Forum Ogrodnicze Oaza

Co to może być za pomidor

Badziu są to kubki 400 ml.takie do piwka.

Wygląda jak Kmicic albo awizo.

No to jestem spokojna o swoje papryczki. Dostały takie same po jogurcie jogobella. Fajnie i wygodnie jest wzorować się na Mistrzach

majmaj wrote:
Czy to jest wartościowy pomidor i jakie ma pomidory - duże małe kwaśne słodkie czerwone żółte

Tu masz zdjęcie małego Kmicica, możesz sobie porównać: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...018?start=630#602609
A tu owocujące krzaki: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...18?start=1980#620587

Tu zdjęcie i opinia o Awizo: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...awie?start=18#494928
Z kolei na tym zdjęciu Awizo nie wygląda na tak mało plennego jak w powyższej opinii. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...18?start=1764#618357

Kmicic i awizo to dość twarde pomidory, mogą chwilę poleżeć - jak dla mnie bez smaku. Inny mój znajomy jest w nich zakochany, kwestia gustu



A tu 350,000Shu w górę



A tu Jalapeno:



Miłego weekendu!

Moje próby z rozsadą majeranku w ubiegłym roku zakończyły się niepowodzeniem.Widzę,że w tym roku może mi się uda.




I moje najmniejsze "okazy"po pikowaniu

Chyba się pośpieszyłam z wysiewem arbuzów. Obawiam się, że mogą być z nimi problemy. Nie myślałam, że tak szybko skiełkują. 04.04. wyłożyłam do kiełkowania w rulonikach Rosario, Sugar Baby i Bingo. Nasiona kupione w tym roku. Wszystkie nasiona Rosario puściły kiełki już 7.04. Sugar Baby trochę później - w dniu dzisiejszym na 9 nasionek 7 puściło kiełki. Natomiast Bingo długo się ociągał (na razie jest tylko jedno skiełkowane nasionko w ruloniku).
Miałam nasiona Bingo ubiegłoroczne. Wyczytałam na bliźniaczym forum, żeby nasiona na wacikach przykrywać spodkiem, wtedy świetnie wschodzą. Wyłożyłam więc 4 nasiona na papierowy ręcznik w pokrywce od słoika,przykryłam większą pokrywką i postawiłam na ruterze. Wszystkie nasiona skiełkowały. W ub.r. żadne nasiono Bingo nie skiełkowało. Były wyłożone na waciku i w ruloniku. Pękły skorupki, ale kiełków nie było. Może powinnam była włożyć do ziemi.
Nasiona w rulonikach układałam węższym końcem do dołu, kiełki są proste. Natomiast na ręczniku w pokrywce są pokręcone.


Uważam, że nasiona skiełkowane na waciku powinny być wysadzane do ziemi natychmiast po wypuszczeniu kiełka, zaś z rulonika można wysadzać sadzonkę.To malutkie sadzonki Rosario.

Rozsada papryki słodkiej, mimo, że siedzi z konieczności w mieszkaniu, nie wybiega. Jest umieszczona w najchłodniejszym miejscu czyli na podłodze, na wprost okna, też pochylona pod kątem 45 *

Wolne miejsce na rozsadę zagospodarowane.
Wysiałam arbuzy, mielony i ogórki.
W tamtym roku w wyniku zaoferowania rozsadami zapomniałam o melonach i arbuzach. Dobrze,że mi przypomnieliście.

Mielony z grządki o jest to Jaka oszczędność A tak na serio to chyba słownik wiedział lepiej co napisać
Też będę jutro dyniowate (oprócz ogórków) wykładać na waciki.

Jakie niedobory przy tym pomidorku?

Moje rozsady, od najstarszych po wysiane wczoraj;








Wysiałam nawet ogórki. Arbuzy i mielony przede wszystkim. Dynie i cukinie pójdą bezpośrednio do gruntu.

eldo wrote:
Mało wyraźne zdjęcie, brak zbliżeń, więc diagnozy nie jestem pewna. Brak manganu i być może azotu. Nawozisz jakoś te pomidory? Bo to co ma w tym niewielkim pojemniku to już ewidentnie zjadł.

Lucysiu! ładna kolekcja rozsad. Wszystko w tym sezonie masz w perlicie?

eldo wrote: Trudne pytanie.
Cienka łodyga, żółknięcie dolnych liści - może niedobór azotu.
Brązowy kolor łodygi, drewnienie - niedobór fosforu.
Wątły pokrój, wypłonienie - niedobór swiatła.
Niedobory pokarmowe mogą być związane z małą zawartością związków w podłożu albo ich utrudnionym pobieraniem spowodowanym niewłaściwym pH, temperaturą, słabym rozwojem systemu korzeniowego, niewłaściwą wilgotnością, brakiem tlenu.
Może napisz coś więcej o warunkach uprawy, jakie podłoże, czym podlewane, jak.
Ogólnie nie najgorsza sadzonka, może jeszcze odżyć, widziałem jak gorsze świetnie sobie radziły wysadzone w pole.

Jesli ma byc wysadzona pod oslone, to w odpowiednio przygotowanej glebie szybko dojdzie do siebie. Jezeli docelowym miejscem uprawy ma być odkryty grunt, to wystarczy przesadzic do wiekszego pojemnika z dobrym podlozem, podlac zakwaszona woda, a ewentualne nawiezienie sadzonki wykonac za 2-3 tygodnie, np. Magiczna Sila interwencyjna do pomidorow.
Zmiany na najstarszych lisciach zawsze swiadcza o "grzechach dziecinstwa" - im juz nic nie pomoze; liscie najwyzej ulozone sa w dobrej kondycji, wiec jest spora nadzieja, ze roslinka sie przyjmie i wszystko bedzie dobrze.
Co mnie osobiscie zastanawia, to nieproporcjonalnie slabo rozwiniete korzenie w stosunku do czesci nadziemnej, ale i tak widac, ze to silny pomidor

Z własnego doświadczenia - ten pomidor wsadzony do gruntu przyjmie się bez najmniejszych problemów i jeśli będzie właściwie zaopiekowany da duży plon. Pomidory to twardzi zawodnicy i nie łatwo je wykończyć. Sadziłam rozsadę w dużo gorszej kondycji (otrzymaną w prezencie) i rosła i plonowała bardzo dobrze.