Forum Ogrodnicze Oaza

Więc w sprawie nawozu otrzymałam odpowiedź z A.,że jest to nawóz organiczny tylko wzbogacony składnikami mineralnymi,i oni nie mają obowiązku badać i deklarować form azotu. Na temat wody mam takie informacje:




Też dopytywałam z której stacji mam wodę.Odpowiedziano mi,że jest mieszalnia i nikt z mojego miasta nie otrzymuje wody wyłącznie z jednej stacji,aczkolwiek w rejonie w którym mieszkam 90% to woda ze stacji Zaborze,a 10% ze stacji Zasole.Ciekawe,jak to sprawdzili???
Teraz to już nie tylko kosmos,ale inna galaktyka...I żeby tego jeszcze było mało - torf też kupiłam inny niż chciałam ( miał być czysty). Ale pisze,że do sadzonek...





A moje testowe pomidorki nic sobie z tego nie robią,tylko rosną...





...jakby nic nie wiedziały o moich zmaganiach.

Rozrzut analiz wody jest tak duży, że na dobrą sprawę nie wiadomo co leci z kranu. Skład nawozu niby jest znany, ale akurat w najbardziej ważnym elemencie nieznany. Generalnie nawozy organiczne nie nadają się do nawożenia podłoży inertnych. Mogą zawierać za dużo azotu amonowego, a nawet mocznika. Skład torfu niby jest odpowiedni do rozsad, ale rozrzut składu mineralnego też jest zadziwiająco duży.
Nawóz, który kupiłaś będzie pasował do zasilania roślin w torfie. Do nawożenia roślin w perlicie proponuję zakupić Kristalon czerwony i nawozić nim perlit na bazie posiadanej wody. Do kontroli wody proponuję okresowo zastosować płyn Helliga . W razie wysokiego odczynu pH można zastosować zakwaszanie octem . Ilość potrzebnego octu do zakwaszenia będzie pośrednio świadczyć o zawartości wapnia i magnezu.

Adasiowa wrote:
Po czterech dniach od cytowanego wpisu ( z 3 stycznia ) mogę napisać, że pomidorowe towarzystwo nadal żyje i rośnie ( pomimo ciężkich warunków bytowych: 17 stopni, mała ilość światła ), a dzisiaj siewki dostały pierwszą porcję nawozu.
Ponieważ nie miałam octu 10%, do zakwaszenia kranówki zastosowałam kwas azotowy 3%.
Jedna z siewek ( Betalux ) ma niesamowity wygląd: z jednej łodyżki wyrasta druga, ze swoją parą liścieni.

Zaskakująco szybko poradziły sobie nasiona ostrych papryk: Ubatuba i Jalaro, które po trzech dniach pobytu na wacikach skiełkowały i także siedzą w perlicie. Dzisiaj Ubatuba rozpoczęła wschody.

Adasiowa wrote:
Adasiowa - czy Ty siałaś pelargonie w perlicie? Czy używałaś takiego samego stężenia nawozu co do warzyw? Kupiłam dziś nasionka i koniecznie chcę zasadzić jak najprędzej, a skoro mam już perlit i Kristalon to co mi szkodzi. Ale szukam kogoś kto ma w doświadczenie z perlargoniami. Poradź czy perlit czy podłoże zwykłe?

Nie siałam nigdy pelargonii w perlit, natomiast z powodzeniem je ukorzeniam z sadzonek wierzchołkowych wykorzystując perlit. Nawożę zakwaszoną wodą i Magiczną Siłą 36 do pomidorów.

A były takie mizerne - zdjęcie z 16 października, niestety, pnących nie udało się utrzymać ...

Efekty m.in. tej pracy zamieściłam latem tego roku tutaj: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...nne?start=486#663925

Pomału przymierzam się do wysiewu rozsad pomidorów. Na pierwszy ogień pójdą Czekisty . Ta odmiana będzie stanowiła większość tegorocznej uprawy. Potrzebuję co najmniej 28 sztuk rozsady.

Czy nie za wcześnie na pomidory?

Bożenko, jeśli chcemy robić sadzonki wierzchołkowe z pomidorowych rozsad, to styczeń jest optymalnym terminem. U mnie wyłożenie na waciki odbędzie się w Dzień Babci, 21 stycznia.

Po pozyskaniu sadzonek wierzchołkowych rośliny mateczne pójdą do uprawy pojemnikowej jako sadzonki dwupędowe. Przewiduję uprawę pojemnikową Czekistów na balkonie i częściowo na działce. W sumie co najmniej 14 sztuk. . Ukorzenienie wierzchołków i wypuszczenie bocznych pędów na roślinach matecznych musi trochę potrwać.

Pomodoro!!
Mieciu dostałem w prezencie 1 l.saletry wapniowej z ekolistu.Ile muszę jej dać do 1l.wody aby otrzymać roztwór 0,5%.Wiem,że gdzieś już o tym pisałeś ale od wczoraj nie mogę znaleźć Twojej wzmianki.

Józiu

Saletra Ekolist to jest roztwór 50 %. Czysta saletra zawiera 17 % azotu, a ta- jak widać- tylko połowę z tego.

archiwum.allegro.pl/oferta/ekolist-salet...10l-i7951661034.html

Aby otrzymać roztwór 0,5 % z owych 50 %, należy tą saletrę rozcieńczyć 100- krotnie. Oznacza to, że na litr wody musisz dać 10 ml tej saletry Ekolist

Mieciu dziękuję za wyliczenia.

renmanka w perlicie wszystko pięknie kiełkuje a następnie rośnie. Nie mogę znaleźć zdjęć selera i heliotropa wysiane w perlit w 2019r. ale znalazłam zdjęcie koleusa, który jest , że tak powiem dość chimerny we wschodach tj. ciężko wschodzi

Pelargonie też wzejdą szybciej i lepiej w perlicie niż w torfie.

Spieszę z "ilustracją" słów Eli odnośnie rozsady selera w perlicie; zdjęcia, trochę w stylu retro, pochodzą z 13 marca ub.r.

Seler Maxim

Aniu, Elu - dziękuję Posiałam dziś z rana moje ciężko zdobyte (bo u mnie - czyli Żywiec nasion jeszcze nie ma albo sklepy pozamykane) w podłoże + perlit, zobaczę jak wyjdą, bo to moje pierwsze w życiu, ale jak tylko uda mi się dokupić nasion to wysieję w perlit- mam i ja swoje 125l, więc co sobie będę żałować.
Mam na razie na wacikach- też pierwszy raz w życiu, kilka nasion papryczki ostrej NN, zobaczę czy w ogóle coś wypuści. Więc zaczynam przygodę z perlitem, mam nadzieję, że za wiele nie sknocę

Przez kilka dni czytałam najpierw część pierwszą, dziś skończyłam część drugą.
Chce spróbować wyhodować kilka rozsad pomidorów i papryki w perlicie.Co roku sadzę pomidory i paprykę na balkonie.
Najchętniej użyłabym nawozu do pelargonii z B,póki co nie ma go u nas w sprzedaży.

Druga wersja to do zakwaszonej octem kranówki dodatek koncentratu MS 36 do pomidorów + saletra amonowa

Nie wiem czy dobrze obliczyłam potrzebny koncentrat 4,1ml/l proszę Szefa Pomodoro o sprawdzenie mojego wyliczenia, (liczyłam tylko na podstawie zawartości wapnia) i oblicznie dodatku octu 10%
Póki co nie dysponuję płynem Helliga


Skład chemiczny wody
Zawartość średnia
mg/dm3


Wapń - 62,20
Magnez - 12,20
Sód - 5,00
Potas - 2,00
Żelazo - 0,04
Siarczany - 45,30
Chlorki - 15,40
Azotany - 17,30
Fluorki - < 0,10


Twardość ogólna - 202 mgCaCo3




Pozdrawiam, Ewa

Do zakwaszenia powinno wystarczyć 2 ml/l octu 10 % i 4 ml/l koncentratu MS do nawożenia. To jest mniej więcej 1/3 pełnego składu pożywki. Przewidywany czas uprawy rozsady 45 dni zatem podlanie nawozem mniej więcej co 2 tygodnie. Samo podlewanie- deszczówką lub wodą z filtra Britta.
Po zakupie płynu Helliga sprawdź skuteczność zakwaszenia. Kontroluje się roztwór do nawożenia, a nie samą wodę.

Ponieważ jestem pytany o siew w perlit postaram się temat zilustrować.

Sypiemy do kubka z otworem drenującym w dnie około 3/4 objętości perlitu. Po nasypaniu lekko stukamy kubkiem o blat stołu :





Nasączamy perlit pożywką o stężeniu zależnym od składu wody. Jeśli pożywka jest na wodzie demineralizowanej- nie więcej niż 50 % pełnego stężenia.
Kładziemy na powierzchni nasiona, czy to suche, czy podkiełkowane i przysypujemy warstwą perlitu ok 1 cm grubości. Po przykryciu nasion spryskujemy perlit czystą wodą, taką samą, na której sporządzaliśmy pożywkę. Powierzchnię perlitu spryskujemy tą wodą 1-2 razy dziennie do czasu ukazania się na powierzchni siewek.

Do podlewania używam takiego oto wynalazku, który pozwala precyzyjnie podlewać rośliny w kubkach




PS. Kubki trzymamy w temperaturze pokojowej niekoniecznie w świetle. Jeśli zauważymy, że powierzchnia perlitu się dźwiga kubki obowiązkowo stawiamy w świetle.

PS II. Kubki opisuję z boku markerem wodoodpornym