest ich 32 zdarzają się
się owoce lekko zdeformowane ale to normalne . Nasiona były z pomidorowego targu , RAF od lech.g .

leszek0921 wrote:
I dla jasności nie Mam do nikogo żalu , ani jakiejkolwiek zrzutu co do nasion . Uprawiam nie na handel , a tylko
dlatego bo lubię .

leszek0921 wrote:
U mnie tak wyglądały owoce RAF F-2 dwa sezony temu : W ub roku nie wysiewany.





a tak w tym sezonie, czyli RAF F-3




Samokończący pomidor w typie lansowanych tu dwarfów. Zdrowy, plenny i smaczny

U mnie dwa lata temu także.Nasion nie zbierałam bo nie było z czego. Po za tym nie miałam podanej efki. ale sądzę ze to było F2.

Macie Wszyscy piękne pomidorki.Nie żebym zazdrościłam .Po prostu uwielbiam pomidorki,a tyle gatunków i kolorów to nawet nie wiedziałam,ze istnieją .Dla mnie istniały malinowe,koktajlowe no i do przerobu Lima.

Pozdrawiam Teresa

Mój pomidor Raf. Troszkę się różni od twojego Leszku. Moje nasiona są pobrane z pomidora przywiezionego z Hiszpanii. Czy są zgodne z nazwą i wzorcem? Nie mam pojęcia. Wiem, tylko tyle, że porównywałam go z takimi samymi pomidorkami, które pojawiły się w zimie w marketach i nie wykazywał zbyt dużych różnic, no może poza tym, że mój jest mniejszy. Wysokość krzaczka ok 120 - 140 cm. U mnie waga ok 120g. Smak nie powiem, bo jeszcze nie próbowałam (zresztą każdy ma odczucie inne). Czekam, bo mimo, że pomidor jest dojrzały to nie jest miękki. Tylko kolor na zdjęciu jest inny, bardziej brązowy i błyszczący (aparat trochę przekłamuje).

Ze straganiku oazowego otrzymałem dwie odmiany dodatkowo tj. Kolibry F1 oraz Dwarf Taste.
Kolibry (prawdopodobnie jest to Colibri) jest posadzony w foliówce, pomimo mych problemów zdrowotnych pomidorów, on był jakby uodporniony, nic mu się nie stało.
Wyrósł mocno i został ogłowiony po piątym gronie, w gronie posiada od 4 - 8 owoców o wadze około 120 - 150 g.




Smaczny pomidorek, pozostawię go na nasiona, pomimo, że otrzymałem nasiona F1 ale zobaczę co wyrośnie w przyszłym roku.

Drugą odmianą to Dwarf Taste, samokończący, posadzony w donicy , wzrost około 80 cm, sztywny ale i tak musiałem go podwiązać ze względu na owoce. Pierwsze owoce - 3 szt załapały zgniliznę wierzchołkową, po oprysku wszystko jest ok z pozostałymi.


20190811_143820.jpg[/attachment W najbliższym czasie spróbuję jak będzie smakował. Coś mi się porozwalało z zdjęciami, przepraszam.[attachment=426546]20190811_143820.jpg[/attachment

W najbliższym czasie spróbuję jak będzie smakował. Coś mi się porozwalało z zdjęciami, przepraszam.

Paprykowy z AWN

Stara Babcina Malinówka

Mój dzisiejszych zbiór że szklarni

A te oczekują na przerób i konsumpcję

Ale wysyp

Takie podłużne w wiaderku, co to?

Aurija. Dzisiejszy zbiór to ten w wiaderkach, a na stole w domku to " zgromadzenie " tygodniowe.

To moje dotychczasowe zbiory z gruntu.

Ten największy to 100 Pudov

Tu Ananasy i Amorek.

Ten duży żółty to Marizol Gold



Marizol Gold.
A to inne dojrzewające



2 krzaki Legend, bardzo plenny i smaczny.

Dziękuję Adasiowej i Darczyńcom za nasiona
Kajtkowej za Legend
pouder za 100 Pudov
pomodoro za Amorek, Fafik,K- 122, K-37, Corazon, Fatima .
Pomidory od Was pięknie rosną i są bardzo smaczne, dziękuję

Jeszcze mam takie:


K-122


Kapitan Vołkow


Amorek


Corazon


Fatima



Czekista - nasiona od Iwona M. dziękuję

K-37
W ogródku nie byłam od piątku, więc jutro liczę na ładne zbiory.

Jeszcze Ananas mam 3 krzaczki bo bardzo je lubię



Portos

Dwarfy




Pink Passion

Mata Hari - dostojna piękność - zostaje ze mną na drugi sezon. Choć waga jednego pomidorka 80g, to smak, plenność, wygląd, bezproblemowość w uprawie, stawiają tego pomidorka bardzo wysoko.

leszek0921 wrote:
U mnie tak wyglądają wszystkie Gigant 32 Novikowa i J1a - nie mam jak z nich zebrać nasion, bo wszystkie mają taki zniekształcony ślad.
Poza tym z pomidorkami wszystko w jak najlepszym porządku. Zagadka.

Właśnie wróciłam z działki. Pomidory dostały jeść, a ja zebrałam troszkę "maleństw". Żółte to dwa Ałtajskij Oranżewyj.
Busz mam niesamowity - zasługa braku czasu, ale pomidorom to nie przeszkadza. Zero śladów chorób, przynajmniej póki co, co oczywiście bardzo mnie cieszy.




Uszkodziłam przy zrywaniu jednego, pewnie widać Bardzo mocno się trzymał krzaka. To mój niezidentyfikowany, bardzo mikry dwarfik o wielgachnych owocach - i bardzo delikatnych. Ale nic się nie zmarnuje, od razu poszedł na kanapkę.

Ma ktoś pomidorka Portos pod folią?